reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania o bobasa a niskie AMH

Ja mam 33 l i amh 0.981 i powiem wam że jak się o tym dowiedziałam to się zalamalam. Byłam w klinice. Powiedzieli że szkoda czasu i czas przystąpić do in vitro.
Oliwia mimo ze mam 26 lat też byłam załamana, w sumie nadal jestem dlatego założyłam ten temat. Widzę że każdy lekarz ma inne procedury... trochę mnie uspokoił mówiąc ze AmH to nie wszystko zależy od ilości „ jajeczek” a przede wszystkim od ich jakości. Może podpytaj innego lekarza. Głowa do góry będzie dobrze :)
 
reklama
Ja mam 33 l i amh 0.981 i powiem wam że jak się o tym dowiedziałam to się zalamalam. Byłam w klinice. Powiedzieli że szkoda czasu i czas przystąpić do in vitro.

Oliwia mimo ze mam 26 lat też byłam załamana, w sumie nadal jestem dlatego założyłam ten temat. Widzę że każdy lekarz ma inne procedury... trochę mnie uspokoił mówiąc ze AmH to nie wszystko zależy od ilości „ jajeczek” a przede wszystkim od ich jakości. Może podpytaj innego lekarza. Głowa do góry będzie dobrze :)
Wiem, tylko ja byłam u innego ginekologa, w klinice leczenia niepłodności. On zrobił usg i powiedział że jest mało jajeczek, dlatego nie muszę już wykonywac drugi raz amh. Mówił że trzeba szybko działać, żeby nie było za późno
 
Wiem, tylko ja byłam u innego ginekologa, w klinice leczenia niepłodności. On zrobił usg i powiedział że jest mało jajeczek, dlatego nie muszę już wykonywac drugi raz amh. Mówił że trzeba szybko działać, żeby nie było za późno
Nasz wiek + niskie AMH to niestety oznaką gorszej jakości jajeczek. Łatwiej może być autorce wątku z niższym AMH, bo ją wiek ratuje. Ale...tutaj też mają znaczenie inne rzeczy w obrazie: czy nie na PCO/S, endometriozy, zrostów, czy endometrium prawidłowo przyrasta, czy nie ma niedomogi lutealnej, czy jajowody są drożne (kluczowe).
Jeśli wszystko powyższe jest ok, a partner na prawidłowe wyniki nasienia, to wg mnie trzeba się po prostu starać. Czasu faktycznie nie zostało dużo, ale czytałam kiedyś historię naturalnej ciąży z AMH 0.1.
Jeżeli jednak coś jest w macicy nie tak, to już jest inna bajka, choć ja miałam prawie wszystko na "nie" w środku, a ciąża przyszła w momencie nie-starań.
A monitorowałaś cykle? Masz potwierdzone owulację? Bo przy małej ilość jajeczek (ja w jednym, czynnym jajniku miałam zaledwie 2), to od tego trzeba zacząć. Bo jeśli masz owulację, to bym już się w ogóle nie martwiła. Może warto by jeszcze wykluczyć chociażby wrogi śluz.
 
W przypadku amh liczy najbardziej się jakość komórek 😉

Ja tez jestem 40 plus i moje AMH rok temu było 0,757 nawet nie sprawdzam zaszłam w ciąże ale było puste jajko dwa lata temu poroniłam w 17 tc zdrowe dziecko także biorę teraz wit D3 brałam dha ale skończyło mi się teraz miałam 3 pecherzyki w prawym dwa a w lewym jeden tylko wydaje mi się ze były za duże jak na 13dc albo to był 12dc i nie pękły. To jest jak wygrana na loterii ja już po woli tracę nadzieje.
Czytałam ze była tutaj młoda dziewczyna która przy rezerwie 0,2 zaszła naturalnie sama w ciąże, wiec młode dziewczyny maja bardzo duże szanse niż my wieku 40 plus .
 
Nasz wiek + niskie AMH to niestety oznaką gorszej jakości jajeczek. Łatwiej może być autorce wątku z niższym AMH, bo ją wiek ratuje. Ale...tutaj też mają znaczenie inne rzeczy w obrazie: czy nie na PCO/S, endometriozy, zrostów, czy endometrium prawidłowo przyrasta, czy nie ma niedomogi lutealnej, czy jajowody są drożne (kluczowe).
Jeśli wszystko powyższe jest ok, a partner na prawidłowe wyniki nasienia, to wg mnie trzeba się po prostu starać. Czasu faktycznie nie zostało dużo, ale czytałam kiedyś historię naturalnej ciąży z AMH 0.1.
Jeżeli jednak coś jest w macicy nie tak, to już jest inna bajka, choć ja miałam prawie wszystko na "nie" w środku, a ciąża przyszła w momencie nie-starań.
A monitorowałaś cykle? Masz potwierdzone owulację? Bo przy małej ilość jajeczek (ja w jednym, czynnym jajniku miałam zaledwie 2), to od tego trzeba zacząć. Bo jeśli masz owulację, to bym już się w ogóle nie martwiła. Może warto by jeszcze wykluczyć chociażby wrogi śluz.
 
Hej,
Tak mam owulacjie, ginekolog też to potwierdził. Tylko martwi mnie to że człowiek próbuje A tu nie wychodzi. Nigdy nie myślałem o in vitro, ale teraz zaczynam myśleć na poważnie. Najgorsze jest to że pracuje w innym kraju i chce iść tu do lekarza co mi powie, czy trzeba długo czekać-czekac na termin. Jeśli tak to muszę kombinować żeby wrócić do Polski. A boję się tego że jak będę czekać to już w ogóle nie będę mieć szans na dzidziusia
 
Hej dziewczyny powracając do tematu. Po badaniach i monitoringu owulacji wyszło ze jej nie mam 🙄 lekarz zalecił mi miovelie brał ktoś ? I powtórzenie AMH w następnym cyklu, poprzednie wyszło 0,5. Dziewczyny czy któraś nie miała owulacji ?
 
Hej dziewczyny powracając do tematu. Po badaniach i monitoringu owulacji wyszło ze jej nie mam 🙄 lekarz zalecił mi miovelie brał ktoś ? I powtórzenie AMH w następnym cyklu, poprzednie wyszło 0,5. Dziewczyny czy któraś nie miała owulacji ?
ja robiąc 1,5 roku tenu miałam AMH 0,757 pewnie mam mniej teraz owulacje mam przy stymulacji ale nie wychodzi 🤦🏻‍♀️coś tylko ja mam 42 lata .. bierz te leki i pewnie będziesz stymulowana i się uda na pewno
 
ja robiąc 1,5 roku tenu miałam AMH 0,757 pewnie mam mniej teraz owulacje mam przy stymulacji ale nie wychodzi 🤦🏻‍♀️coś tylko ja mam 42 lata .. bierz te leki i pewnie będziesz stymulowana i się uda na pewno
Dziękuje za odpowiedź, a możesz opowiedzieć cis więcej o stymulacji ? Jak to wyglada ? Bierzesz leki, hormony ? 😚
 
reklama
Hej dziewczyny powracając do tematu. Po badaniach i monitoringu owulacji wyszło ze jej nie mam 🙄 lekarz zalecił mi miovelie brał ktoś ? I powtórzenie AMH w następnym cyklu, poprzednie wyszło 0,5. Dziewczyny czy któraś nie miała owulacji ?
Karolina mi chyba pomógł koenzym q, dhea i przez kilka cykli duphaston w drugiej połowie cyklu. Podobno on nie tylko Wpływa na śluzówkę macicy ale i na owulacje w następnym cyklu. Mam 41 lat i Amh niska 0,58 ale zrób tez FSH i inhibina B w 3 dniu cyklu - mi wyszły prawidłowe a inhibina w większym zakresie mówi o jakości komórek jajowych. Nie chce się nakręcać ale po 14 cyklach starań widać światełko w tunelu bo owulacje miałam stosowałam tez żel wspomagający przeżycie plemników i dziś 10 dpo na teście z krwi cień cienia - mam nadzieje ze w końcu zobaczę piękne 2 kreski. Powodzenia !
 
Do góry