reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Gatto przesłodka jest... dziewuńka jak się patrzy... sama słodycz:tak::-D:-D
Lopop gratulacje chwal sie szybko na forum:-)
Myszka dobrze piszesz to wszystko daje sie od 4 msc ale nie przypadkiem pod skończonego....????;-)
iza?????:confused:
 
reklama
u Izki bez zmian, leży sobie w szpitalu, czop nadal odchodzi i lekkie plamienie jest.. i nasłu****e krzyków rodzących się dzieci ;-)

Gatto Gattinka jest boska!!!!!!!!!
 
Zaglądam i sprawdzam co u Izki, widzę, że już tuż tuż :happy: No to trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& :-)

Małgonia Ty za parę dni będziesz testować pewnie &&&&&&&
 
Laski ja nadal w dwupaku, mlody czeka na pelnie hehe i urodziny wujka w pon :p tak jak pisala Ewcik, slucham slodkich krzykow dzieciaczkow ahh a dzisiaj jakas nadprodukcja, bo od rana 4 albo 5 kobitek juz urodzilo :)

Lopop seeeerdeczne gratulacje!!!

Gatto ale z niej slidziak mmm..

A staraczki jak tam? Kiedy testujecie??
 
hej hej :-)

Izka trzymamy kciuki &&&&&&&&&&&

Ewelka nie mam pojecia czy na poczatku czy pod koniec 4-tego;-) moj starszy mial 3,5 miesiaca jak powolutku zaczelam mu urozmaicac ale to wszystko zalezy od dziecka i od tego czy zoladek jest juz gotowy na te urozmaicenia. Podaje w bardzo malych ilosciach poki co tylko marchew 1x2dni odrobinke i uwaznie obserwuje ;-).

nasz Szkrab wykombinowal jak tu wziac sobie to co lezy za daleko... robi koci grzbiet, podciaga nogi pod siebie i sie odpycha, brakuje koordynacji raczek;-)... pokonanie 2m zajmuje mu 0d 10 do 20 minut w zaleznosci ile sie podenerwuje przy tym i pokrzyczy na zabawke:-D komiczny widok no i z zabci i myszunia zrobil nam sie pelzacz :-D

Ozila niestety kontaktu z Lopop nie mam, widzialam tylko po suwaku (jak odpalam BB mam zapisana zakladke na zeszlym roku gdy jeszcze sie u nas udzielala, stad wiem o rozwiazaniu;-)) bierz brzusia, zaloze sie ze nie bedzie miala nic przeciwko temu.

Ewikewik a wlasnie mi sie skojarzylo, ze Lopop zaszla zaraz po tym jak u nas oglosila, ze rezygnuja ze staran. U niej tez to strasznie dlugo trwalo i bez owocnie mimo usilnych staran, gdy odpuscila... bach i udalo sie :-).
Co chcialam przez to powiedziec? tylko tyle, ze czasem gdy chcemy za bardzo nasz umysl nas blokuje dlaczego? tego nie wiem, ale tak jest.
 
Ewelka no mnie wlasnie pediatra mowila, zebym zaczela owoce po ukonczeniu 4go miesiaca zycia dzieciecia mojego, wiec sie posluchalam. Warzyw na razie nie kazala, wiec nie daje nawet marchewki. Ale od dwoch dni je kaszke ryzowa na wywarze z warzyw (oczywiscie bez warzyw). Na razie jej dalam male porcje typu 60 ml, ale widze, ze wsuwa niezle, to od jutra moze dam jej wiecej:tak:

Myszko jasne, ze wszystko zalezy od zoladeczka.....pewnie jakbym miala drugie dziecko tez bym moze zaczynala wszystko wczesniej, ale ze sie stracham to robie tak jak mowi pediatra:-)

Izka &&&&&&&&&&&&&&&&&&

Mloda od wczoraj sie obraca z pleckow na brzuszek (ale nie z powrotem:-) i potem sie wkurza hahhahaha:-D)
 
Iza kciuki!

Myszko ale bidulko sie nacierpisz! Aż strach pomyśleć!

Ewcik Tobie juz tez kibicuje! Juz niedługo, musisz jeszcze trochę wytrzymać!

Martoocha będzie dobrze tylko musisz sie zrelaksować i powoli zacząć kompletować wyprawkę! Te ostatnie tygodnie to strasznie trudno jest zgromadzić to co sie tak naprawde chce ;)!

Pozdrawiam wszystkie Staraczki i bardzo żałuje ze żadna nie zabrała mojego brzucha! A taka fajna dzidzia tam siedziała

U nas problemy: Lilce znów urosła bilurbina i musimy sie co chwile kluć! Malutka strasznie cierpi a mi rozszedl sie szew po cc i wczoraj byłam na torturach w szpitalu! Kurcze, oczyszczałam ranę octaniseptem, wietrzylam a okazało sie ze juz jak wychodziliśmy ze szpitala miała takie zgubienia i tam zbierał mi sie jakiś płyn no i wczoraj na szczęście pękł mi trochę szew przy schylaniu, krew mnie zalała i jak pojechała na ip to lekarka zaczęła mi wyciskać to coś. Myślałam ze z kozetki nie zejde! No ale na szczęście nie gorączkuje, posiew został pobrany i teraz czyszczenie mam w poniedziałek a przy kolejnym beda wyniki i moze dostanę jakiś leczenie, żeby lepiej mi sie goiło! Sorki, ze tak o sobie ale kurcze jak było juz dobrze tak teraz znowu milion zmarwień! Ja chodzę jak polamana (lepiej sie ruszyłam po cc), no j martwię sie żôltaczka Lileczki! Dostaje teraz witaminek E, zobaczymy czy będzie potrzeba naswietlania! Proszę o kciukasy za zdrówko moje i Malutkiej!
 
Wikama strasznie sie u Was porobilo :-( gorzej niz u mnie, bo ja tych zabiegow nieczuje... przesypiam wszystko, a potem w razie silniejszych uciskow daja mi kroplowki przeciw bolowe i to tyle. Na zywca bol tylko mialam jak ten dezerter sie wyrwal z wora, a potem tylko reka od kroplowki mnie bolala.
Zdrowka dla Ciebie i Lilki<3:* trzymajcie sie dziewczynki


Kitus zanim my dojdziemy do 60ml to troche minie;-) poki co przerwa bo zmienilam mleko z PRE na nr1, ale po szpitalu pewnie wrocimy do naszej jednej lyzi (reszte zjadam ja;-)) U nas Paul juz kolo miesiaca sie obraca z brzusia na plecki, za to w druga strone do polowy (kladzie sie na bok i jakby mu motywacji braklo:-D) podciaga glowe do siadania zabawnie to wyglada trzeba mu dac rece to sie ciagnie i siedzi gdy mu rak nie dasz zlosci sie i pokrzykuje. No i wyraznie malpki to jego ulubione zabawki :-D lapie i albo probuje je jesc albo macha lapkami i malpka ma ekstremalne loty w zdluz jego cialka :-D
My malo trzymamy malego w foteliku (choc go lubi bardzo) najczesciej lezy na macie albo w lozeczku i nawija do wszystkiego co widzi:-D. Na spacerach 80% czasu lezy na brzuchu i z wysoko podniesiona glowa oglada i gada do wszystkiego, wszystkiego jest ciekawy. Kazda wystawa sklepowa jest jego i krzaki jak sa to tez az sie odwraca za nimi:-D
Wczoraj po kapieli dorwal chusteczki i z dobre 15 minut nie chcial oddac;-)
 
Ostatnia edycja:
Hehehhehhehe, dobry ten twoj synek:tak: Gattinka tez ciekawa wszystkiego, wszystko ja interesuje. Lubi jak sie jej czyta, wytrzymuje naprawde sporo, dotyka ksiazeczek, czasem wciska guziki z odglosami:-D
Nie wiem czemu jej tak opornie idzie wrocic z brzucha na plecki, przeciez jej tak latwiej chyba:baffled: Ja tez sie staram duzo ja klasc na podlodze, znaczy macie, wszystkie zabawki potem sa porozwalane w promieniu 2 metrow hihi
 
reklama
Kicia u nas to chyba po tych sterydach co dostalam w 29tc;-) silny jest bardzo, a pediatra co wizyta (jak cos mi sie nawet wydaje to odrazu lece;-)) mowi, ze wszystko ok i jakby cokolwiek mialo mu byc po jedzonku to zaraz mozna zaobserwowac. Te 2 m to ten nasz cud najkochanszy to przepelznie ;-)
Za to dzis z ciekawosci zajrzalam na kwietniowki i co?? ktos tam wkleil linka do strony "co robisz zle przy dziecku" i nagle wszystkie wymagaja rehabilitacji i specjalistow :-D lepiej sie nakrecaja jak na ciazowych watkach :-( i po co to?
ja Tomcia wychowalam instynktownie i ani nie jest gamon ani nie jest koslawy;-)
 
Do góry