Starania od wiosny/lata 2013 :)

[Dorcia]

Wasila u nas jest to samo z przedszkolem...tragedia...a koleżanka próbowała otworzyć prywatne przedszkole to tak jej gmina kładła kłody pod nogi że dziewczyna zrezygnowała...taka polityka
Ładnie to napisałaś "....za 9 miesięcy będziesz mamą" aż mi się łezka w oku zakręciła DZIĘKUJĘ !!!
Też mi się wydaje tak jak piszesz z tymi lekami ...ale wiesz...boje się że przeszkodzę w zagnieżdżeniu się zarodnka !!! Pojadę na SOR albo całodobówkę i zobaczę co mi powiedzą

Ale masz fajnie z tym lumpkiem...można znaleźć naprawdę niezłe ciuchy... Powodzenia

Ja myślę że plemniki spokojnie przetrwają 4 dni...Vinga chyba pisała że ona z Małym tak zaszła...tak czy siak trzymam kciuki !!!

Mega pyszne to ciasto Carli ...zjadłam sama połowę Chyba zrobię jeszcze jedno !!!

 

[Wasila]

Ianka- z tym spaniem to u nas to tez jest róznie, kiedy jestem w pracy mała potrafi spac ok 3 godz, w weekendy natomiast czasem poł godziny w ciagu dnia i to jej wystarcza. Teraz spi juz dwie godziny i to cud jakiś)
Dla dziecka i mamy tez lepiej, żeby dziecko jednak coś w dzien spało

Dorcia- masz racje,lepiej uważaj i jedz do szpitala. Ja tez unikałam leków w ciazy i podczas pierwszych miesiecy karmienia. Pamietam tylko o tym łożysku z pierwszej wizyty u gina po zrobieniu testu. bałam się strasznie bo byłam na panieńskim nie wiedzać, że jest już fasolka i bawiałm się do rana, alkoholu tez nie ograniczałam. Potem mialam takie wyrzuty sumienia to był może 2-3 tc. I tez zaszłam w ciążę idąc na całego kilka dni przed owulacją. Ja mam z kolei inny poblem- jesli zajde w ciaze to powinnam skończyć karmieniem piersią a nie potrafie

Carla- jak kupie truskawki tez robie Twoje ciasto

Dziewczyny jeśli maci fajne przepisy na szybkie i smaczne dania to dzielcie się z nami

 

[AniolekBB]

Kurcze, wszytskie pieką ciasto al'a, Carla a ja moją szarlotkę bede piekła dopiero jutro, wrzućcie jakąś fotkę tego smakowitego ciasta, to może i ja jutro przetestuję ten przepis a mój schowam do szuflady
A ja na obiad gotuję sobie młode ziemniaczki do tego masełko jajo sadzone i kefirek mniam a mój niech się obejdzie smakiem bo on nie jada takich rzeczy

 

[Dorcia]

Ianka moja Oliwia spała w dzień do roczku...później się zbuntowała i nawet usypianie na siłę w wózku nie pomagało-musiałam się z tym pogodzić Za to teraz ze spaniem nie mamy problemów-unormowało się ...hehehe. Wiadomo że najlepiej jak dzidzia śpi w dzień ...ale cóż zrobić. Ja mam koleżankę której córka 14 miesięczna śpi dwa razy dnia po 2 godziny...cudne dziecko

Obiadek się gotuje, ciasto a'la Carla zjedzone nie pytajcie kto zjadł
Mieszkanie lekko zapuszczone...co mi tam ... dzisiaj nie mam ochoty sprzątać
Nic mnie nie boli...czyżby żurawinka pomogła ???

Aniołek ciasto a'la Carla jest rewelacyjne !!!
Ja kupuję prawdziwe kwaśne mleczko od krówki...to jest dopiero pycha-do tego jajo,kalafiorek i ziemniaczki...i koperek oczywiście !!!

 

[Carla.]

Hehe widzę że ciasto poszło w ruch Mojego już też prawie nie ma, roboty przy nim tyle co nic a ile radości

Dorcia ja z betką, pęknięciem i innymi sprawami nie pomogę bo zielona jestem... Jak nie musisz koniecznie to mocniejszych leków nie bierz, ale na sor jedź jak nie dasz rady.
Wasila buuu to żłobka nie będzie, ale szkoda.... U nas do żłobka dostały się dzieci dwóch koleżanek, co nie pracują, więc chętnych chyba nie było... Przepis zapiszę, może wyjdą jakimś cudem, bo mi nawet muffinki z proszku nie wychodzą
Fajnie z tym lumpkiem, świetna sprawa. Moja siostra wczoraj kupiła coś dla Neli i Tomka, więc spodziewam się paczki z Kanady
Moja Nela też ciężka była do spania, ale nie pamiętam już dokładnie jak to było. Fajnie że teraz robi sobie drzemki w dzień.
Aniołek obiadek pycha, ale bez kefirku bo ja nie lubię My mamy pastę z sosem mojego męża- kocham jak on gotuje

 

[Dorcia]

Dziewczyny za wcześnie się pochwaliłam że nie boli...BOLI JAK CHOLERA...dzwoniłam do szpitala i mają całą poczekalnię ludzi !!! Lekarka kazała wziąć no-spę i uroval i ciepłą kąpiel .... i chwilę poleżeć - więc leżę :-(
Jeśli mi do 18 nie popuści mam dzwonić po karetkę z informacją że ciężarna ma kolkę-tak kazała Pani doktor po tym jak opisałam moją sytuację ...chyba że będzie w miarę dobrze to mam przyjechać na SOR i czekać w kolejce...tak czy siak odwiedzę dzisiaj szpital...:-(

Czy zawsze się mi musi wszystko pieprzyć....??? Zawsze jak coś planuje to cholerne nerki mi dają kopa....szkoda że nie da się normalnie żyć bez nich bo kazałabym sobie je wyciąć ...ehhhhhhhhhhhhh

 

[vinga89]

Carla, odradzam wózek implast. jestem nieszczęśliwą posiadaczką tego powozu. jak masz nerwy ze stali to możesz zakupić ale ja jeszcze raz tego błędu bym nie zrobiła. ładny to on jest ale beznadziejny w użytkowaniu.

nudności mnie nawiedzają, chyba właśnie polecę do kibelka :-no:masakra
Dorcia trzymaj się!

 

[Dorcia]

ZAŁAMKA !!!!!!!!!!!
Wróciłam za szpitala...dostałam zastrzyk rozkurczowo-przeciwbólowy i zostałam odesłana do domu :-(W kolejce nie czekałam długo...jakieś 15 minut Lekarz też ok...pobrali krew,zbadali mocz i tyle...zapalenia nie ma ale może się właśnie zaczyna rozwijać...jestem nie zadowolona :-(
W opisie "pacjentka zgłasza fakt że może być w bardzo wczesnej ciąży w związku z czym odmówiła podania silniejszych leków"...nikt mi nic silnego nie proponował do cholery !!! Ale pewnie i tak bym odmówiła

Tak że leże i się modlę ...może to coś da ???? Bo już nic innego mi do głowy nie przychodzi ...

Zerknę później-chyba że zasnę

 

[ianka]

Dorcia współczuję bóli oby było lepiej, i odpoczywaj dużo
Wasila 1,5 miesiąca temu przerabiałam temat odstawienia od piersi, nie było łatwo , ale i tak mała się szybciej z tym pogodziła niż ja, przez pierwsze 2 tygodnie okropnie za tym tęskniłam, a teraz jest już ok. Wiem że kolejne będę karmić dłużej (no chyba że mi się umyśli jeszcze jednego bombelka )
Vinga a jak tam u Ciebie laktacja? mi już zaprzestało całkowicie , nic nie leci, Ty też odpoczywaj ile możesz bo wiem że przy małym to nie takie proste.
Aniołek uwielbiam nowe ziemniaczki z koperkiem do tego nowa kapustka zrobiona przez mamę , mniam mniam mniam, za tydzień złoże mamie zamówienie a zdjęcia placka nie umieszczę bo już go nie ma ale robi się 5 min więc może jutro powtórzę , ja zrobiłam ze śliwkami i muszę dać więcej bo placek ładnie rośnie i owoce znikają jak nie da się za dużo
nie urzyłam nawet miksera wszystko razem do miski , wymieszałam i gotowe, no expresowe ciasto, dzięki Carla

 

[vinga89]

szczerze to nie wiem czy leci mleko bo dawno nie sprawdzałam. u mnie przerwanie karmienia bardzo łagodnie przebiegało i dla mnie i dla Nata. odstawialiśmy się przez 2 miesiące aż na końcu tylko raz w nocy go karmiłam. pewnego dnia przerwałam i koniec ale nie żałuje tego. do 6 miesięcy go dokarmiłam więc to co najlepsze dostał. gdyby był starszy to pewnie ciężej by było go odzwyczaic cyca., z drugim tak samo zrobię

Dorcia, trzymaj się kochana