reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 251 49,3%
  • 1

    Głosów: 158 31,0%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    509
reklama
też tak mówię, też płaczę, dołuję się. Mój Mąż jest ten twardy. Przytuli, pocieszy i idziemy dalej. Zróbcie coś razem. Ja chciałabym się odstresować przy moim Mężu robiąc z Nim kolację (wierzcie mi, kucharka ze mnie daremna). Jeden w związku tak mieć musi chyba.

Ja nic nie zrobię bo on się zamyka w sobie i nie ma jak porozmawiać nawet.
 
Jeszcze mąż mnie "dobił " bo stwierdził że dziecko nie jest nam pisane i że się poddaje.
Chyba musicie szczerze porozmawiać...on tez napewno przeżywa niepowodzenia ale chyba nie staracie sie jeszcze tak dlugo by mowic o poddaniu sie...Musicie sie wspierać..
Która z Was stara się od początku 2018? lub końca 2017?
A ty od kiedy się starasz ?

My staralismy sie od października '17 a udalo sue we wrześniu '18 czyli 13cykli...
 
[QUOTE="Kaamilaaa, post
Tylko że jak zaczynam ten temat to mówi że nie chce rozmawiać i mam skoczyć ten temat.
To jest właśnie najgorsze i to boli bo nawet z mężem A w szczególności z mężem nie mogę porozmawiać o się wyzalic itp.[/QUOTE]
 
Chyba musicie szczerze porozmawiać...on tez napewno przeżywa niepowodzenia ale chyba nie staracie sie jeszcze tak dlugo by mowic o poddaniu sie...Musicie sie wspierać..A ty od kiedy się starasz ?

My staralismy sie od października '17 a udalo sue we wrześniu '18 czyli 13cykli...
my się staramy jakoś od listopada 2017 z przerwami ze względu na hiperstymulację po Clo. Uciekły nam chyba z 4 cykle, bo torbiele duże były. Jakieś jeszcze badania dodatkowe robiłaś? Ja miałam badane TSH, FT3, FT4, progesteron, AMH, SHBG, estriadol, testostern całkowity, FSH, LH, IGF-PB1. Robiłam je w 3 dc.
 
my się staramy jakoś od listopada 2017 z przerwami ze względu na hiperstymulację po Clo. Uciekły nam chyba z 4 cykle, bo torbiele duże były. Jakieś jeszcze badania dodatkowe robiłaś? Ja miałam badane TSH, FT3, FT4, progesteron, AMH, SHBG, estriadol, testostern całkowity, FSH, LH, IGF-PB1. Robiłam je w 3 dc.

No to juz troche wam schodzi..
Wszystkie wyniki masz w normie ?

Ja tak jak pisalam nie badalam nic, dopiero mialam zacząć i wtedy jak planowałam co.kiedy zbadam, monitoring itd to zaskoczylo [emoji57]

Chociaz mysle ze moja tarczyca tez troche utrudniala i pewnie gdybym zrobila wczesniej chociazby samo tsh to juz wiedzialabym ze tu mam problem i moglam zaczac dzialac wcześniej [emoji57]
 
No to juz troche wam schodzi..
Wszystkie wyniki masz w normie ?

Ja tak jak pisalam nie badalam nic, dopiero mialam zacząć i wtedy jak planowałam co.kiedy zbadam, monitoring itd to zaskoczylo [emoji57]

Chociaz mysle ze moja tarczyca tez troche utrudniala i pewnie gdybym zrobila wczesniej chociazby samo tsh to juz wiedzialabym ze tu mam problem i moglam zaczac dzialac wcześniej [emoji57]

Ja też nic nie badalam. Ale chyba nie ma wyjścia i należy umówić się do lekarza.
 
No to juz troche wam schodzi..
Wszystkie wyniki masz w normie ?

Ja tak jak pisalam nie badalam nic, dopiero mialam zacząć i wtedy jak planowałam co.kiedy zbadam, monitoring itd to zaskoczylo [emoji57]

Chociaz mysle ze moja tarczyca tez troche utrudniala i pewnie gdybym zrobila wczesniej chociazby samo tsh to juz wiedzialabym ze tu mam problem i moglam zaczac dzialac wcześniej [emoji57]
u mnie lekko podwyższony progesteron i IGF_ PB1 jest blisko dolnej granicy.
Jeszcze krzywa insulinowa i cukrzycowa i się okaże czy jest IO.
Oj tak, tarczyca utrudnia. Ale zaskoczyłaś, a to najważniejsze.
 
reklama
Ja też nic nie badalam. Ale chyba nie ma wyjścia i należy umówić się do lekarza.

A wczesniej na zwykly "przegladzie" bylas w zwiazku ze staraniami ?
Mysle ze podstawowe badania jak krew, mocz, pakiet tarczycowy, prolaktyna, progesteron po owu, to nie zaszkodzi zrobić [emoji106]

u mnie lekko podwyższony progesteron i IGF_ PB1 jest blisko dolnej granicy.
Jeszcze krzywa insulinowa i cukrzycowa i się okaże czy jest IO.
Oj tak, tarczyca utrudnia. Ale zaskoczyłaś, a to najważniejsze.

Co to jest IGF_PB1 ? [emoji848]
Podwyzszony progesteron to problem ? [emoji848] chyba lepiej jeśli jest wyższy niz za niski...

No ja sie o niedoczynność dowiedziałam przy pierwszych badaniach w ciąży...gdybym zbadala i zaczela leczyc przed to pewnie ominal by mnie caly ten strach o malucha jak zobaczylam pierwszy wynik ponad 5...
 
Do góry