starania się - watpliwości..

[gosia:)]

Heheh.. Gosia niezła jesteś I trzeba Ci przyznać rację całkowitą A ++ to przecież nie tak strasznie, u M Olapolap tak chyba było, zerknij kilka stron do tyłu

A apropo drinków to ja ostatnio przed owulką tyle wina wypiłam, że już sobie pomyślałam, że jak się nie uda zafasolkować to w alkoholizm popadnę ale to winko mi tak smakuje, mniam :-) a i tak piję półwytrawne bo gdybym piła półsłodkie (moje ulubione) to non stop na rauszu bym chodziła

no bo wszystko jest dla ludzi a jak im to sluzy to tym bardziej...bedzie dobrze bo niby jak ma byc??

 

[aania29]

Witam Was z samego ranca - ja w pracy więc mykam;-)

Życzę miłego dzionka - u mnie już słoneczko świeci

 

[badaicka]

Witam się pięknie

Badaicko gratuluję Sałatki Dawaj przepis

Witaj Piekna
Jak się robi Sałatkę?
Ja poszłam do G a ten zaproponował mi monitoring,bo mineło 6 miesiecy odkad zaczelismy sie starać
Dwa ostatnie cykle miałam 33 dniowe więc w 16 dc poszłam.
I tak chodziłam codziennie w 16, 17, 18 i 19 dc.
W 19 dc pęcherzyk miał 26 mm i G myslał że nic z niego nie bedzie bo wielki ale późno
Wiec od 16 dc codziennie fikalismy z M.
Pecherzyk pękł w 20 dc ok 9 rano(poczułam mega ulge)a ostatnie fikanko było późno w nocy z 19 na 20 dc.

Badaicka nie jestem, ale mysle ze odpowiedz skierowana do mnie
A mierzysz tempke i sluz ?

Lolitko

Sorry Lolitko Ucieszył mnie ten suwaczek ciążowy u Badaickiej Gdzieś ominęłam jak się chwaliła pozytywnym testem

Kochana, bo się nie chwaliłam
W momencie naszego fikania załapałam półpaśca :-szok:
W 30 dc zrobłam na prośbe lekarki bete bo nie wiedziała czy w końcu moze mi podac na to jakies leki czy nie.Wyszła 30,36 Zadzwoniłam do G zeby zapytac co teraz a on mi mówi że 30,36 to jeszcze o niczym nie swiadczy :-(bo może byc ciaża biochemiczna i kazal czekac na @ bez leków,bo 2 opcja to taka że moze to zaburzenia cyklu po półpascu.
Czekałam, w 33 dc @ nie przyszła ani w 34,35 i 36 wiec pojechałam do G w 36 dc(13 października)zrobił mi usg i powiedział,ze nic nie widać :-(
Następnego dnia po wizycie, po namowie przyjaciółek poszłam zrobic betę-1346
@ nie było, a zaczął boleć mnie brzuch,G na usg nic nie zobaczył i wystraszyłam sie że to może być ciąża pozamaciczna więc 20 października(tydzień po ostatniej wizycie) pojechałam znowu do G i o wszystkim mu powiedziałam.
Szybko zrobił mi usg i zobaczylismy małą fasolke
Teraz czekam na 3.11 i mam nadzieje,ze zobacze bijace serduszko i ze mimo tego choler**go półpasca wszystko bedzie dobrze

Boshe no to sie rozpisałam

 

[olapolap]

Krzynko napisz jak tam u babeczki ginekologa , ja jakoś kiepskie opinie zawsze spotykam o kobietach ginekolog, ale może to stereotypy?

A ja sie nie zgadzam z ta opinia Jednak nie ma to jak kobieta! Poskarzysz sie facetowi, ze Cie w ciazy boli podbrzusze, kluje, cmi itd, to skad on bedzie wiedzial o jaki bol Ci chodzi? Albo powiesz, ze masz bolesne miesiaczki - on NIGDY nie bedzie wiedzial co to znaczy bolesna miesiaczka, bo nigdy nie zwijal sie z bolu na podlodze placzac!!! Powiesz facetowi, ze Cie w ciazy mdli i jestes spiaca i chcesz L4, to ten Ci powie, ze ciaza to nie choroba - bo sam nie przezyl wiszenia nad kibelkiem, ciaglego meczenia sie z mdlosciami i z sennoscia pojawiajaca sie juz po 3 godzinach od wstania Nie, dla mnie facet ginekolog, to teoretyk! Nie mam do nich zaufania!!!!

Kochane
trzymam za Was wszystkie mocno kciuki, pisze to dlatego, ze przez jakiś czas mnie tutaj nie będzie:-( muszę od tego wszystkiego odpocząć i dać sobie czas i nabrać nowych sił no i przede wszystkim się nie nakręcać. Potrzebuje dla siebie czasu . Mam nadzieje, ze sie na mnie nie obrazicie;-)
Nowe ciężarówki dbajcie tam o siebie i maleństwa.

Pajeczko doskonale Cie rozumiem Mnie takie odpoczywanie od forum pomagalo

Heheh.. Gosia niezła jesteś I trzeba Ci przyznać rację całkowitą A ++ to przecież nie tak strasznie, u M Olapolap tak chyba było, zerknij kilka stron do tyłu

Taaaak, moj ma ++ ;-)

 

[Black_Opal]

Witaj Piekna
Jak się robi Sałatkę?
Ja poszłam do G a ten zaproponował mi monitoring,bo mineło 6 miesiecy odkad zaczelismy sie starać
Dwa ostatnie cykle miałam 33 dniowe więc w 16 dc poszłam.
I tak chodziłam codziennie w 16, 17, 18 i 19 dc.
W 19 dc pęcherzyk miał 26 mm i G myslał że nic z niego nie bedzie bo wielki ale późno
Wiec od 16 dc codziennie fikalismy z M.
Pecherzyk pękł w 20 dc ok 9 rano(poczułam mega ulge)a ostatnie fikanko było późno w nocy z 19 na 20 dc.


Lolitko

Kochana, bo się nie chwaliłam
W momencie naszego fikania załapałam półpaśca :-szok:
W 30 dc zrobłam na prośbe lekarki bete bo nie wiedziała czy w końcu moze mi podac na to jakies leki czy nie.Wyszła 30,36 Zadzwoniłam do G zeby zapytac co teraz a on mi mówi że 30,36 to jeszcze o niczym nie swiadczy :-(bo może byc ciaża biochemiczna i kazal czekac na @ bez leków,bo 2 opcja to taka że moze to zaburzenia cyklu po półpascu.
Czekałam, w 33 dc @ nie przyszła ani w 34,35 i 36 wiec pojechałam do G w 36 dc(13 października)zrobił mi usg i powiedział,ze nic nie widać :-(
Następnego dnia po wizycie, po namowie przyjaciółek poszłam zrobic betę-1346
@ nie było, a zaczął boleć mnie brzuch,G na usg nic nie zobaczył i wystraszyłam sie że to może być ciąża pozamaciczna więc 20 października(tydzień po ostatniej wizycie) pojechałam znowu do G i o wszystkim mu powiedziałam.
Szybko zrobił mi usg i zobaczylismy małą fasolke
Teraz czekam na 3.11 i mam nadzieje,ze zobacze bijace serduszko i ze mimo tego choler**go półpasca wszystko bedzie dobrze

Boshe no to sie rozpisałam

No piękna historia z jakże szczęśliwym finałem GRATULACJE KOCHANA

Ale po przeczytaniu jeszcze bardziej gryzie mnie mój problem A chodzi mianowicie o to, że muszę zrobić rtg do badania okresowego w pracy.... I dopóki nie dostanę @ to nie chciałabym go robić a muszę załatwić badania do końca października

 

[olapolap]

No piękna historia z jakże szczęśliwym finałem GRATULACJE KOCHANA

Ale po przeczytaniu jeszcze bardziej gryzie mnie mój problem A chodzi mianowicie o to, że muszę zrobić rtg do badania okresowego w pracy.... I dopóki nie dostanę @ to nie chciałabym go robić a muszę załatwić badania do końca października

To idz na betke - juz Ci sie @ pokaznie spoznia, wiec betka pokaze co i jak...

 

[badaicka]

Kochana to podejdź na betę
Ja 1 robiłam w 30dc 3 dni przed spodziewaną @

 

[Black_Opal]

Tak, jeśli @ nie będzie to jutro zrobię betę

 

[badaicka]

A ja sie nie zgadzam z ta opinia Jednak nie ma to jak kobieta! Poskarzysz sie facetowi, ze Cie w ciazy boli podbrzusze, kluje, cmi itd, to skad on bedzie wiedzial o jaki bol Ci chodzi? Albo powiesz, ze masz bolesne miesiaczki - on NIGDY nie bedzie wiedzial co to znaczy bolesna miesiaczka, bo nigdy nie zwijal sie z bolu na podlodze placzac!!! Powiesz facetowi, ze Cie w ciazy mdli i jestes spiaca i chcesz L4, to ten Ci powie, ze ciaza to nie choroba - bo sam nie przezyl wiszenia nad kibelkiem, ciaglego meczenia sie z mdlosciami i z sennoscia pojawiajaca sie juz po 3 godzinach od wstania Nie, dla mnie facet ginekolog, to teoretyk! Nie mam do nich zaufania!!!!

No ja nie moge się tu zgodzic z Toba Olcia
Facet G na porodówce to skarb
Babka G która sama rodziła potrafi powiedzieć: boli,to boli mnie tez bolało nie Ciebie pierwsza i nie ostatnia
A facet łoj boli pania bardzo to zaraz cos podamy
Co do bolesnych @ to babka może Ci tez powiedziec,że ja tez bli jak ma i co zrobisz nic.A facet nie wie jak to jest i zrobi cos żeby Ci ulzyc.
Poza tym niekazda G jest matka i nie była w ciazy więc wtedy i dla niej wszystkie dolegliwosci o jakich piszesz beda abstrakcja czyż nie?;-)

 

[badaicka]

Tak, jeśli @ nie będzie to jutro zrobię betę

No juz lepiej gadasz maleńka ;-)