Staraczki - II połowa 2020 roku

[Eryka25]

Rozumiem Cię, mnie właśnie też zaczyna się ten czas czekania.. owu jeśli w ogóle była to jakoś wczoraj lub przedwczoraj, czyli jeszcze z 12 dni pewnie [emoji2356] ostatni cykl miałam 28 dni a ten się zapowiada na 32-33 [emoji22]eh i do tego poniedziałek, mam dużo stresu w pracy, właściwie jestem chronicznie zestresowana, wiem że to raczej nie pomaga w zajściu w ciążę ale oczywiście aktywnie starając się o dzidzię nie zmienię pracy..

Wierzę że Wam się uda będziemy testować w podobnym czasie ? Ok 14 września? Ja mam dziś 17dc.

No ja wg owu jeśli by się udało to gdzies połowa maja. Piękny czas ,cieplutko z wózkiem . Córkę mam z listopada więc przerabialiśmy kombinezony i czapki

U mnie by ciuchy idealnie pasowały kombinezony akurat na Jesień i zimę
Całe lato z niemowlakiem na działce A nie w Bloku

 

[Carry88]

Wierzę że Wam się uda będziemy testować w podobnym czasie ? Ok 14 września? Ja mam dziś 17dc.

U mnie by ciuchy idealnie pasowały kombinezony akurat na Jesień i zimę
Całe lato z niemowlakiem na działce A nie w Bloku

Ja 15dc a jutro się okaże czy owu byla więc jest nas trochę do testowania, ale ja testuje dopiero jak się spóźnia

 

[Koralik93]

Wierzę że Wam się uda będziemy testować w podobnym czasie ? Ok 14 września? Ja mam dziś 17dc.

U mnie by ciuchy idealnie pasowały kombinezony akurat na Jesień i zimę
Całe lato z niemowlakiem na działce A nie w Bloku

Tak, w tych okolicach[emoji16] flo wyliczyło mi okres aż na 15 września ale patrząc po owulacji to gdzieś tak 13-14 powinien przyjść (choć bardzo bym chciała żeby nie przyszedł!)
Mój facet też jest z mają, fajnie by było oj fajnie [emoji3059]trzymam kciuki za Ciebie również!

 

[Sherlook]

Ja 15dc a jutro się okaże czy owu byla więc jest nas trochę do testowania, ale ja testuje dopiero jak się spóźnia [emoji6][emoji85]

To tak jak ja. Nie chcę się niepotrzebnie stresować wcześniej.

 

[Magdusia88]

Dziewczyny wracam właśnie z usg i okazało się ze pękły oba pecherzyki po dodatkowym zastrzyku z hCG lekarz już się cieszył ze szansa na bliźniaki ale niestety mój mąż odmówił mi boboseksow dzien po zastrzyku bo stwierdził ze i tak pewnie pecherzyki nie pękną a tu taka niespodzianka. Wychodzi na to ze przytulanki były w nocy z wtorku na środę a owulacja w piątek. Czy któraś zaszła w ciąże mimo takiej przerwy? Znając życie pewnie nic z tego ale cień szansy jakiś zawsze jest! Termin @ przypada na 11 września... oby nie przyszla!

Oh nieeeeee, co za pech! Niech mąż bierze się w garść, bo Ty się szprycujesz, takiej okazji nie można przegapić! Kilka dni przed owu udaje się, ale rzadko. Nadziei bym nie traciła [emoji4]

Dzień dobry dziewczyny! [emoji6]
Witam się w 20dc, 10d po pregnylu, poszłam na ten progesteron w końcu i przy okazji tsh, może ciut za późno, ale co tam, jak ma być ok to będzie [emoji2960]
Gratuluję weekendowych kreseczek, zarówno ciążowych jak i lh [emoji4]

No to kciuki za pozytywne wyniki! [emoji4]

Na pewno będzie dużo majowych dzieciaczkow ja mam syna z 31 maja jak by się udało to termin też by przypadał na końcówkę maja między nimi byłoby równe 5 lat zobaczycie wrzesień będzie szczęśliwy

Mam nadzieję, że wszystkie będziemy na majówkach [emoji3590][emoji3590][emoji3590]

 

[Nadziejka90]

Nie ładnie, że jego oskarżałas i zrzucałas wine na niego. W związku trzeba się wspierać a nie wypomniac jeden drugiemu. Ty się czujesz bezwartościowa? A on co ma powiedzieć? Własna żona obrażała jego męskość. Faceci są bardzo wrażliwi na tym punkcie...
Skoro z Tobą i z nim wszystko ok, istnieje jeszcze coś takiego jak bezpłodność idiopatyczna. Poczytaj!
[/QUOTE]
No wiem wiem... Teraz już wiem że to było mega głupie.. Chociaz badania poleciał zrobić. Ale przez moje pierdzielenie mógł poczuć się dotknięty. Muszę go przeprosić.

 

[Magdusia88]

Nie ładnie, że jego oskarżałas i zrzucałas wine na niego. W związku trzeba się wspierać a nie wypomniac jeden drugiemu. Ty się czujesz bezwartościowa? A on co ma powiedzieć? Własna żona obrażała jego męskość. Faceci są bardzo wrażliwi na tym punkcie...
Skoro z Tobą i z nim wszystko ok, istnieje jeszcze coś takiego jak bezpłodność idiopatyczna. Poczytaj!

No wiem wiem... Teraz już wiem że to było mega głupie.. Chociaz badania poleciał zrobić. Ale przez moje pierdzielenie mógł poczuć się dotknięty. Muszę go przeprosić.

Ważne że uderzyłaś się w pierś i przeprosisz.

Ja, jak poroniłam byłam tak skupiona na sobie i swoim cierpieniu, że zapomniałam, że mój partner również stracił dziecko. Chodził ze mną nawet do toalety, cały czas był i wspierał. Nie poszedl do pracy... A ja tylko o sobie myślałam. Przeprosiłam i zamknęliśmy temat.

A ile się staracie? Może pisałaś, ale nie zakodowałam niestety..

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Pusto [emoji6]Zobacz załącznik 1170118

Teraz mam wyrzuty, że ja mam dwie kreski. Byłam pewna, że ten pierwszy test miałaś pozytywny przepraszam.

 

[Alwinka]

Pusto [emoji6]Zobacz załącznik 1170118

Kurde co jest ? Tamten taka ładna kreska ....

 

[Amur]

Teraz mam wyrzuty, że ja mam dwie kreski. Byłam pewna, że ten pierwszy test miałaś pozytywny[emoji25] przepraszam.

Spokojnie szyjka wysoko ladnie zamknieta bolu brak na bete pojase w czwartek to sie dowiem co jest (nie nastawiam sie spokojnie na luzie daje sobie czas do lutego [emoji6] ) a Tobie gratuluje [emoji173]