Cześć, kilka dni temu miałam upragnione dwie kreski a teraz leżę i umieram z bólu bo krwawie. Tak mam niestety cały czas. Już nie wiem co robić. Mieszkam w Niemczech chodzę do hematologa, Kinderwunschzentrum. Mam zespół antyfosfolipidowy, mutację mthfr c677tt homozygota, nie doczynnosc tarczycy. Biorę heparyne od pozytywnego testu a tak codziennie metylowane formy witamin kwas foliowy B12 i inne oraz ass (acard). Nie wiem już co robić. Cierpię, ale nie poddaje się i walczę dalej staram się dalej i nic. Ostatnio brałam też olej z wiesiołka, castagnus i herbatki ziołowe ojca Grzegorza Sroki. Tylko wydaje mi się że problem to lekarze tutaj nie chcą mi przepisywać progesteronu luteiny.
reklama
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 705
Ja mam w kinderwunschzentrum normalnie od starań luteinę.
Zapytaj lekarza, czy nie odstawić ass, bo moze powodować plamienia.
Plamisz czy krwawisz? Która to twoja ciąża?
Ile masz heparyny? Może odstaw ass a zwiększ heparyne? Czasem trzeba niestety samemu zaproponować coś lekarzowi, bo oni idą standardem i w doopie mają.
Badałas poziom progesteronu?
Ostatnia edycja:
8 ciąża. Raczej krwawie jasna krew. Heparyna clexan 0,4. Proponowałam kilkukrotnie lekarzom. Poziom progesteronu mi nie badali nic.
KasiaKatarina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2021
- Postów
- 167
Staramy się od 3 lat. Nigdy nie bylam w ciąży. Do kliniki leczenia niepłodności trafiliśmy w styczniu także dopiero 3 miesiąc się tu leczymy. Z badań to mąż miał badane nasienie (wyniki super) a ja poziom hormonów, tarczycę + mam monitoringi cyklu. Ginekolog mi zapowiedziała że jak w tym cyklu i jeszcze w następnym sie nie uda przy stymulacji letrozolem to będzie dalsza diagnostyka, cokolwiek by to nie oznaczało, ale miała chyba na myśli drożność jajowodów
jutro mam kolejny monitoring żeby zobaczyć czy jajeczko jest gotowe do pęknięcia to zagadam ją na temat endometriozy bo mam jakieś dziwne przeczucie że może się u mnie ta diagnoza potwierdzić...
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 705
Kurde przykro mi,ze tak musisz cierpieć [emoji17][emoji17][emoji17][emoji17][emoji17] a zachodzisz naturalnie czy in vitro?
Moge ci polecic wspaniałego lekarza, który ogarnia ciaze po wielu poronieniach, znam osoby, które po 5-6 poronieniach doczekały się maleństwa.
Badałas w ogóle immunologie?
U mnie w kiwuzentrum dają mi to, co im mówię, żeby mi dali, ale mam behandlungsplan właśnie od tego lekarza co ci chce polecić. Powiedziałam, że jej ufam i chce wszystko tak jak ona mówi.
W pierwszej poronionej ciąży po pojawieniu się krwi pojechałam do szpitala i tam dostałam luteinę..
Masz skurcze i inne objawy poronienia zagrażającego?
KasiaKatarina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2021
- Postów
- 167
Tak, właśnie słyszałam o tych typowych objawach, moja szwagierka też choruje na endometriozę i wiem że to nie jest koniec świata ale też stąd wiem właśnie jak się objawia i poza szeregiem objawów jakieś takie przeczucie po prostu mam , jakkolwiek to by nie brzmiało, że w moim przypadku również tak może byćDobry pomysl- zapytaj, ale bolesne@, zapracia i bole oraz brak ciazy to czesto objawy endo, ktora jak sie okazuje dotyka coraz wiekszej liczby kobiet- niestetykiedys o tym lekarze wogole nie wspominali ale teraz coraz czesciej juz robia diagnostyke,a wiedz, ze endo niestety moze sie tylko poglebiac, a nacieki czasami atakuja rozne organy -wystepuje czesto w jajowodzie, jajniku czy pochwie, jak również w zupełnie innych narządach bliskich takich jak pęcherz moczowy czy jelita.
Komórki endometrium w niektórych przypadkach trafiają do jeszcze bardziej oddalonych od układu płciowego miejsc, w niezwykle rzadkich przypadkach nawet do płuc czy mózgu.
Trzymam kciuki
KasiaKatarina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2021
- Postów
- 167
@Magdusia88
@Arashna1
Ja też mieszkam w Niemczech, też w Kinderwunschzentrum dostałam normalnie progesteron dopochwowo w drugiej fazie cyklu
@Arashna1
Ja też mieszkam w Niemczech, też w Kinderwunschzentrum dostałam normalnie progesteron dopochwowo w drugiej fazie cyklu
Tak mam skurcze i krwawie, skrzepy też już poszły. Biorę nospe. Kupuje w Polsce. Luteinę brałam w Polsce, w Niemczech nie chcą mi dać. Immunologie miałam badaną u dr. Suchanek. Teraz leczę się u hematologa, tutaj szukałam immunologa ale niestety nie znalazłam. Jak dobry lekarz to proszę o namiary.
A mi tylko robią badanie ogólne i gadają ze partner ma iść badać plemniki. Właśnie ma iść niedługo choć nie wiem czy to jest powód raczej nie skoro zachodzę w ciążę. Poza tym to już kolejny partner. A problem mam od 13 lat.
reklama
Zaszłam normalnie teraz, chodź ostatnio miałam zabieg usuwanie endometriozy przy jajnikach i miałam w grudniu przygotowywanie macicy do insyminacji. Teraz mój partner ma mieć badanie nasienia.