Kluliczek
Babka z laską
Ale się rozpisałyście :-)
Bardzo Ci współczuję tej sytuacji, znam ten ból i strach, z tymże ja nie zdecydowałam się na amniopunkcję i do porodu miałam ten % niepewnosci. Ale wszystko ok i mój Janek urodził się zdrowy :-). Ale był grzeczny w brzuciu, nie to co jego brat teraz, też nie daje mi pospac
.
Akurat nie używałam tej mieszanki, tylko inną na zupełnie inne problemy i wolę kupowac osobno i sama mieszaqc zgodnie z przepisem. Jak kupiłam gotowca to guzik działał
. A jak sama mieszałam było ok.
Cześć dziewczyny. Bardzo dawno mnie nie było i bardzo przepraszam ale nie jestem wstanie prześledzić co się od tamtej pory dzieło na forum:-(. Nie za bardzo miałam głowę i siłę do siedzenia przy kompie. Mieliśmy z mężem trochę stresu; w 11 tc przy usg wyszło nieprawdłowe NT i zostałam skierowana do poradni genetycznej, a potem zdecydowaliśmy się na amniopunkcję. Od końca lipca stres i oczekiwanie co dalej. Od 20.08 czekaliśmy na wyniki z poradnii genetycznej.Dzięki Bogu dzieciątko zdrowe. Teraz jestem w 22 tygodniu, oczekujemy chłopczyka:-),bardzo aktywnego szczególnie wtedy jak trzeba iść spać albo chciałoby się postać
(strasznie się wierci). Trzymam kciuki za wszystkie starające się, za te którym się udało i za te które mają jakieś problemy. Trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze:-):-):-):-). Całuski ;-)
Bardzo Ci współczuję tej sytuacji, znam ten ból i strach, z tymże ja nie zdecydowałam się na amniopunkcję i do porodu miałam ten % niepewnosci. Ale wszystko ok i mój Janek urodził się zdrowy :-). Ale był grzeczny w brzuciu, nie to co jego brat teraz, też nie daje mi pospac

może głupie pytanie ale kupujesz każde oddzielnie czy może gdzieś mnożna kupić mieszankę?
Akurat nie używałam tej mieszanki, tylko inną na zupełnie inne problemy i wolę kupowac osobno i sama mieszaqc zgodnie z przepisem. Jak kupiłam gotowca to guzik działał
