reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania od ponad roku i dalej nic.

Kasia2523

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Kwiecień 2019
Postów
162
Witam. Staram się z mężem o dzidziusia od ponad roku. Mąż w grudniu zrobił badania nasienia i wyszło że ma oligoasthenozoospermie (zbyt mała ruchliwosc plemników 20%, zbyt mała żywotność i poprostu było ich za mało). Po zmianie trybu życia (rzucił palenie, zaczął ćwiczyć, zdrowe odżywianie) i po tabletkach profertil jego wyniki bardzo się poprawiły. Natomiast mój ginekolog stwierdził że mam owulacje (na początku myślał że nie mam owulacji) i mamy się starać.. Ale nadal nie ma żadnych efektów.. Czy któraś z was była w podobnej sytuacji..?
 
reklama
Witaj ja sama czekałam około 7 miesięcy na zobaczenie dwóch kresek . :) Za to moja koleżanka starała się z mężem 2,5 roku już rozwazali różne sposoby na zostanie rodzicami . Mąż mojej koleżanki poszedł się zbadać i okazało się ze u niego jest wszystko w porządku, ale gdy koleżanka się zbadala okazało się ze nie ma wystarczająco jakiegoś chormonu pojechała na prywatną wizytę do dobrego poleconego ginekologa u którego dostała jakieś tabletki hormonalne i miała się stawić za dwa albo trzy miesiące jednak już na żadną wizyte nie pojechała bo okazało się ze po 2 miesiącach była w ciąży :) dziś Miłosz ma 5 lat :)
 
Ja miałam robione wszystkie badania hormonalne i tarczyce i wszystko wyszło w porządku.. Mój lekarz stwierdził że jak w tym cyklu się nic nie uda to zacznie leczenie clostilbegytem.. Chociaż ja się nawet boję że to nie pomoże..
 
Z pierwszym dzieckiem staraliśmy się ponad 3 lata, że sobą byliśmy 7 i nigdy się nie zabezpieczalismy i ciąży nie było. Mąż zrobił badania i niby wszystko ok, ja miałam robione badanie drożności jajowodow i dopiero po tym się udało. Aktualnie jestem na samym początku drugiej ciąży, nie wiem jak to się dalej potoczy, mam nadzieję, że w dobrym kierunku, ale o nią też staraliśmy się ponad 3 lata. Okazało się, że mam coś z tarczyca, mąż ma trochę słabsze wyniki nasienia niż poprzednio i co się okazało, że w cyklu, który miał być bezowulacyjny zaszlam w ciążę. Bardzo duże znaczenie ma nasza głowa. Jak się nastawiamy, że teraz musi się udać to w jakiś sposób się blokujemy. A gdy odpuszczamy staje się cud.
 
My tez staraliśmy sie bardzo długo bo w sumie dwa lata non stop, myślałam ze to może od jajnika bo mam torbiel 4 cm i myślałam ze od tego i wkoncu odpuściłam i stało się :) lecz niepokoi mnie krew koło płodu ale więcej na moim profilu jak coś wiecie to zapraszam :(
 
też się długo staralismy o dziecko i na poczatku mielismy dużą presje i dosłownie chodzilismy jak w zegarku i się nie udawało. Kiedy stwierdziliśmy, że to nie ma sensu, nie czujemy żadnej przyjemności z przymusu to odpuscilismy i wtedy się udało. Wiem, że kazda z nas jest inna ale stres jest najgorszym towarzyszem.
 
My się dokładnie staramy od 19 miesięcy.. I mam ogromną presję bo i moi rodzice i teściowie ciągle się pytają kiedy będzie dzidzia.. Ciężko mi o tym nie myśleć..
 
My się dokładnie staramy od 19 miesięcy.. I mam ogromną presję bo i moi rodzice i teściowie ciągle się pytają kiedy będzie dzidzia.. Ciężko mi o tym nie myśleć..
Musisz chyba jasno powiedzieć rodzicom, że takie pytania Wam nie pomagają. To Was tym bardziej frustruje. A czy robiłaś sobie jakieś badania hormonalne? Czy lekarz stwierdził że jest ok tylko na podstawie badania usg?
 
reklama
Musisz chyba jasno powiedzieć rodzicom, że takie pytania Wam nie pomagają. To Was tym bardziej frustruje. A czy robiłaś sobie jakieś badania hormonalne? Czy lekarz stwierdził że jest ok tylko na podstawie badania usg?
Robiłam badania hormonalne i wszystko wyszło w normie..
 
Do góry