starania się - watpliwości..

[Nektarynka]

Jestem trochę dzisiaj zła... zwłaszcza na mojego M.

Mam dzisiaj urodzinki

a on do tej pory nawet nie zauważył.... ((

Jedynie siostra złożyła mi życzenia, no bo przecież jest moją siostrą bliźniaczką i mamy urodziny w tym samym dniu ))

Ale jak ten mój M. nie będzie pamiętał (chociaż wczoraj wspominałam co nieco o tym ) to chyba od jutra będzie sobie wszystko robił sam

wszystkiego najlepszego o oczywiscie kryszynki w brzuszku zycze jak najszybciej..

Cześć.
Dziś mija 40 dzień cyklu,a okresu brak.Robiłam test ciążowy w 36 i 39 dniu cyklu i wynik negatywny.Sama nie wiem co mam o tym myśleć.Podbrzusze już tydzień chwilami mi pobolewa,kłuje (a szczególnie po jakimś wysiłku,choć nie zawsze!).
Wybieram sie oczywiście do lekarza,ale to niestety dopiero zakilka dni .
Jestem zupełnie zdezorientowana,bo nigdy jeszcze mi się okres niespóżniał tak długo.A cykle miałam średnio 30,czasem 34 dniowe.
Czasem podbrzusze bolało mnie tak w środku cyklu (na owulacje),albo przed okresem. Ale także przy pierwszej ciąży też miałam takie bóle.
Dodam jeszcze,że w listopadzie po pół roku brania odstawiłam Diane35-i po odstawieniu okres miałam jak w zegarku.
Nie mam jak na razie żadnych innych objawów,oprócz tych wyżej wymienionych.
Choruje na nadczynność tarczycy od kilku lat.Obecnie jestem na etapie powolnego odstawiania tabletek("thyrozol 5" biorę po pół tablertki).
Pozdrawiam.

rozne przyczyny mogą byc.. postaraj sie wytrzymac do wizyty u lekarza.. moze powie ci co i jak oraz jaka przyczyna tego jest

Dziewczyny, jak nie dostane jutro okresu, to pojutrze zrobie test ciążowy, bo już dłużej czekać nie mogę. Niby mnie trochę brzuszek pobolewa, ale nie aż tak jak na okres. A i wydaje mi się, że zaczęłam częściej sikać, ale to może mi się tylko wydawać.

kochana daj zna co i jak..

dzis sobie tak z ciekawosci zrobilam w kalkulatorze ciazowym co by było gdybym dostala za 2 dni @.. okazałoby sie ze miałabym termin na 1 stycznia.. mówie M a on mowi ze to nie za bardzo bo jak najpierw dziecku prezent pod choinke a potem na urodziny, ja mowie ze jak jak mam urodziny 31 maja to dostawalam jeden na urodziny i na dzien dziecka.. a on ze leprzymi miesiacami na urodzenie dziecka to lipiec sierpien, bo on ma w sierpniu i tak jest najlepiej (eh ten mój narcyz.. ostatnio jakis narcyzowaty sie robi dal zabawy) oczywiscie powiedzialam mu ze nie ma problemu robimy polroczna abstynencje aby na lipiec sierpien miec termin a jak nie wyjdzie to czekamy kolejne 10 miesiecy bez przytulanek.. chyba go zmiekczyłam.. eh jak ja czasem kocham go szantażować hihih jaki mam ubaw

Pozdrawiam
Milego wieczorku

 

[Andzia_S]

Tak pracuje...kochane moje..Amanda jest moja malo coreczka..jest tak slodka ze nie moge od niej oczu oderwac..mama norweszka a ojciec z Iraku..wiec ma czarne oczka jak wegielek:-) Jak mnie zobaczy to rece wyciaga ,,juz tak mnie pamieta..29 marca konczy 1 rok:-)

słodkie sa takie maleństwa:-)

Dziewczyny, co to jest bety? czy jakoś tak ...

BetaHCG - tzw. hormon ciążowy

Witam wieczorowo
Ku...wa
Cudow nie ma w moim przypadku. Powtorzylismy test i znowu potwiedzony calkowity brak zolnierzykow.... Chcial, nie chcial - prcoedure rozpoczynamy.
Jutro dzwonimy do lekarza na umowienie terminu 1szej wizyty. Mam madzieje ze przed swietami damy rade...

Przykro mi, ale przynajmniej teraz wiecie na czym stoicie i możecie działać dalej

Gosia
Nie. Moj bedzie mial robiona biopsje i wyciagane zolnierzyki z najadrza. Zawsze tam sa jakies....
A poniewaz mowimy o pojedynczych sztukach, to musi byc ICSI - inaczej nie da rady
Pierwsze podejscie chce zrobic ze swiezakow, dopiero w razie porazki beda mrozonki

trzymam kciuki już za to, by było tylko 1 podejście

Kochana jestem zdania by mieć dużo na główce, myśli zawalone zupełnie czymś innym niż bobas i się udaje:-) Ja mam dużo spraw na głowie, ale do maja, potem co będzie to nie wiem (może zaciążę już?:-))

no ja próbuję znaleźć sobie coś - dużo pracuję, myślałam o otwieraniu działalności, robimy projekt rozbudowy domku, robię podyplomówkę (jestem na 2 roku i jeszcze dwa przede mną) ale to mi nie pomaga - w ciągu dnia nie myślę, ale wieczorkiem już tak

No cóż, tez tak mówiłam jak wy... Łatwiej mówic trudniej zrobić, oczywiście pod warunkiem, że bardzo się kocha. Zresztą jak się jest ze sobą to przede wszystkim trzeba umiec sobie wybaczać. Nikt nie jest święty i kazdy ma prawo popełnić błąd. Jak byłam jeszcze smarkata to zrywałam z chlopakiem za byle co. Związek nie na tym polega. Ja wiem, że nie stało się nic wielkiego. Moze gdyby zaszło to dalej, rzeczywiscie inaczej bym do tego podeszła. Zresztą było to już dawno i dziś bardzo się cieszę, że dałam nam drugą szansę. A to co opisałam to tylko ziarenko z worka całej prawdy. Nie da się wszystkiego opisać.
To co napisalam miało jeden cel - spowodować aby Katarzynka nie podejmowala decyzji pod wpływem emocji.

Ja też myślę, że zdrada to by był koniec związku, ale nie wiem tak naprawdę co bym zrobiła - wszystko zależy od sytuacji i Laris ma rację - emocje są złym doradcą a potem głupio się przyznać do błędu i to odkręcić - dlatego nie wypowiadam się w temacie Kasi - to trudna decyzja

 

[Andzia_S]

Oznajmiam, że nadrobiłam wszystko!

A teraz się pochwalę - kupiliśmy wczoraj mojemu M salfazin i łyka bez zająknięcia - tak jak wcześniej kiedyś pisałam, my nie robiliśmy jeszcze badań jego żołnierzyków i myślę, że się trochę przejmuje, że coś może być nie tak z jego nasieniem, bo nie robi sprzeciwów;-)

 

[Kaprycha]

Ja też myślę, że zdrada to by był koniec związku, ale nie wiem tak naprawdę co bym zrobiła - wszystko zależy od sytuacji i Laris ma rację - emocje są złym doradcą a potem głupio się przyznać do błędu i to odkręcić - dlatego nie wypowiadam się w temacie Kasi - to trudna decyzja

Wielki buziak dla Ciebie, madra dziewczynko moja

Ja wlasnie rycze jak bobr, czytajac bloga Hani Wesolowskiej. Boze, jaki swiate jest niesprawiedliwy!!!!:---(

​

Hania Wesołowska zmagała się z ostrą białaczką szpikową...

 

[ewelaa]

Dziewczyny, wiecie co .... jakoś dziwnie mnie brzuch boli. Czyżby na okres...:/ zawsze jak mnie boli brzuch na okres to ciągniem i boli cały czas, nawet tydzień przed okresem zaczyna, a teraz mnie brzuch boli chwilami, zacznie raptownie i po pół minuty przejdzie, tak jakbym miała chwilowe skórcze. Mam nadzieje, że jednak ten jutrzejszy okre nie przyjdzie. Co Wy na to ? A co do tego badania ciążowego, to idzie się do przychodzi i się mówi, że się chce pobrać okrew w celu sprawdzenia czy jest się w ciąży tak ? ja chodzę przywatnie robie badanie, bo mam szybciej, nie chce mi się czekać w kolejkach.

 

[Kaprycha]

Dziewczyny, wiecie co .... jakoś dziwnie mnie brzuch boli. Czyżby na okres...:/ zawsze jak mnie boli brzuch na okres to ciągniem i boli cały czas, nawet tydzień przed okresem zaczyna, a teraz mnie brzuch boli chwilami, zacznie raptownie i po pół minuty przejdzie, tak jakbym miała chwilowe skórcze. Mam nadzieje, że jednak ten jutrzejszy okre nie przyjdzie. Co Wy na to ? A co do tego badania ciążowego, to idzie się do przychodzi i się mówi, że się chce pobrać okrew w celu sprawdzenia czy jest się w ciąży tak ? ja chodzę przywatnie robie badanie, bo mam szybciej, nie chce mi się czekać w kolejkach.

Ja tak mialam w tym cyklu i powodem byly 2 kreski Niestety nie nadlugo, teraz jest juz tylko 1 krecha a @ ciagle brak

 

[ewelaa]

Ja tak mialam w tym cyklu i powodem byly 2 kreski Niestety nie nadlugo, teraz jest juz tylko 1 krecha a @ ciagle brak

Jak to ? to najpierw były dwie kreski i co? i później jedna ? jak to możliwe ?

 

[karola.de]

Karola - a kiedy idziesz ponownie do lekarza?

Jak pisałam wcześniej - moja teściowa nie mieszkała z dziećmi swoimi tzn z M i jego siostrą - jak zostaliśmy parą to bardzo szybko M zamieszkał ze mną i moimi rodzicami i moją siostrą i jej M - mieszkało nas 6 osób w 3 pokojach (my mieliśmy najmniejszy 9m2) i tak przez około 6 lat - na nasze zainteresowanie kredytem też mówiła, że to strach a zresztą to po co nam kredyt - czy nam źle u moich rodziców ja się wteduy ugryzłam w język ale mnie roznosiło

Do lekarza idę po@ myślę żeby zapisać się 12dc to zobaczę przy okazji jak jest z owulacją i dalej będę podglądać pęcherzyk robiąc monitoring.
Jutro robię hormony to będzie 3dc.
W naszym małym mieszkanku wcześniej mieszkała siostra mojego miśka z mężem i czworgiem dzieci(tak bardzo chcieli mieć córeczkę że udało się dopiero za czwartym razem) i teściowa nam ich ciągle przytacza za przykład że im było dobrze bez remontu i po co nam takie koszty itp.

dzis sobie tak z ciekawosci zrobilam w kalkulatorze ciazowym co by było gdybym dostala za 2 dni @.. okazałoby sie ze miałabym termin na 1 stycznia.. mówie M a on mowi ze to nie za bardzo bo jak najpierw dziecku prezent pod choinke a potem na urodziny, ja mowie ze jak jak mam urodziny 31 maja to dostawalam jeden na urodziny i na dzien dziecka.. a on ze leprzymi miesiacami na urodzenie dziecka to lipiec sierpien, bo on ma w sierpniu i tak jest najlepiej (eh ten mój narcyz.. ostatnio jakis narcyzowaty sie robi dal zabawy) oczywiscie powiedzialam mu ze nie ma problemu robimy polroczna abstynencje aby na lipiec sierpien miec termin a jak nie wyjdzie to czekamy kolejne 10 miesiecy bez przytulanek.. chyba go zmiekczyłam.. eh jak ja czasem kocham go szantażować hihih jaki mam ubaw

Pozdrawiam
Milego wieczorku

Ha ,Ha dobry ten szantaż:-)
Ja mam urodziny 6 lipca a imieniny 5 lipca i tez dostawałam jeden prezent

 

[Kaprycha]

Jak to ? to najpierw były dwie kreski i co? i później jedna ? jak to możliwe ?

Dostalam plamienia 2 razy i po drugim kreseczka zaczela slabnac, az zniknela :-zawstydzona/y::-zawstydzona/y::-(

 

[ewelaa]

Dostalam plamienia 2 razy i po drugim kreseczka zaczela slabnac, az zniknela :-zawstydzona/y::-zawstydzona/y::-(

o jej, to ile razy robiłaś test? Ja jeszcze nie robiłam ,bo się boje. Okres powinnam dostać przed wczoraj, jeszcze go nie mam ale te chwilowe skórcze mnie niepokoją.