Staraczki 2018-2020! :)

[Lad]

Najpierw pojadę do mojego gin, pokaze mu wyniki i zapytam o wymazy. Może powinnam pójść właśnie w tym kierunku - zobaczymy co mi powie. Może problemem jest mój śluz chyba kupie olej z wiesiołka, bo już kiedyś brałam i później przestałam - może coś się ruszy. Ciężko stwierdzić co jest grane - albo po prostu za mało ... tylko niestety ja nie mam możliwości czesto, dlatego jak już to staramy się bardziej w okolicach moich dni płodnych, ale tez nie zawsze to nam wychodzi Z drugiej strony jakby się miało udać to już powinno, bo nie wierze, ze np. 3 dni (przed owu) plemniki nie przetrwają - no chyba ze na prawde mam problem ze śluzem, bo on nie jest rozciągliwy - bede stosować żel, zobaczymy. Choć ciężko jest momentami - tak pragne dziecka, ze aż mnie to przytłacza jak się nie udaje z miesiąca na miesiąc...

Jeśli chodzi o wrogi śluz to tutaj jedynie terapia odstawienia. Czyli trzeba odzwyczaić całą florę w pochwie od plemników = stosowanie prezerwatyw. Ale mam nadzieję, że tutaj nie chodzi o wrogi śluz.

 

[Lad]

Może być śluz mało odżywczy i tutaj już zdrowa dieta, plus jakieś fajne specyfiki, zioła powinny pomoc. Na gęstość też, ale i ten żel coś ala conceive byłby świetny. Jeśli dalej z wynikami będzie wszystko w porządku (czyli wymazy itp) koniecznie zróbcie badania genetyczne, Ty i twój mąż.

 

[doomi03]

No i tak jak czułam @ przyszła rano. Mozesz mi Gosia zaktualizować w tabelce na 8 cs i następna @ 1 grudnia.

 

[Lad]

No i tak jak czułam @ przyszła rano. Mozesz mi Gosia zaktualizować w tabelce na 8 cs i następna @ 1 grudnia.

Przykro mi. Po pracy zaktualizuje.

 

[nata$za88]

No i tak jak czułam @ przyszła rano. Mozesz mi Gosia zaktualizować w tabelce na 8 cs i następna @ 1 grudnia.

Współczuję, teraz to idziemy podobnie z cyklem, oby w tym się udało! Byłyby sierpniowe bobasy, a u mnie nie ma nikogo w rodzinie z sierpnia, chociaż rodzić w upały też niefajnie, okres wrzesien-styczen dla mnie wymarzony, może tym razem się uda mieć jesienne lub zimowe dziecko

 

[doomi03]

Współczuję, teraz to idziemy podobnie z cyklem, oby w tym się udało! Byłyby sierpniowe bobasy, a u mnie nie ma nikogo w rodzinie z sierpnia, chociaż rodzić w upały też niefajnie, okres wrzesien-styczen dla mnie wymarzony, może tym razem się uda mieć jesienne lub zimowe dziecko

Tak jest, oby teraz się udalo.
Mi się marzylo na początku dziecko na wiosnę, maj to taki idealny wymarzony miesiąc dla mnie byl, bo już nie zimno ale tez nie za gorąco. Idealna pogoda na spacery i a dziecko nie trzeba w grube kimbinezony pakowac xD ... Ale w tym momencie to już mi wszystko jedno w jakim miesiącu by się urodziło, byle by w końcu było.

 

[IrenaX]

Może być śluz mało odżywczy i tutaj już zdrowa dieta, plus jakieś fajne specyfiki, zioła powinny pomoc. Na gęstość też, ale i ten żel coś ala conceive byłby świetny. Jeśli dalej z wynikami będzie wszystko w porządku (czyli wymazy itp) koniecznie zróbcie badania genetyczne, Ty i twój mąż.

Żel mam ale ostatnio nie używałam, bede próbować ponownie z. Chyba muszę ten olejek z wiesiołka kupic

 

[IrenaX]

Tak jest, oby teraz się udalo.
Mi się marzylo na początku dziecko na wiosnę, maj to taki idealny wymarzony miesiąc dla mnie byl, bo już nie zimno ale tez nie za gorąco. Idealna pogoda na spacery i a dziecko nie trzeba w grube kimbinezony pakowac xD ... Ale w tym momencie to już mi wszystko jedno w jakim miesiącu by się urodziło, byle by w końcu było.

Dokładnie, mam to samo - obojętnie w jakim mcu, obojętnie czy chłopiec czy dziewczynka, byle by zdrowe i w ogóle byle by się udało

 

[Guśka121]

Ja jestem na etapie wywoływania miesiączki duphastonem od poniedziałku i jak na złość tym razem nie czuje ani bólu piersi, ani skurczy macicy i boje się ze nie pojawi się na czas i ze moje hsg się przesunie dr wspominał ze przyjeżdża zrobić mi badanie przed lotem wiec boje się ze nie będzie go w kraju. Może się uda ... ale coś nie sadze.

 

[Agap87]

Help.....odebrałam męża wyniki i ma podwyższona liczbę leukocytów???