Starania od wiosny/lata 2013 :)

[Amelia.]

Dorcia - dasz rade choć ja bym sobie pewnie taxi wzięła:-) taki ze mnie kierowaca hehe , trzymam kciuki &&& . Właśnie nie jestem przekonana że to pachwina , też mi to przyszło do głowy ale sama nie wiem , może i masz rację , w sumie dobrze by było

Ianka - zobaczę jak jutro będzie , jak nic lepiej to pojadę na ip . No to fajnie że wcześniej będziesz , pobędziesz trochę z rodziną , może troszkę małą się zajmą i odetchniesz , też Ci ciężko przecież samej tam .

Vegas - może miała na myśli że w ogóle się nie bawił ? a nie że w ciąży ?

No ja mam nadzieję że Gabryś bez gipsu już i że wszystko jest cacy z nóżkami .

 

[Dorcia]

Kukam i kukam a tu nic się Vinga nie odzywa !!! Pewnie zmęczona jest ... i padła !!!
Mam cichą nadzieję że Gabryś bez gipsu już jest !!!

Vegas na pewno chodziło o zabawy przed ciążą !!!

 

[Vegas]

Mój małż non stop by się bawił moimi piersiami i sutkami, przed ciążą ciągle się bawił, ale one mają naturę płaską /sutki/ i ja nie wiem czy kiedykolwiek będą inne Jedynie jak mi zimno to mi sterczą i ot;-) Zobaczymy. Tak jak piszę, 14.04 popytam gin. o te moje suty;-) Może coś doradzi.

 

[Muffi]

Amelia fajna ta sztabka, super są też te złote monety, ale to już min. 500zł a dla mnie to trochę dużo...

Vinga halo halo !!!

 

[AniolekBB]

Hejka Melduje sie :

Ianka - super, że przebukowałaś bilety spedzisz więcej czasu w PL, załatwisz szybszą wizyte u gina a co za tym idzie będziesz się krócej stresować

Amelia - no to może mała Ci coś uciska, albo faktycznie promieniuje ból od pachwiny... ja takich bóli w ciąży, ciagłych, ciągnących, promieniujących miałam mase....

Muffi - łańcuszek z krzyżykiem to fajny pomysł, mi się te łyżeczki, smoczki nie podobają bo to takie nie praktyczne...

Dorcia - &&&&&&&&&

Vinga - Hallllooooo i jak tam...?

A ja dzisiaj jade na ostatnie odwiedziny przed porodem do Firmy, zawioze L4 i poplotkuje troche, oczywiście jak mąż da rade sie wyrwać i mnie zawieźć bo samej to mi sie nie uśmiecha za kółko wsiadać - gdzie z tym brzuchem :-):-) w nocy troche spać nie mogłam... chyba powoli sie stersuje że to coraz bliżej... hehe teraz pozostaje tylko obserwować objawy zbliżającego sie porodu

Pogoda za oknem cudna.... w końcu bedzie wiosna

Miłego dnia babeczki.

 

[Wasila]

Kurczak- cieszę, że wychodzicie Karolek jest słodki

Amelia- też miałam podobne bóle na tym etapie ciąży co Twój. Przeszło. Jeśli się niepokoisz to lepiej skonsultuje z lekarzem.
Fajne te opłatki na tort, też się nad tym zastanawiałam ale jednak robię sama tMinie. Pochwalę się na pewno.

Vegas- tak jak pisały dziewczyny- karmienie zaczyna się w głowie i kształt, wielkość piersi nie mają nic do tego. Natura tak skonstruowała kobiety, że potrafią wykarmić swoje potomstwo. Słyszałam nawet o kobietach po adopcji, które również karmiły piersią. Przy sutkach lepiej nie kombinuj do 37tc, bo wydzielać się może oksytocyna a ta wiadomo powoduje skurcze.

Carla- oprócz ząbkowania myślę, że Tomusiowi nie podoba się nowe miejsce. W swoim otoczeniu czuje się najbezpieczniej.Duży chłopak

Aniołek- no więc Twoja malutka kluseczka jest w sam raz Moja w 38 tc wg usg wazyla 3400g a urodziła się w 40tc 3550g. Więc trzeba wziąż poprawkę na te pomiary usg Szyjki nie ma? Super! To tylko czekać az się zacznie rozwierać. U mnie główka wysoko była nawet na porodówce, ale to podobno normalne przy pierwszym porodzie.
No i teraz odmeldowywać się musisz codziennie:-)Pisałam Kurczakowi kiedys, że mój gin uwazał, że chłopcy mają większe główki a dziewczynki dłuższe nóżki. Potwierdza się.Kiedy masz KTG?
Składasz przed porodem podanie o urlop?

Dorcia- taki prezent w zupełności wystarczy. Trzymam kciuki

Muffi- dziewczyny już napisały co dać na chrzest. Ostatecznie możesz dać pieniądze. Ale mam w rodzinie męża przypadek, że rodzice dziecku nic za te pieniądze nie kupili (pieniądze daliśmy na roczek) i ja sama osobiście nie dam koperty, od tego czasu jestem za bonami podarunkowe np do Smyka albo salonu jubilerskiego.

Ianka- to Ty już zaraz ruszam do Polskidobry pomysł z ta niespodzianką. Ale się rodzina ucieszy,

Vinga odezwij się

Wczoraj do północy czułam ucisk na klatkę piersiową. A nóżkami naciskała na pęcherz i szyjkę. Już nie wiedziałam gdzie bardziej boli-na dole czy u góry A pamiętam, jak w 1 ciąży narzekałam na kopniaki w żebra.Dziś czuję się bardzo dobrze i oby tak zostało.

Dziewczętadziś ostatni dzień zimy!!!!!!!!!

Ja mam 175, maż 192 i jest to różnica idealna. Pewnie moje dzieci tez będą wysokie.

 

[AniolekBB]

Wasila - na KTG jestem umówiona z położną na 31 marca, jeśli oczywiście do tego czasu nie urodze Ja tą wage z USG póki co traktuje z przymrózeniem oka... Fajnie, że samopoczucie ok, to rozpychanie się maluszków w brzuchu nie należy do przyjemnych zwłaszcza teraz hehe no ale trzeba przeżyć, mi cały czas ta zgaga dokucza... ale ile moge sie tym rennie faszerować... no i cały czas trzymam kciuki, żeby mała sie przekręciła...

Wracając jeszcze do wzrostu to mój mąż jest tylk 8 cm wyzszy o de mnie, więc o obcasach nie ma mowy ubieram od świeta

 

[vinga89]

hej ja tam na chwilkę. poczytam Was jak starszak pójdzie spać
młody bez gipsu już na szczęście. :-)
sorki że wczoraj nie weszłam na bb ale po szpitalu pojechaliśmy do mieszkania i kładliśmy wykładzinę w pokoju dzieciarni a potem już nie miałam mocy kompa włączyć

 

[AniolekBB]

Vinga - no to super, że Gabryś bez gipsu i co jest poprawa stópek??

 

[Amelia.]

Hej, mnie dalej boli ale może rzeczywiście to pachwina skoro tylko przy chodzeniu ?

Vinga - no super :-), no ale mów co i jak z nóżkami

Muffi - wiadomo moneta większa

Vegas - nie nawiedzę jak mi ktoś majstruje przy sutkach

Aniołek - idealny masz termin porodu , teraz jak się już cieplutko robi można chodzić na spacerki . Przypomniałaś mi że l4 muszę zawieźć.

Wasila - koniecznie się pochwal a robisz z kremu czy tej masy lukrowej ?

Jeśli już jesteśmy przy tematach prezentowych to ile się daje teraz na wesele ??