reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki luty 2013

Kari79

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
28 Styczeń 2013
Postów
125
Miasto
dom bez namiaru
Chyba nie ma jeszcze takiego tematu :)
Dopiero zauważyłam, ze dziś 1 luty i wcześniej wpisałam się na styczniówkach.

Jestem mama 2 dzieci i chcemy mieć 3 :)
 
reklama
Zatem czas się zapisać :) Co prawda wlaśnie czekam na @ ( zapewne zawita między 6.02 a 8.02) ale luty to dla nas czas starań.
 
Witam :) Od Lutego zaczynam ponowne starania się o dziecko .
W zeszłym roku starałam sie o dziecko , nic nie wyszlo :( poszłam do ginekologa, okazało sie ze mam jakąs infekcje . Przepisał mi tabletki dopochwowe ale nie wytłumaczył jak sie je zazywa :(, ale cóż jakoś sobie poradzę .
A nie wiecie czy przy infekcji można zajść w ciąże ? Dodam ze we wrzesniu poroniłam , lecz nie mialam lyzeczkowania. Pozdrawiam
 
Witamy serdecznie angelaa_w :-) Cóż no ginekolodzy zalecają w pierwszej kolejności się wyleczyć i dopiero wówczas postarać się o potomstwo. Uważaja iż nawet jeśli mimo infekcji uda Ci się zajść w ciążę to jakakolwiek próba leczenia infelcji może mieć duży wpływ na rozwijający sie płód.
 
Angelaa to pewnie zależy jaką masz tą infekcję. Są takie które leczy się tydzień a są inne z którymi walczy się latami :-)
Generalnie uważam,że należy wyleczyć infekcję.:tak:
My staramy się już półtora roku. W marcu 2012 poroniłam i od tamtego czasu nic.:no:
 
Witam Sailor_Moon :-) Tak jak mówisz-piszesz w pierwszek kolejności starać sie pozbyć infekcji.
Ja również jestem po poronieniu, jeśli tak mozna nazwać puste jajo płodowe. Zabieg łyżeczkowania miałam wykonany 5 grudnia 2012 i mam zamiar zacząć się starac w 2 cyklu - tj. luty. Co do Twoich staranek to czy mialaś też lyżeczkowanie? Gdyż czasmi ten zabieg niesie ze soba ryzyko problemów w zajściu w kolejna ciążę
 
HanQQa nie miałam zabiegu. Wszystko samo się oczyściło to był 5-6 tydzień. Owulacja ok nasienie ok tylko tarczyca za mała i muszę brać euthyrox. Ostatnio postanowiłam zmienić pracę, odpocząć bo była wykańczająca nerwowo i fizycznie.
Teraz jest 6 dpo i odliczam do testowania. Każdego miesiąca mam nadzieję i ciągle widzę tylko jedną kreseczkę. Nie tracę nadziei.:tak:
Staracie się o pierwszego bobasa czy macie już dzieci? My o pierwsze.
 
No to dobrze że nie miałaś łyżeczkowania, zawsze to lepiej rokuje. Ja również biorę Euthyrox dawkę 75 mcg bo mam niedoczynność tarczycy buuuu... Zatem trzymam kciuki za przyszle testowanko, oby bylo II-kreskowe :-) U mnie właśnie zaczynają się bóle na @ więc pewnie lada moment się zacznie. Podobnie jak Ty staramy sie o pierwsze dziecko. Boję się bo lekarz warunkowo pozwolił nam stróbowac w drugim cyklu po poronieniu, czyli wlaśnie w lutym. Mam watpliwości czy próbować czy też czekać jeszcze miesiąc, ale jestem taki trzepok że musze już teraz i basta :-)
 
hanQQa moim zdaniem jeżeli twój organizm jest już gotowy na ciążę to zajdziesz :tak: tak mówił mój gin jak pytałam po stracie kiedy możemy wystartować ze staraniami. Ja biorę 50 euth i połówkę bromergonu :-)
Na kiedy masz termin @???
 
reklama
Ja nie miałam łyzeczkowania. W Niedziele dostałam @ wczoraj wieczorem zaczął mnie bardzo boleć brzuch po czym zamiast lecieć krew to wyleciało mi takie białe duże i kauczukowate coś ;/ Umówiłam sie z moim ginekologiem na 15 lutego zobaczymy co mi powie. A infekcje zaczynam juz leczyć :) A wam życzę udanych staranek ;)
 
Do góry