Staraczki 2021

[coca]

A jeszcze mam takie pytanie do dziewczyn biorących luteinę jak dawkę macie? [emoji848]

Ja brałam 3 tabl. Na noc.

 

[NattNatt]

Z mojego doświadczenia wynika, że namawianie na badanie nasienia w domu nic nie da. Ale wystarczy, że lekarz wprost powie, że ma być zrobione i nie ma dyskusji . Już nie mówiąc o tym, że mój mąż, który nigdy nie był w gabinecie ginekologa, wyglądał na lekko skitranego z powodu samego faktu, że tam jest. No i przy okazji zobaczył siłą rzeczy jak wygląda badanie ginekologiczne i usg przezpochwowe - okazało się, że to wcale nie są takie super miłe rzeczy .

Także jak lekarz domaga się badań nasienia a chłop nie chce zrobić, to ja bym faceta zabrała na wizytę ze sobą i niech sobie to osobiście omówi z lekarzem.

A ja to prawdę mówiąc w ogóle nie rozumiem czegoś takiego, że partner może nie chcieć iść na badania, a już szczególnie jak kobieta bierze jakieś leki, robi badania, kłuje się mój chłopak ma 22 lata i sam powiedział, że jak ja mam się ciągle badać po lekarzach chodzić i jakieś leki brać to on sobie nie wyobraża nie sprawdzić czy u niego jest wszystko w porządku najpierw.

 

[Lunka85]

Ja jutro 10dpo jak myślicie testować jutro czy nie? Nie licz enafen cykl ale od 3 dnibol piersi przy dotyku i kłucie z lewej strony

Koło 10dpo już słabe kreski mogą wychodzi. Jak masz zapas testów to czemu by nie?

 

[Lunka85]

Dziewczyny ile dni po owulacji bierzecie luteinę/duphaston? Dzień po czy później?

2-4 dni po owu mi lekarz kazał.

 

[Colorful92]

Ja jutro 10dpo jak myślicie testować jutro czy nie? Nie licz enafen cykl ale od 3 dnibol piersi przy dotyku i kłucie z lewej strony

Hej! U mnie tez jutro 9 max 10dpo. Kusi żeby za dzień, dwa testować.
6-7dpo progesteron 19.5. Wiec chyba ładnie?
Niestety sex w owu byl wyjątkowo bez szalu. Chyba za bardzo o tym myślałam i przez to też czuje, że się nie udało
A jeszcze do dzisiaj mieliśmy termin zapłaty za wycieczkę do Hiszpanii, ciekawe czy dzidzia "pokrzyżuje" plany.

Trzymam kciuki za Twoje II

 

[lady_in_blue]

A ja to prawdę mówiąc w ogóle nie rozumiem czegoś takiego, że partner może nie chcieć iść na badania, a już szczególnie jak kobieta bierze jakieś leki, robi badania, kłuje się mój chłopak ma 23 lata i sam powiedział, że jak ja mam się ciągle badać po lekarzach chodzić i jakieś leki brać to on sobie nie wyobraża nie sprawdzić czy u niego jest wszystko w porządku najpierw.

Różnych rzeczy ludzie się boją, jedni dentysty, drudzy pobierania krwi. W przypadku nasienia to chyba dochodzi męskie ego i tu jest problem. Poza tym, jak lekarz rozmawia o tym to jest inaczej odbierane przez facetów mam wrażenie niż gadanie własnej żony w domu. Nie sprowadza się wtedy do kwestionowania jego męskości tylko lekarz zleca badanie do wykonania i tyle.

I tak, wiem, że to nie jest kwestionowanie męskości ale mam wrażenie, że tak jest przez wielu facetów odbierane. Zresztą jak powiesz komuś obcemu, że chcecie mieć dzieci ale nie macie to ktoś zwykle z góry zakłada, że to Ty jesteś chora, nie Twój partner.

 

[MyszkaMiki30]

Różnych rzeczy ludzie się boją, jedni dentysty, drudzy pobierania krwi. W przypadku nasienia to chyba dochodzi męskie ego i tu jest problem. Poza tym, jak lekarz rozmawia o tym to jest inaczej odbierane przez facetów mam wrażenie niż gadanie własnej żony w domu. Nie sprowadza się wtedy do kwestionowania jego męskości tylko lekarz zleca badanie do wykonania i tyle.

I tak, wiem, że to nie jest kwestionowanie męskości ale mam wrażenie, że tak jest przez wielu facetów odbierane. Zresztą jak powiesz komuś obcemu, że chcecie mieć dzieci ale nie macie to ktoś zwykle z góry zakłada, że to Ty jesteś chora, nie Twój partner.

Mi się wydaję, że tu też chodzi o sposób badania. Jednak facet musi sobie zrobić dobrze do kubeczka, a jak się mocno zestresuje to też ciężko, żeby coś z tego było.

 

[Paolx]

Koło 10dpo już słabe kreski mogą wychodzi. Jak masz zapas testów to czemu by nie?

W biochemicznej 10dc i już była widoczna bardzo słaba kreska teraz nic, zrobię jeszcze za 2 dni jak mir to odstawiam duphaston

 

[Paolx]

Hej! U mnie tez jutro 9 max 10dpo. Kusi żeby za dzień, dwa testować.
6-7dpo progesteron 19.5. Wiec chyba ładnie?
Niestety sex w owu byl wyjątkowo bez szalu. Chyba za bardzo o tym myślałam i przez to też czuje, że się nie udało
A jeszcze do dzisiaj mieliśmy termin zapłaty za wycieczkę do Hiszpanii, ciekawe czy dzidzia "pokrzyżuje" plany.

Trzymam kciuki za Twoje II

Hej dzisiaj zrobiła test i niestety bile vizira, przy biochemicznej 10dpo była widoczna druga słaba kreska, no nic powtórzę za 2 dni żeby mieć pewność i odstawiam duphaston i nowy cykl z lametta

 

[Lunka85]

Hej dzisiaj zrobiła test i niestety bile vizira, przy biochemicznej 10dpo była widoczna druga słaba kreska, no nic powtórzę za 2 dni żeby mieć pewność i odstawiam duphaston i nowy cykl z lametta

Robiłaś z porannego? Jak nie to nic dziwnego, że nic nie wyszło