starania się - watpliwości..

[Betka85]

Bernadko-nie zaprzatasz nam glowy...boziu droga co Ty mowisz!!!
ja napisalam tylko ze masz sobie obiecac a nie mnie, w sensie takim, ze sie sama zastanowisz czego pragniesz, na czym bardziej Ci zalezy teraz...na leczniu buzi czy na starankach....a nie ze masz sobie obiecac a nie mnie, bo mnie to nie obchodzi!!!! przeciez mnie obchodzi!!!

A co do sasiadow-co ty masz za sasiadow????? Trzeba bylo im cos odpyskowac!!! ja bym tak zrobila!!!!!

No teraz to sie wkurzylam na dziadow jednych!!!!!

ja mam juz wystarczajace kompleksy tak ze jak coś takiego słyszę to mi sie płakać chce i uciekać schować się gdzieś gdzie mnie nikt nie będzie oglądał

 

[w.kropeczka]

Kropeczko, dopiero zaczynamy. Mamy 27 (ja - jeszcze nie skończone) i 28 lat.

Kiedyś już pisałam o tym, rok temu miałam dziwną sytuację.....
.
Co do długości, z fazą lutealną jest chyba wszystko ok, w tych cyklach co mierzyłam temp. wychodziło mi 13 i 14 dni, więc w normie.....
No a dziś 29 dzień i tempka nie wskazuje, że coś było. Chyba, że ten cykl bezowulacyjny... co mnie chyba wcale nie pociesza.

Kochanie- betka powyzej 5 zaliczana jest juz do ciazy...wiec jak mialas betke pozytywna to dziwna sprawa, ze mimo tabletek zaszlas w ciaze...? no ale one sa skueczne w 99% wiec moze bylas tym 1%....? Kto wie...
Tego tematu nie ma sensu teraz rozgrzebywac bo nic nowego i madrego sie nie wymysli....trzeba skupic sie na "teraz" i na "jutro"....w przenosni;-)

A cykle bezowulacyjne sie podobno zdarzaja kazdej z nas minimum raz w roku....moze to i wlasnie teraz z tym mmay do czynienia...kto wie???? nie mials monitoringu wiec ciezko potwierdzic na 100%....

Jesli masz faze lutalna jak nalezy-a masz skoro masz skoki tempki (na marginesie-w kolejnym cyklu jak @ przyjdzie-to polecilabym ci zrobic tez test owul. dla potwierdzenia obserwacji temperatury)...to wszystko ladnie...i nie ma sensu sie stresowac na wyrost. poprostu-moze jestes taki przypadek z dlugimi cyklami i juz...taka moze byc Twoja uroda:-)

ja na twoim miejscu przez najblizsze cykle staralabym sie na spokojnie ...kilka cykli (pierwszy z tymi testami dla potwierdzenia teorii owulacji w tym czasie co myslisz ze jest) i....mam nadzieje, ze sie uda!!!!

Dopiero jesliby po kilku m-cach nie wychodzilo ...a wielu parom tak sie zdarza...realnie pisze, jak jest -zeby Ci nie obiecywac gruszek na wierzbie -to polecalabym Wam zrobic badania-meza-na nasienia a Tobie na hormony: LH, FSH, prolaktyne, progesteron.

mam jednak nadzieje, ze potrzeby tej nie bedzie!!!!

Powodzenia!!!!

 

[w.kropeczka]

Marzenixx?????
no jestes czy nie jestes...bo zas nie wiem

ja mam juz wystarczajace kompleksy tak ze jak coś takiego słyszę to mi sie płakać chce i uciekać schować się gdzieś gdzie mnie nikt nie będzie oglądał

Bernadko-a raczej powinnam wołac pomocy ANDZI S!!!!!!!! pomoc psychologa potrzebna od zaraz bo sie ladnej, a nawet slicznej, milusiej i interesujacej dziewczynie-naszej kolezance Bernadce - w glowie poprzestawialo przez jakiegos ćwoka, głupka i konowała!!!!!!i jego komentarze

 

[Andzia_S]

Martynka, Lolitka - [/B][/COLOR]
Loree, Marzenixxx, Badaicka, Hanka, 2 Kropki, Kanka,Nektarynka, Kingus, Zaniepokojona, PM,Passingby, Zajac, Romka, Dzeni, Katarzynka, Mari27, Sisi, Lilu i cala reszta ferajny
[/URL]

Mnie nie ma - foch

człowiek tylko na weekend wyjeżdża i już o nim zapominają

Lolitko - miałam się zapytać - jak było na wyjeździe z piłkarzami????;-)

 

[w.kropeczka]

Zajaczek mnie olał i nie napisał...ja sie martwie co ona robi, czy w domu czy w szpitalu, co z zabiegiem i na czym stanelo, a ta nie pisze nic.....:-(

OlaPM poszla w krzaki i siedzi....obiecala napisac i dooopa blada z tego:-(

Marzenka -tzn. niewdzieczny Koszalek-rowniez...

ide...jak obiecalam...

pa!

 

[Ola_PM]

Kropeczko, Bernardko...napiszę - obiecuję..Wpadłam poczytać tylko co tu się dzieję i robię z mężem kopytka - sami, ręcznie! Dzisiaj odpust od diety i kopytka z sosem bolońskim..mniam mniam...

Jak zrobimy kopytka to wpadnę i wszystko opiszę...

 

[Andzia_S]

ja mam juz wystarczajace kompleksy tak ze jak coś takiego słyszę to mi sie płakać chce i uciekać schować się gdzieś gdzie mnie nikt nie będzie oglądał

Bernadko - to nie jest ważne co oni powiedzieli ale co Ty myślisz o sobie - mnie tez jest trudno odciąć się od tego "co inni powiedzą" bo w takim domu się wychowywałam i do tej pory moja mama tak mówi, ale walczę z tym
jeżeli Ty się źle czujesz ze swoim ciałem to wtedy jest problem - bo widzę, że nasze zapewnienia o Twojej urodzie i wartości Ci nie wystarczą

 

[Marzenixx]

Marzenixxx-strona 3508 miala to byc;-)tam znajdziesz o czym mowie - ode mnie do Ciebie:-)

niestety kropeczko ja mam widocznie wiecej na stronie postów ustawionych, nie mogę się dokopać do tego posta , do tego komp mi laguje strasznie, nawqrwialam sie tylko, i wybacz , ale nie dokopie sie który to post i nie odpisze na niego .....

 

[sisi86]

Czesc dziewczynki ja tez dzis caly dzien was sledze i czytam i nie moge wszystiego ogarnac nie bylo mnie zaledwie 2 dni a tu takie nowiny no nie Madzia gratulacje z calego serduszka kochanie wracaj szybko do polski i odpoczywaj dbaj o siebie i malenstwo

zajaczku tak bardzo mi przykrokurde a tak trzymalam kciuki:-(

A ja dzis bylam w szpitalu u mojej chrzesnicy karolci ma 5 miesiecy i wykryli jej jakies bakterie w krwi:-(mala ma sie juz dobrze al przez 3 dni miala goraczke dostala antybiotyk i ma sie lepiej oby bo tak mi smutno a malenka tak dzis sie do mnie tulila ze maly wlos sie nie poryczalam jak sobie pomyslalam ze jak ja bede miec takie malenstwo i tak sie bedzie do mnie tulic to bede go kochac nad zycie ta chwila nie do opisania

 

[lolitka200]

Lolitko- ale wyjechac chcesz na wakacje, pozwiedzac czy zyc tam i pracowac????
pytam serio...zeby nie bylo....;-)

No chce pracowac ma sie rozumiec. Jakies 2-3 latka

Kochanie- betka powyzej 5 zaliczana jest juz do ciazy...wiec jak mialas betke pozytywna to dziwna sprawa, ze mimo tabletek zaszlas w ciaze...? no ale one sa skueczne w 99% wiec moze bylas tym 1%....? Kto wie...

Betka powyzej 5 to jeszcze nie ciaza. Ja mialam 9 i nic. I to bylo 9 nawet wtedy gdy bylo zero mozliwosci zafasolkowania

Lolitko - miałam się zapytać - jak było na wyjeździe z piłkarzami????;-)

Dzieki ze pytasz. Bylo super. Ech - te chlopoki. Sam Talin byl sredni, ale moi pilkarze da rade