Starania, początki

[guest-1713165905]

Kochane zostało mi czekać, my w tym cyklu już po owulacji. Podejrzewam że była w 16dc, bo jak nigdy bolał mnie brzuch cały dzień gorzej niż podczas miesiączki. Ogólnie cykle mam 30 dniowe a dziś 18dc. Byłam już załamana tym cyklem bo to pierwszy z zielonym światłem po poronieniu w 15 tygodniu ciąży, do tego jeszcze byłam przeziębiona i pierwszy raz w życiu miałam chyba jakaś infekcje albo podrażnienie, no ale starania były w 5, 7, 8, 10, 12, 14 i 16 dc. Mam nadzieję że się udało. Trzymajcie kciuki. Teraz pozostało tylko czekać w poprzednia ciążę zaszłam od razu w pierwszym cyklu, oby teraz też tak było.

 

[Nana1020]

Cześć dziewczyny
Właśnie wróciłam od swojej gin i jestem zawiedziona. To mój 2 cykl z CLO 2x1 przedłużony do 7 dni przyjmowania, jednak dziś 13dc a pęcherzyk urósł tylko do 18mm wiec zastrzyku na uwolnienie nie ma co brać. Gin nie wyklucza późnej owulacji wiec niby nic straconego, jeszcze. W kolejnym cyklu przechodzę na Lamette, bo na CLO nie reaguje tak jak należy.
Nie jestem osoba cierpliwa, powoli tracę nadzieje, to już prawie rok od poronienia, a ja od początku roku nie mam owulacji...
Każde niepowodzenie odbieram jak osobista porażkę

 

[Joannaa24]

Cześć dziewczyny!
Chciałabym do Was dołączyć. [emoji846] Mam 27 lat i dwójkę dzieci: syn 3 lata, córka prawie półtorej roku. Teraz marzy mi się trzecie dziecko, ale zobaczymy co z tego będzie.
Jestem po dwóch porodach przez cięcie cesarskie i mam trochę obawy czy kolejna ciąża jest bezpieczna dla mnie i dziecka.
Teraz odliczam dni do wizyty u gina, żeby dowiedzieć się czy możemy się starać. Jeśli się uda to startujemy od listopada.
Kciuki za wszystkie staraczki i gratulacje dla przyszłych mam!

 

[SzMik]

Cześć dziewczyny!
Chciałabym do Was dołączyć. [emoji846] Mam 27 lat i dwójkę dzieci: syn 3 lata, córka prawie półtorej roku. Teraz marzy mi się trzecie dziecko, ale zobaczymy co z tego będzie.
Jestem po dwóch porodach przez cięcie cesarskie i mam trochę obawy czy kolejna ciąża jest bezpieczna dla mnie i dziecka.
Teraz odliczam dni do wizyty u gina, żeby dowiedzieć się czy możemy się starać. Jeśli się uda to startujemy od listopada.
Kciuki za wszystkie staraczki i gratulacje dla przyszłych mam!

Hej,
Co do kolejnej ciąży po cc. Znajomego siostra (i przy okazji sąsiadka moich teściów ) We wrześniu rodzi swoje czwarte dziecko przez cc, poprzednie trzy porody też cc. Ma się dobrze, ma dobrego lekarza, który w razie co to zawsze odbiera telefon.
Myślę, że dobry lekarz to podstawa, a jak widać w dzisiejszych czasach robią i po cztery cesarki.

 

[Joannaa24]

Właśnie takie historie dają mi nadzieję. Plus to że mój gin bardzo ładnie mnie podszywał więc jestem dobrej myśli. Choć nie ukrywam, że bardzo bym chciała rodzić sn jeśli się uda. Cesarka to jednak operacja i poza tym chciałabym wiedzieć jak to jest rodzić naturalnie. [emoji846]

Hej,
Co do kolejnej ciąży po cc. Znajomego siostra (i przy okazji sąsiadka moich teściów [emoji28] ) We wrześniu rodzi swoje czwarte dziecko przez cc, poprzednie trzy porody też cc. Ma się dobrze, ma dobrego lekarza, który w razie co to zawsze odbiera telefon.
Myślę, że dobry lekarz to podstawa, a jak widać w dzisiejszych czasach robią i po cztery cesarki.

 

[Sliim]

Hej dziewczyny! Mogę dołączyć? Mam na imię Agnieszka, mam 25 lat i zaczęliśmy starania o 2 dziecko mamy już córeczkę 1.5 roczną to jest nasz 1 cykl starań, do @ zostało 9 dni. Moje cykle są 30 dniowe niestety zawsze wiem dokładnie kiedy mam owulacje, bo nie mogę wytrzymać z bólu jajnika.. w tym cyklu 1 dzień obsuwy xd

 

[Asiorekk89]

Hej dziewczyny ja po raz kolejny będę do was wracała . Ciąże straciłam po raz drugi w ubiegłym tygodniu w 9 tc . Mam już jedna 6 letnia córeczkę i to mnie jakoś motywuje .
chce odczekać jeden cykl i zacząć . ( mam 31 lat ,wiec nie mam na co czekać )

 

[Joannaa24]

Witam nowe koleżanki! [emoji846]
Co tam słychać? Jak się trzymacie? Ktoś testuje w najbliższym czasie?
U mnie słabo. Spadek totalny i nic tylko wyć do księżyca. Mąż jakiś czas temu zgodził się byśmy starali się o kolejną dzidzię, a teraz zmienił zdanie. Ciągle szuka argumentów za tym, że nie powinniśmy mieć kolejnego dziecka. Trochę mnie to boli, ale staram się go zrozumieć.
Powiedzcie mi czy ja faktycznie zwariowałam, że chcę kolejnego dziecka? Czy takie pragnienie kiedyś minie?

 

[Sliim]

Witam nowe koleżanki! [emoji846]
Co tam słychać? Jak się trzymacie? Ktoś testuje w najbliższym czasie?
U mnie słabo. Spadek totalny i nic tylko wyć do księżyca. Mąż jakiś czas temu zgodził się byśmy starali się o kolejną dzidzię, a teraz zmienił zdanie. Ciągle szuka argumentów za tym, że nie powinniśmy mieć kolejnego dziecka. Trochę mnie to boli, ale staram się go zrozumieć.
Powiedzcie mi czy ja faktycznie zwariowałam, że chcę kolejnego dziecka? Czy takie pragnienie kiedyś minie?

Mój też tak miał i przy pierwszym i przy drugim nie poddawaj się, mów mu jakie to dla Ciebie ważne

 

[Nana1020]

Hej dziewczyny, dziś 20dc, zmieniłam gina. Obecna tak na prawdę powiedziała w 90% to samo co poprzednia ale ma inne podejscie i zajmuje się stricte leczeniem niepłodności. Zleciła szereg innych badań niż poprzednia.
Dobrze ze się wybrałam, bo przynajmniej wiem ze była owulacja. Gin zauważyła ciałko żółte i w prawym i w lewym jajniku wiec mamy szanse.
Trzymajcie mocno kciuki, proszę.
Wiem ze nie powinnam ale już się nakrecam i wyszukuje objawów