Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja o pierwszej dowiedziałam się jak @ się spóźniła 2 tygodnie, a mdłości przypisywałam grypie żołądkowej [emoji23][emoji23][emoji23]Eee, u mnie każda ciąża tak samo [emoji14]
Tylko w pierwszej cycki mnie bolały, a w 3 pozostałych ledwo co
To cos jak u mnie
No u mnie też się zdarzały opóźnienia dlatego ciąży nie brałam pod uwagę, bo szczerze mówiąc wtedy nie chciałam jeszcze dzieci... Test zrobiłam o 23 i wraz z dwiema kreseczkami pojawił się banan na twarzy który nie schodził przez pół nocy [emoji23] Odrazu zakochałam się w Fasolce [emoji7][emoji178]To cos jak u mnie
Test zrobiłam jakoś 10 dni po terminie @, mój D kupił test i kazał mi zrobić [emoji14]
Ja byłam pewna, że okres dostanę, bo czasem takie obsuwy miewalam
No więc nasikałam, a on siedział przy tym teście i patrzył co wyjdzie
Nie wiem który dzień po owulacji nie wiem kiedy była owulacjaEwela tsh masz dosyć wysokie. Przy staraniach powinno być w okolicach 1. Szkoda, że nie robiłaś jednocześnie ft3 i ft4-wtedy bardziej można ocenić pracę tarczycy niż po samym tsh.
Progesteron ok, moj gin mówi, że po owulacji najlepiej jak jest powyżej 10
ale robiłam w 23 dc
Ja ciążę przechodziłam super, a porodu naturalnego tak się bałam, że załatwiłam sobie cesarkę [emoji12] Dodam że w życiu bym nie urodziła, mały ważył 4600 [emoji23]To ja się przerazilam trochę wynikiem testu :/ D się cieszył a ja trzesłam doopą, bo akurat byłam w połowie doktoratu i nie wyobrażałam sobie jak z dzieckiem mogłabym dociągnąć do końca. Ale ostatecznie poszło na tyle gładko, że do końca dociagnelam z dwójką
Poza tym nie lubię być w ciąży ani trochę, moja ulubiona część ciąży to poród [emoji14]
Mój wyglądał przy reszcie noworodków jak dwu-miesięczniak [emoji23] Ale napewno wielkość dziecka ma wpływ na to jak przebiega poród... U mnie niestety nie było postępu...E to moje kruszyny
Może dlatego tak dobrze się rodziło...
