Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hehe
Mój wczoraj też przyszedł z pracy taaaki zmęczony, odrazu w drzwiach mi oznajmił, że boli go głowa dzisiaj 
Parę zaczepniaków i ruszył do akcji 
Także tego... Do dzieła a później stwierdził, że jak jutro tak zrobię to oskarży mnie o gwałt i zamknie się w łazience 
HahaHehe
Osz Ty...łódź też idzie od poniedziałku to myślałam, że może u Was inaczej.
A tak w ogóle to mam wspaniałego męża, naprawdę (oprócz oskarżania o gwałtHaha
). Zaraz po ślubie dowiedzieliśmy się o tych moich mięśniakach, torbielach, itd. Całe dwa lata nigdy nie zwątpił, że nam się uda. Był przy mnie zawsze, po opercji, przd, po kuracji Esmyą, przy krwotokach... Zawsze. A teraz jak doszła tarczyca i te inne dziady stwierdził "Ty jesteś taka malutka, a takie okropne cholery się ciebie czepiają". I chyba Ci nasi faceci to taka największa podpora w tym wszystkim... Bo to co oni z nami teraz przechodzą... 
W innym szpitalu czekanie ookoło 4 miesięcy :/ mój lekarz chciał "po znajomości" mi zrobić bez czekania...
Hehe
moj ucieka- mowi, ze chce, pracuje 2 na 2 wraca z pracy około 1-2 w nocy i juz dupa :-( w czasie wolnego robimy klatkę schodowa i tez zmęczony , chory i tez dupa:-( zaczepiałam go w nocy - nic. Normalnie mam ochotę wrzeszczeć, krzyczeć i uciec. Trochę dzisiaj mam załamania heh
Fajny facetA tak w ogóle to mam wspaniałego męża, naprawdę (oprócz oskarżania o gwałt
Kurde naprawdę niefart wielki nie wiem co innego mogę Ci napisać.
