Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Muszę być cierpliwa chodź czasami ciężko.
Mąż wroci dopiero w czwartek, niestety obawiam się ze w tym miesiącu ten wyjazd spowoduje ze się znowu nie uda . Ale nadzieja jest zawsze ..
Plemniki żyją w warunkach sprzyjających ok 3 dni. Czasami nawet i do 5-7 dni. Przy pełnym stosunku w czasie okołoowulacyjnym szansa zawsze na ciążę jest. Jednak kalendarzyk to akurat marne źródło informacji o dniach płodnych i czasie owulacji. Jest to tylko narzędzie statystyczne. Lepiej się obserwować, robić testy owu, a najlepiej iść na monitoring.Muszę być cierpliwa chodź czasami ciężko.
Moj kalendarzyk pokazuje mi od piątku dni płodne , a owulacje na jutro (o ile się sprawdzi ) , a niestety moj mąż musiał w piątek wyjechać na kilka dni. Kochaliśmy się i w czwartek i w piątek przed jego wyjazdem, teraz siedzę i myśle czy to starczy , może jakiś plemnik zostanie, myślicie ze jest szansa ze dotrwa ?
Kochana jest szansa, że się uda. Ja akurat do testów podchodzę sceptycznie, bo pokazywały mi dni płodne a ciąży nie było (wiem, owu mogła byc ale no pęcherzyk nie pękł czy coś...) za to zaszłamw cyklu, w którym na testach owu kreski były mega jasne czyli test wskazywał na to, że owu w ogóle nie wystąpiła. Jak na górze wspomniano chyba najbardziej wiarygodny jest monitoring owu. Niestety musisz być cierpliwa i nic już nie wymyślisz skoro mąż wyjeżdża. Trzymam kciuki aby się udałoMuszę być cierpliwa chodź czasami ciężko.
Moj kalendarzyk pokazuje mi od piątku dni płodne , a owulacje na jutro (o ile się sprawdzi ) , a niestety moj mąż musiał w piątek wyjechać na kilka dni. Kochaliśmy się i w czwartek i w piątek przed jego wyjazdem, teraz siedzę i myśle czy to starczy , może jakiś plemnik zostanie, myślicie ze jest szansa ze dotrwa ?
Bo testy nie pokazują owu tylko pik lh. Więc gwarancji, że owulacja się odbędzie nie dają. Poza tym, każda ma inny pik. Jedna mocny i długi, a druga krótki o słaby. Przy tym drugim jest trudniej wyłapać. Czasami kobiety robią 3-4 testy dziennie, aby ten momentu wychwycić. Jednak są bardziej wiarygodne niż kalendarzyk. Aplikacja to niestety tylko aplikacja. Po pierwsze owu zawsze może się przesunąć, a tym samym cykl się wydłuży lub skróci. Po drugie, aby aplikacja mogła prognozować owulację, trzeba znać długość swojej fazy lutealnej. Standardowo apka zakłada 14 dni, a prawidłowa trwa między 10-16 dni. Jeżeli np. U kobiety faza lutealna trwa 16 dni, to aplikacja pokażę owu o dwa dni za późno. I mimo współżycia w wyliczony dzień owu, zapłodnienie będzie niemożliwe.Kochana jest szansa, że się uda. Ja akurat do testów podchodzę sceptycznie, bo pokazywały mi dni płodne a ciąży nie było (wiem, owu mogła byc ale no pęcherzyk nie pękł czy coś...) za to zaszłamw cyklu, w którym na testach owu kreski były mega jasne czyli test wskazywał na to, że owu w ogóle nie wystąpiła. Jak na górze wspomniano chyba najbardziej wiarygodny jest monitoring owu. Niestety musisz być cierpliwa i nic już nie wymyślisz skoro mąż wyjeżdża. Trzymam kciuki aby się udało
ZobaczymyKochana jest szansa, że się uda. Ja akurat do testów podchodzę sceptycznie, bo pokazywały mi dni płodne a ciąży nie było (wiem, owu mogła byc ale no pęcherzyk nie pękł czy coś...) za to zaszłamw cyklu, w którym na testach owu kreski były mega jasne czyli test wskazywał na to, że owu w ogóle nie wystąpiła. Jak na górze wspomniano chyba najbardziej wiarygodny jest monitoring owu. Niestety musisz być cierpliwa i nic już nie wymyślisz skoro mąż wyjeżdża. Trzymam kciuki aby się udało
, generalnie korzystałam z tej aplikacji przy 1 cIazy i idealnie się wpasowalam za 1 razem. Ale po porodzie sporo się zmieniło i okres tez mniej regularny . Korzystam z testów owulacyjnych od kilku miesiecy, ale narazie bez efektu . Myśle ze owulacja była bo bardzo bolał mnie brzuch i jajnik , wiec może tym razem się pokryło z aplikacja, chodź wątpię ze plemniki tyle wytrzymały Chyba bym nazwała to cudem lub szczęściem . Niestety wyjazd Męża trochę pokrzyżował sytuacje . Śmieje się ze czekam na intuicje, mamy coś Kobiety w sobie takiego ze przeczuwamy wiele rzeczy .. gdy staraliśmy się o 1 dziecko ja już wiedziałam ze jest okej ze jestem mama , to jakaś magia 
ale tak po prostu często jest.Jak się czujesz ? Co u Ciebie ?Dziekuje Kochana jesteś.Mam nadzieję że i u Ciebie będzie wszystko ok.Mudis, tylko wyluzować.Ja przestałam mowic swojemu partnerowi kiedy mam dni płodne,bo wczesnie czuł presję z mojej strony.Odpuscilam i się udało.Bede czekac na jakąś wiadomość ze sie udało.Trzymam kciuki z Was Kochani.
Przy 1 ciąży aplikacja pomogła idealnie ale moj okres był tez idealnyBo testy nie pokazują owu tylko pik lh. Więc gwarancji, że owulacja się odbędzie nie dają. Poza tym, każda ma inny pik. Jedna mocny i długi, a druga krótki o słaby. Przy tym drugim jest trudniej wyłapać. Czasami kobiety robią 3-4 testy dziennie, aby ten momentu wychwycić. Jednak są bardziej wiarygodne niż kalendarzyk. Aplikacja to niestety tylko aplikacja. Po pierwsze owu zawsze może się przesunąć, a tym samym cykl się wydłuży lub skróci. Po drugie, aby aplikacja mogła prognozować owulację, trzeba znać długość swojej fazy lutealnej. Standardowo apka zakłada 14 dni, a prawidłowa trwa między 10-16 dni. Jeżeli np. U kobiety faza lutealna trwa 16 dni, to aplikacja pokażę owu o dwa dni za późno. I mimo współżycia w wyliczony dzień owu, zapłodnienie będzie niemożliwe.
a jak to po porodzie bywa już niestety mniej kolorowo . Nawet poleciałam ja bliskiej koleżance i tez zaszła od razu 
, ale to również było jej pierwsze maleństwo . Raczej już w tym miesiącu się nie uda , ale postaram się dać sobie ten miesiąc na psychiczny odpoczynek i slow down, by przestać sobie robić presję . A jak Ty się czujesz ? Chyba za 3 tygodnie będziesz rodzic maleństwo ?
Wiesz, jak dobrze spersonslizujesz apke np. długość fazy lutealnej. Długo jej używasz i wprowadzasz obserwacje to jest duże prawdopodobieństwo, że Ci pomoże. Ale wystarczy mieć inną długość fazy poowulacyjnej niż 14 dniowa ustawiona z automatu i dzień owulacji będzie się mijał z prawdą. No chyba, że w okresie płodnym seks jest codziennie lub co drugi dzień. No ale wtedy i wyliczenia owu niepotrzebnePrzy 1 ciąży aplikacja pomogła idealnie ale moj okres był tez idealny
dzisiaj odebrałam wyniki GBS. I zaskoczenie, wynik pozytywny. Trochę mnie to stresuje. Boje się o dziecko. No ale zobaczymy Nie martw się , będzie okejWiesz, jak dobrze spersonslizujesz apke np. długość fazy lutealnej. Długo jej używasz i wprowadzasz obserwacje to jest duże prawdopodobieństwo, że Ci pomoże. Ale wystarczy mieć inną długość fazy poowulacyjnej niż 14 dniowa ustawiona z automatu i dzień owulacji będzie się mijał z prawdą. No chyba, że w okresie płodnym seks jest codziennie lub co drugi dzień. No ale wtedy i wyliczenia owu niepotrzebne
Tak u mnie już coraz bardziej
Antybiotyk mogą podać ? Czy dopiero przed samym porodem ?
Ginekolog mówi, że przed porodem dopiero.Nie martw się , będzie okej
