nnat.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2019
- Postów
- 3 766
@NatS91, Strasznie mi przykro
Cudownie, pochwal się Robaczkiem po USG [emoji3590] idziemy łeb w łeb u mnie dziś 7+7 wg OM i 7+4 wg USG
@Spazientito tule, to chwilowy kryzys, zobaczysz :*[/QUOTE]
Rozumiem Cię doskonale, u mnie to samo... Też nie mam kiedy odpocząć, jedyne co w niedziele miałam wolne w tamtym tygodniu... I nie zapowiada się żeby miało być lepiejDziękuję że pytasz
Czuje się bardzo dobrze. Jedynie co mi doskwiera (7+1) to lekkie mdlosci,wstręt do ukochanej kawy z mlekiem i zmęczenie. Nie mam za bardzo kiedy odpoczywac :/ 1wsze usg za tydzień w czwartek. Mam nadzieję że wreszcie zobaczę mojego kropka ja wciaz podczytuje ten watek trzymajcie sie
Cudownie, pochwal się Robaczkiem po USG [emoji3590] idziemy łeb w łeb u mnie dziś 7+7 wg OM i 7+4 wg USG
Ochhhh, tak bardzo mi przykro, tule mocno Kochana ;(((Odebrałam dzisiejszą betę, spadła z wczoraj z 3820 na 3780. Jutro idę jeszcze do gin potwierdzić i dopytać czego mogę się teraz spodziewać.
Super, dawaj znać po wizycie, dzisiaj serduszko powinno być widoczne [emoji3590]kochana czuje sie ok, bola troche piersi i czasem podbrzusze ciagnie. Dzis mam usg, jest 6+4, jak bylam tydzien temu to byl pusty pecherzyk
Ja miałam wrażenie jkaby zaraz miał mi okres chlupnac. A nie chlupnąłKurcze jakoś dziwnie się czuję sama już nie wiem. Bolą mnie jajniki, ale w dziwny sposób. Oprócz kłucia czuję jakbym miała tam na dole jakiś bąbel, który miałby pęknąć, ale nie może, inaczej nie umiem tego opisać haha
@Spazientito tule, to chwilowy kryzys, zobaczysz :*[/QUOTE]