reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Witajcie, tydzień temu poroniłam drugi raz. Była to ciąża o którą staraliśmy się 3 lata. Niechcem czekać, staramy się od razu o kolejne dwie kreski. Jakie macie doświadczenia? Czy udało wam się zajść od razu i donosić?
 
reklama
haha lux widzę ze mały szaleje:) moja Kornelcia już łagodniej kopie pewnie już miejsca ma mało za to bardziej się rozpycha:)
igusiad ja czekałam 3 m-ce w tym czasie robiłam badania ale były tu dziewczyny które od razu po poronieniu zaszły i urodziły zdrowe maleństwa jednak nie ma reguły niektóre starają sie już dłuższy czas.. nie ma co gdybać działajcie kciuki zaciśnięte:)
 
haha lux widzę ze mały szaleje:) moja Kornelcia już łagodniej kopie pewnie już miejsca ma mało za to bardziej się rozpycha:)
igusiad ja czekałam 3 m-ce w tym czasie robiłam badania ale były tu dziewczyny które od razu po poronieniu zaszły i urodziły zdrowe maleństwa jednak nie ma reguły niektóre starają sie już dłuższy czas.. nie ma co gdybać działajcie kciuki zaciśnięte:)
moj i kopie i sie rozpycha, zalezy jak sie ulozy, wczoraj az stopki wypychal :)
 
reklama
Hej dziewczyny, ja już po testowaniu, niestety jedna krecha ;( no cóż to jeszcze nie był mój czas.
Z resztą narazie faktycznie chyba nie czas, widzę że było by ciężko. Sala mojej córki w szkole jest na samej górze, musze nieść tornister i małą na rękach. Gdybym tamtej ciąży nie poronila, była bym juz teraz w 14 tc. I jakoś sobie nie wyobrażam noszenia tego wszystkiego w ciąży...
Organizacja słabo ; (
Moj mąż wróci z delegacji to musimy przemyśleć jeszcze raz...
 
Do góry