Cześć wszystkim, jestem tu nowa. Zarejestrowalam się żeby uzyskać porady a także podzielić się swoimi doświadczeniami. 4 lata temu poronilam, okazało się że to poronienie chybione czyli dziecko było martwe przed 8 tyg. ciąży a ja poronilam w 13 tc. Przeszłam zabieg lyzeczkowania jamy macicy. Teraz po 4 latach dopiero jestem gotowa na ponowną ciążę jednak od marca nic z tego nie wychodzi. Czy wydarzenia z przed 4 lat mogą mieć na to wpływ? Bardzo proszę o porady.
reklama
Powodów może być mnóstwo. Tarczyca, problemy z owulacją itd . Nie koniecznie ma to związek z łyżeczkowaniem. Faktycznie do roku lekarze nic nie robią zazwyczaj. Jeśli zależy ci to poproś o skierowanie na badania dla was obojga bo nie wiadomo kto ma problem. Jednak znam pare której udało się dopiero po 2 latach bez badań itp. Czasem potrzebny jest czas i spokój
Wiem wiem spokój to podstawa Zapytam moja lekarke o wszystko, chociaż nawet nie chciała zerknąć w dokumenty z poronienia bo stwierdziła ze to nie ma wpływu. Mój luby idzie na badania na własną rękę za kilka dni więc może coś się wyjaśni. Staram się nie panikowac, zresztą seksu też na siłę nie uprawiany. Mam nadzieję ze nie powtórzy się historia z przed 4 lat
Jak przewertujesz forum to spora część dziewczyn straciła ciąże a nie które nawet kilka a w końcu zostały mamami też poroniłam ale sama i mam zdrowe dziecko a z drugim jestem w ciąży. Głowa do góry w końcu się uda. Lekarza też mozna zmienić
reklama
Podobne tematy
Podziel się: