Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Misty29]

Część dziewczyny moje mam dziś 26 DC i żadnych objawów, jak zawsze mnie bolał brzuch na @ tydzień wcześniej , tak teraz brzuch nie boli wogole , cucuchy oczywiście bolą , @ mam mieć w sobotę i nie wiem czy ryzykować z testem czy czekać do soboty , ehhh boję się że się nakręcę a wyjdzie na teście biel wizira [emoji58]

Wiem że ciężko cierpliwie czekać ale ja też bym się jeszcze wstrzymała z testem. Przynajmniej do piątku. Po co masz się smucic jak nic nie wyjdzie a może być za wcześnie jeszcze.

 

[Loli05]

U mnie jest tak samo. Chociaż mój ostatni okres był taki że nic a nic do ubikacji że mnie nie kapało w przeważnie było tak jak piszesz no i na początku też mam taką krew jakby żywa potem dopiero się zmienia

Tez tak mam,skrzepy sie pojawiaja pozniej u mnie,chociaz tez sie ostatnio zastanawialam bo krew taka jasna

 

[Loli05]

Dziewczyny, wracam do was, bo na czerwcowych tylko marudzą albo panikują i generalnie drętwo będę tam rzadziej pisywać, bo mi działają na nerwy

Wracaj u nas wesolo

 

[Secretive]

Do soboty jeszcze kilka dni czekaj moim zdaniem szybko zleci a te kilka dni może dużo zmienić

Moje kochane dziewczyny macie rację zaczekam do soboty [emoji6], po co mam się rozczarować

 

[Bunia1992]

TSH badasz na czczo? Bo ja zawsze szłam na głodzie

Tak poza tym ja muszę na czczo bo nie mogę hormonu łyknąc przed tylko dopiero po a muszę go obowiązkowo na czczo łykać i dopiero jem najwcześniej 40 min po ;P więc ja go pod laboratorium lykalam dziisaj ;P

 

[martoosia04]

U nas kolejny cykl spalony. Trochę falstart przed owu. A teraz jak na złość ja mam popołudniówki a jak wracam M. mocno śpi i odpadaja seksy. Więc na kolejny miesiąc biore wolne na te dni płodne i nic mnie nie obchodzi [emoji23][emoji23][emoji23]

 

[Martkaaa5]

U nas kolejny cykl spalony. Trochę falstart przed owu. A teraz jak na złość ja mam popołudniówki a jak wracam M. mocno śpi i odpadaja seksy. Więc na kolejny miesiąc biore wolne na te dni płodne i nic mnie nie obchodzi [emoji23][emoji23][emoji23]

Bierz go na śpiocha niech się cykl nie marnuje

 

[PatPatPat]

Tak poza tym ja muszę na czczo bo nie mogę hormonu łyknąc przed tylko dopiero po a muszę go obowiązkowo na czczo łykać i dopiero jem najwcześniej 40 min po ;P więc ja go pod laboratorium lykalam dziisaj ;P

Strzykawa, a po tym od razu prochy

 

[Nat Bluebell]

Ha ha ha ha też marudzę?

Nie, ty nie i pokazujesz zdjęcia ślicznego ludzika ale przyznaj że czasem atmosfera jest tam ciężka.

Tak zawsze jest na grupach ciążowych [emoji14] wieczna panika i nakręcanie ;P

No właśnie, to chyba nie dla mnie jestem pozytywnym stworzeniem i nie lubię się martwić bez sensu

To chyba musimy wyjść na polowanie ciężarnych i je popocierać po brzuszkach [emoji12] [emoji23]

Hahaha coś w tym jest, bo ja zajęłam miejsce dziewczyny która poszła na macierzyński i siedziałam na jej krześle

My tu się same optymistki zrobiłyśmy także dobry wybór

Tu jest jakoś normalnie, oprócz rozmów i okresie i badaniach są i inne tematy i jest jednak wesekej, a w końcu to tam powinno być radośnie

Mam ostatnio to samo, czytam to A potem sprawdzam czy mnie przypadkiem też coś nie dolega hehe

No właśnie, aż się dziwnie czuję taka zdrowa, w pracy itd

To które teraz boboseksy?

 

[Bunia1992]

Strzykawa, a po tym od razu prochy

Tak to wygląda ;P ale do tej pory nie mogę się przyzwyczaić że muszę odczekać z jedzeniem ale skoro czeka mnie pewnie całe życie na tym hormonie to w końcu kiedyś się przestawie ;P