Staraczki 2017 ;) zapraszam!

[O'Hara]

Ufff ja już po.
Po krótce bóle zaczely sie 21.06 o 20tej, od 22 saczyly się wody i skurcze co 3min...
I tak juz do porządnego rozwarcia co 3min.
Dopiero o 10 rano 4cm i anestezjolog... ale uwaga, nie dość, ze wbijal mi cewnik 3 razy to znieczulenie nie zadzialalo[emoji19][emoji53] urodzilam o 15.25
Niestety krocza nie udalo się uratowac, przez grzybice w37tyg (doleczona!) Mam liczne obtarcia no i peklam niestety mlody duzy jak na pierwsze dziecko - 3920g, 57cm, glowka 37cm.
9pkt
Zobacz załącznik 870165

Gratuluję!! [emoji8]

 

[monia36]

Ufff ja już po.
Po krótce bóle zaczely sie 21.06 o 20tej, od 22 saczyly się wody i skurcze co 3min...
I tak juz do porządnego rozwarcia co 3min.
Dopiero o 10 rano 4cm i anestezjolog... ale uwaga, nie dość, ze wbijal mi cewnik 3 razy to znieczulenie nie zadzialalo

urodzilam o 15.25
Niestety krocza nie udalo się uratowac, przez grzybice w37tyg (doleczona!) Mam liczne obtarcia no i peklam niestety mlody duzy jak na pierwsze dziecko - 3920g, 57cm, glowka 37cm.
9pkt
Zobacz załącznik 870165

Ufff ja już po.
Po krótce bóle zaczely sie 21.06 o 20tej, od 22 saczyly się wody i skurcze co 3min...
I tak juz do porządnego rozwarcia co 3min.
Dopiero o 10 rano 4cm i anestezjolog... ale uwaga, nie dość, ze wbijal mi cewnik 3 razy to znieczulenie nie zadzialalo[emoji19][emoji53] urodzilam o 15.25
Niestety krocza nie udalo się uratowac, przez grzybice w37tyg (doleczona!) Mam liczne obtarcia no i peklam niestety mlody duzy jak na pierwsze dziecko - 3920g, 57cm, glowka 37cm.
9pkt
Zobacz załącznik 870165

 

[monia36]

Ufff ja już po.
Po krótce bóle zaczely sie 21.06 o 20tej, od 22 saczyly się wody i skurcze co 3min...
I tak juz do porządnego rozwarcia co 3min.
Dopiero o 10 rano 4cm i anestezjolog... ale uwaga, nie dość, ze wbijal mi cewnik 3 razy to znieczulenie nie zadzialalo[emoji19][emoji53] urodzilam o 15.25
Niestety krocza nie udalo się uratowac, przez grzybice w37tyg (doleczona!) Mam liczne obtarcia no i peklam niestety mlody duzy jak na pierwsze dziecko - 3920g, 57cm, glowka 37cm.
9pkt
Zobacz załącznik 870165

Gratulacje, niech malenstwo rosnie zdrowo

 

[Dagaa11]

Gratulacje, niech malenstwo rosnie zdrowo

Monia! Ostatnio o Tobie myślałam! Gdzie sie podziewałaś?

 

[lili78]

co u mnie...no cóż , pierwszy cykl z clo okazał się być udany i zaszła ciążę ale niestety w 12 tygodniu okazało się, że ciąża obumarła i konieczny był zabieg Teraz już powoli doszłam do siebie chociaż wiadomo, że mam gorsze dni i ciągle myslę o tym, że byłabym już w 20 tygodniu... No ale życie biegnie dalej i powoli zabieram się za ponowne starania Nie po to przeszłam dwa razy przez tak traumatyczne chwile żeby zawrócić z tej drogi... Wierzę , że wreszcie moje marzenia o drugim dziecku się spełnią

 

[zaczarowanaKicia]

co u mnie...no cóż , pierwszy cykl z clo okazał się być udany i zaszła ciążę ale niestety w 12 tygodniu okazało się, że ciąża obumarła i konieczny był zabieg Teraz już powoli doszłam do siebie chociaż wiadomo, że mam gorsze dni i ciągle myslę o tym, że byłabym już w 20 tygodniu... No ale życie biegnie dalej i powoli zabieram się za ponowne starania Nie po to przeszłam dwa razy przez tak traumatyczne chwile żeby zawrócić z tej drogi... Wierzę , że wreszcie moje marzenia o drugim dziecku się spełnią

Bardzo mi przykro z powodu twojej straty... trzymam kciuki żeby się udało zajść jak najszybciej i żebyś donoslia ciąża do konca

 

[Beenka]

Ufff ja już po.
Po krótce bóle zaczely sie 21.06 o 20tej, od 22 saczyly się wody i skurcze co 3min...
I tak juz do porządnego rozwarcia co 3min.
Dopiero o 10 rano 4cm i anestezjolog... ale uwaga, nie dość, ze wbijal mi cewnik 3 razy to znieczulenie nie zadzialalo[emoji19][emoji53] urodzilam o 15.25
Niestety krocza nie udalo się uratowac, przez grzybice w37tyg (doleczona!) Mam liczne obtarcia no i peklam niestety mlody duzy jak na pierwsze dziecko - 3920g, 57cm, glowka 37cm.
9pkt
Zobacz załącznik 870165

Aguś, serdeczne gratulacje dla Was!!! Grześ jest cudowny! [emoji7]

 

[Beenka]

co u mnie...no cóż , pierwszy cykl z clo okazał się być udany i zaszła ciążę ale niestety w 12 tygodniu okazało się, że ciąża obumarła i konieczny był zabieg Teraz już powoli doszłam do siebie chociaż wiadomo, że mam gorsze dni i ciągle myslę o tym, że byłabym już w 20 tygodniu... No ale życie biegnie dalej i powoli zabieram się za ponowne starania Nie po to przeszłam dwa razy przez tak traumatyczne chwile żeby zawrócić z tej drogi... Wierzę , że wreszcie moje marzenia o drugim dziecku się spełnią

Lili, bardzo mi przykro [emoji20].

Marzenia na pewno się spełnią, mocno trzymamy kciuki [emoji256][emoji256][emoji256][emoji256][emoji256][emoji173]️.

 

[Dagaa11]

co u mnie...no cóż , pierwszy cykl z clo okazał się być udany i zaszła ciążę ale niestety w 12 tygodniu okazało się, że ciąża obumarła i konieczny był zabieg Teraz już powoli doszłam do siebie chociaż wiadomo, że mam gorsze dni i ciągle myslę o tym, że byłabym już w 20 tygodniu... No ale życie biegnie dalej i powoli zabieram się za ponowne starania Nie po to przeszłam dwa razy przez tak traumatyczne chwile żeby zawrócić z tej drogi... Wierzę , że wreszcie moje marzenia o drugim dziecku się spełnią

Przykro mi napewno doczekasz swojego szczęścia :*

 

[lili78]

Dzięki Dziewczyny :* kolejna ciąża bedzię dla mnie na pewno mega stresująca ale trzeba być twardym i walczyć o szczęście ...