Staraczki styczniowe 2013

[mjaa]

Właśnie to miałam na myśli. Wiele dziewczyn narzeka na te testy.

 

[koriander]

mja testy kupilam na allegro. w dniach kiedy wypadala owulacja wychodzily mi blade kreski (co wg opisu jest testem .. nie odrzucam ze owualcji na pewno nie bylo.. moze mam za niske stezenie LH i u mnie nie wykrywa..
Lalecza a zrob test ciazowy moze tez bedzie pozytyw
Neta ja niestety mialam zabieg..lekarz powiedzal ze musze odczekac tyle ile bedzie potrzebowac moja psychika ;-)

 

[LALECZKA793]

Dzieki dziewczynki. Zrobie jutro rano.

 

[trzylitery]

To może ja powiem też coś więcej na swój temat.

Mam 26 i mam dość "nietypowe" ponad 30 kilowe "dziecko" z puchatym ogonem, poruszające się na 4 łapach . Teraz myślimy o kolejnym członku rodziny, tym razem naszego gatunku .

A tak na poważnie to jestem na etapie prób zrozumienia swojego organizmu. Próbuję wyczuć kiedy mam owu. Mniej więcej powinno być to jakoś teraz. Próbuję to sprawdzić przez testy. Wczoraj bolało mnie podbrzusze, jak przed okresem, ale test nic nie wykazał, więc trochę jestem skołowana. Niestety temperatury jeszcze nie zaczęłam mierzyć, trochę z lenistwa, a trochę z braku zaufania do termometrów. Odkąd wycofali termometry rtęciowe nie mam pojęcia jak gorączkę zmierzyć, a co dopiero tak subtelne różnice. Mam w domu trzy termometry elektroniczny i zwykłe z alkoholem (czy inną substancją nie interesowałam się tym). I podczas domowych infekcji każdy każdemu inaczej temperaturę mierzył potrafiły być 3 zupełnie różne wskazania. Pokazują też temperaturę zaniżoną - to wręcz niemożliwe żeby miała temperaturę poniżej 36.6 - czym wy mierzycie temperaturę?

Wstyd się przyznać, ale nie robiłam jeszcze żadnych badań, a z Waszych postów wynika, że mam trochę do nadrobienia.

Trzymam kciuki za Was wszystkie .

 

[-kasieczek-]

Dołączam się, mi również w grudniu sie nie udało! witam grudniowe straczki i noworoczne styczniowe ja póki co jade na Duphastonie i czekam na @ by potem smigać na stymulacje i jazda! oby nowy rok już na początku był dla nas fasolkowy! :-)

 

[Patrycja89]

Hej, mogę się dołączyć. My też staramy się z mężem o 2 dziecko, tyle że u nas będzie ciężko, bo mąż jest w pracy za granicą i przyjeżdża raz na 2 tyg. na weekend :/ Kupiłam testy owulacyjne, ale nie pokazały owulacji i nie wiem czy już była czy dopiero będzie, a mąż we wtorek znów wyjechał. Teraz liczę tylko na cud.

 

[-kasieczek-]

Patrycja - trzymam kciuki - może uda się wam wstrzelic a o Kubusia ile się staraliście??

 

[Patrycja89]

Z Kubusiem to uznaliśmy że niech się dzieje wola nieba, bo w sumie fajnie by było. I zaraz byłam w ciąży. Ale teraz bedzie gorzej, bo męża właściwie ciągle nie ma. Teraz będzie dopiero w marcu tak w okresie koło owulacji, bo w luty zupełnie nie trafia. Zobaczymy może się uda już teraz. Kiedy najwcześniej można iść na bete? po 10 dniach?

 

[Pieknaszyszunia]

Nooo w końcu tu trafiłam, dużo tego wszystkiego na tym forum, ale i ja jestem;-)
Monika(31Lat) z Wrocławia z tej strony.
Z narzeczonym staramy sie od początku stycznia 2013 o bobucha, tak jak trzylitery mamy dziecko na 4łapach ale o wiele mniejsze bo 5kg, bo to 7,5miesięczny mopsik wiec zaczęliśmy myśleć o dzidzi.
Przede mną dużo czytania o wykresach, owulacji, testach itp... a co niektóre przyszłe mamy piszą skrótami co to jest ta "@" Niech mi to ktoś wyjaśni
Zaczęłam łykać Falvit i lepiej się odżywiać, obserwować siebie...
Mam strasznie długie cykle, ostatni okres 25.12 a przed ostatni 1.11, wiec testy owu zamówione, zobaczymy co to będzie, choć za nami "starania" to czekam na możliwość zrobienie testu ciążowego, a nuż widelec
Żadnych badań jeszcze nie robiłam, na 5.02 mam ginekologa i zapewne on mi powie jakie badania zrobić, a może Wy mi możecie powiedzieć od czego zacząć??
Liczę na to ze odnajdę się tutaj bez problemu i zostanę z Wami
Pozdrawiam z wro

 

[Neta81]

Kasieczek,Patrycja,pieknaszyszunia witajcie pieknaszyszunia @ to okres