reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki2020...

Sylwia, mam nadzieję że się nie obrazisz jak się podepnę... Mam podobna historię - owulacja 18.10, miesiączkę miałam mieć 25.10, do dzisiaj nie ma ani śladu. Boli mnie lewy jajnik jak na miesiączkę, mam powiększone i tkliwe piersi, od tygodnia czuję się zmęczona i o 21 muszę się położyć . Jeden test zrobiłam 26.10 czyli dzień po spodziewanej miesiączce a drugi dzisiaj. Oba negatywne. Wizyta u ginekologa 19.11. Czy jest sens robić betę czy już raczej odpuścić
Skąd pewność że owulacja była 18.10? Po pierwsze jeśli owu była tego dnia to niemożliwe ze termin miesiączki miałabys tydzień po, albo ja czegoś nie rozumiem..🤷
Po drugie test robiony 26.10 czyli 8 dni po owulacji?? Serio? Do zagnieżdżenia dochodzi mniej więcej od 6-12 dni więc za wcześnie na test...
Po trzecie dziś 1.11 czyli 14 dni od owu, test powinien wyjść już pozytywny gdyby miał taki być.. ale niektórym wychodzą później więc to nie reguła i nie mówię że u Ciebie nie wyjdzie taki za kilka dni ale co bardzo ważne!! Objawy które opisujesz mogą świadczyć o zbliżającej się miesiączce.. poczekaj jeszcze i się nie nakręcaj mówię to dla Twojego dobra bo też miałam w poprzednich cyklach wszystkie objawy ciąży a przez to wydluzylam sobie tylko cykle przez takie nakręcanie się a okres i tak przychodził..i widziałam tu nie jedną dziewczynę która pisała o wszystkich objawach możliwych a okres i tak przychodził, to jest tak że jak się staramy o dziecko to po prostu większą uwagę zwracamy na nasze ciało niż wcześniej i tyle.. trochę się rozpisalam ale mam nadzieję że się nie obrazisz, że tak próbuje ugasić Twój entuzjazm, jak mówię to dla Twojego dobra bo jak mają być dwie kreski to i tak będą prędzej czy później..
 
reklama
Właśnie nie chce się nakręcać ale to silniejsze ode mnie :) tym bardziej że miesiączka nie chce się pojawić co dodatkowo mnie stresuje :(
 
Owulacja - zgodnie z testem owulacyjny miała być 18 - 19.10 (owulację mam około 17 - 18 dnia cyklu, chyba taki urok mojego organizmu).
Termin miesiączki 25.10. Miesiączka się nie pojawiła więc następnego dnia zrobiłam test :) no cóż nie wytrzymałam...
 
Owulacja - zgodnie z testem owulacyjny miała być 18 - 19.10 (owulację mam około 17 - 18 dnia cyklu, chyba taki urok mojego organizmu).
Termin miesiączki 25.10. Miesiączka się nie pojawiła więc następnego dnia zrobiłam test :) no cóż nie wytrzymałam...
Słuchaj.. ja rozumiem bo też się staram o dzidziusia i ciężko mi czasem wytrzymać z testowaniem.. ale nie możliwe że miesiączkę miałaś mieć 25.10 skoro owulacja była 18(tak nawiasem mówiąc test owulacyjny nie potwierdza że owulacja wogole była na 100 %)
 
Kochana... Od 6 miesięcy badam dokładnie swoje cykle. Cykle mam co 28-29 dni. Owulację mam około 17-18 dnia cyklu. Przynajmniej tak było w ciągu ostatnich 6 miesięcy.
 
reklama
Kochana... Od 6 miesięcy badam dokładnie swoje cykle. Cykle mam co 28-29 dni. Owulację mam około 17-18 dnia cyklu. Przynajmniej tak było w ciągu ostatnich 6 miesięcy.
No dobrze.. jak mówiłam sam test nie potwierdza owulacji tylko pokazuje pik LH, ale zostawmy to już..
Chodzi mi o to, że też miałam jak Ty i wiele dziewczyn tak mialo że przez takie wyszukiwanie objawów cykle się poprzestawiały i nic to nie pomogło tylko zaszkodziło.. postaraj się poczekać 2 dni na spokojnie, powtórz test to wystarczy moim zdaniem.. powodzenia
 
Do góry