reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
Czuję się jak dno w tej chwili. Najwyraźniej mam zerowy próg bólu, bo skurcze na poziomie 40 - 50 co 3 min doprowadziły mnie do łez. Ciekawe, że jak mnie najbardziej boli to nic się nie pisze
 
Czuję się jak dno w tej chwili. Najwyraźniej mam zerowy próg bólu, bo skurcze na poziomie 40 - 50 co 3 min doprowadziły mnie do łez. Ciekawe, że jak mnie najbardziej boli to nic się nie pisze
Te ktg to można przez okno wypier.... często dziewczyny piszą, że nie odzwierciedla siły skurczu jak idzie od krzyża, albo jakoś inaczej niż te głowice przyłożone... jak się trzymasz?
 
Czuję się średnio, ale boli znacznie mniej. W nocy zawołali lekarza - rozwarcie na palec się raptem zrobiło - ale podejrzewają, że ten ból to albo dziecko uciskające na nerw, albo infekcja układu moczowego, bo "na rodzącą nie wyglądam". Dwa paracetamole nic nie dały, dopiero po dwóch nospach udało mi się zasnąć. Pociesza mnie to śladowe rozwarcie, zawsze coś do przodu...
 
Ja sobie musiałam mocniej przyciskać to ktg sama by pokazać im, że mam silne skurcze. Samo ktg w sobie pokazywało 30 skurcze, a po przyłożeniu gdzie trzeba po 60!
 
Dobrze wiedzieć na przyszłość:) ale na ten moment to myślę sobie, że nigdy więcej rodzenia. Możliwe że to dziecko coś uciskało, bo momentami wrażenie było jakby miało mi się coś urwać w środku, no ale dowiem się pewnie w poniedziałek dopiero, w weekendy nie robią praktycznie badań poza awaryjnymi sytuacjami.

W sumie jak już jest rozwarcie na 1cm to mogliby zacząć wywoływać, szybciej byśmy wyszli
 
@Sarinak warto wiedziec ze ktg nie zapisuje boli krzyzowych jedynie brzuszne.. Macica sie spina na wskutek skurczu i ta sonda to odczytuje ale serio.. Mialam zapisy po 71% i nie bylo tak zle a jak rodzilam na porodowce.. 9cm rozwarcia skurcze mnie rozrywaly a toco 12 do 20% a ja z bolu myslalam ze zejdę z tego świata. Oni nawet nie sugerują sie tym co widzą.. I tak najwazniejsze na skurczach jest tetno maluszka.
Powodzenia
 
Mi jak robili ktg to nawet miałam skurcze o wartości 65 i właściwie nic nie czułam więc też nie jestem pewna tych pomiarów. Dzisiaj w końcu się wyspałam bo miałam zepsute łóżko na którym spałam w szpitalu a o zmianę nie dało się uprosić. W środę idę po L4 :)
 
reklama
Kochane mam problem. Ada cuda odstawia przy piersi. Karmię ją jak jest śpiąca lub zaraz po obudzeniu. W nocy je normalnie. Czasami w dzień złapie bez problemu i je, a czasami wygina się i płaczę jak tylko wyciągnę pierś i próbuje przystawić. Do tego rozprasza ją wszystko i musi być cichutko, nie mogę się odzywać jak już zlapie i je [emoji852][emoji852][emoji852]
 
Do góry