reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

A nie orientujesz sie jaka jest cena prywatnie? Dodam ze moj przypadek byl w jednej z warszawskich Poliklinik Gin... Nie w zadnym zasciankowym szpitalu, ale widac miejsce nie ma znaczenia w przypadku braku kultury....
No u mojej gin która ma prywatną przychodnie i robią różne ginozabiegi to 700 zł. W ogóle to mam nadzieję że zrobi mi, bo ostatnio coś mówiła że mi da skierowanie do szpitala, bo po co mam płacić. Mam nadzieję że nie zaprzestała tego bo poszli też w bardziej inwazyjne zabiegi. Moze jej mnie szkoda hehe bo w sumie był czas że zostawialam po 400 zł miesięcznie u niej nie mówiąc jeszcze o lekach. Dupek opakowanie 5 dych. Pregnyl na raz stówka.... Ciężkie są te starania... Pomyśleć że niektórzy raz ciach i już.
 
reklama
Dziewczyny moja głowa tego nie ogarnia.
Dzwoni do mnie wczoraj moja bratowa prosi mnie żebym ja umówiła do mojego doktorka. Pytam co się stało , i mówi że 2 miesiące spóźnia się jej @ . Ja w szoku nie wiem ci powiedzieć. Zrobila test oczywiście piękne 2 kreski. Umówiłam ja na wizytę , pojechałam , wychodzi od gina i mi mówi 14 tydzień. A mnie jak by ktoś w łeb strzelił kijem . Nie starali się, che chciała teraz dziecko mówi ze to wpadka . Ja przepłakałam całą noc . Nie mogę pojąć tego jak to jest ze ktoś nie chce i ma a my wszystkie co tego pragniemy ciągle widzimy biel na testach , męczymy się z lekami , zastrzykami , badania , wizyty . Proszę może któraś z was powiec co my robimy nie tak bo przecież szlak może trafić
 
Dziewczyny moja głowa tego nie ogarnia.
Dzwoni do mnie wczoraj moja bratowa prosi mnie żebym ja umówiła do mojego doktorka. Pytam co się stało , i mówi że 2 miesiące spóźnia się jej @ . Ja w szoku nie wiem ci powiedzieć. Zrobila test oczywiście piękne 2 kreski. Umówiłam ja na wizytę , pojechałam , wychodzi od gina i mi mówi 14 tydzień. A mnie jak by ktoś w łeb strzelił kijem . Nie starali się, che chciała teraz dziecko mówi ze to wpadka . Ja przepłakałam całą noc . Nie mogę pojąć tego jak to jest ze ktoś nie chce i ma a my wszystkie co tego pragniemy ciągle widzimy biel na testach , męczymy się z lekami , zastrzykami , badania , wizyty . Proszę może któraś z was powiec co my robimy nie tak bo przecież szlak może trafić
Ja tego nie rozumiem. Los sam nam wszystko zaplanował. Sam zadecyduje kiedy jest nasz czas. Nie raz czytałam historie dziewczyn które starają się po 6 lat, podchodziły 4 razy do in vitro i NIC. Dały sobie spokój i cyk naturalna ciąża. Szok
Wlasnie zrobilam test... 32 dc, niestety brak... W sumie spodziewalam sie tego ale i tak jest smutek.... 😥😥😥
przykro mi :(
 
Ja tego nie rozumiem. Los sam nam wszystko zaplanował. Sam zadecyduje kiedy jest nasz czas. Nie raz czytałam historie dziewczyn które starają się po 6 lat, podchodziły 4 razy do in vitro i NIC. Dały sobie spokój i cyk naturalna ciąża. Szok

przykro mi :(
Tez znam takie przypadki.... Lata staran, lekarze, badania, nerwy...czlowiek odpuszcza i upragniona ciaza nadchodzi...szok...nie wiem jak to wytlumaczyc...
 
Dziewczyny to ja was pociesze, u nas 1.5 roku starań, prawie 2 lata po ślubie, każda para wokół nas już ma chociaż jedno dziecko, brałam closylbegyt i jestem właśnie w 4 tygodniu ciąży, udało się w pierwszym cyklu brania!! Co prawda jeszcze nie byłam u lekarza, bo wizytę mam dopiero w piątek. Beta mi przyrasta dużo, więc mam nadzieję że jest wszysrko dobrze. Także trzymam za was wszystkie kciuki! Wierzę że też wam się uda ❤️
 
Dziewczyny to ja was pociesze, u nas 1.5 roku starań, prawie 2 lata po ślubie, każda para wokół nas już ma chociaż jedno dziecko, brałam closylbegyt i jestem właśnie w 4 tygodniu ciąży, udało się w pierwszym cyklu brania!! Co prawda jeszcze nie byłam u lekarza, bo wizytę mam dopiero w piątek. Beta mi przyrasta dużo, więc mam nadzieję że jest wszysrko dobrze. Także trzymam za was wszystkie kciuki! Wierzę że też wam się uda ❤
Gratulacje Kochana 😊
Dbaj o Was 😉
Cieszę się, że Ci się udało ❤️
Dajesz nam nadzieję 😘
 
reklama
Do góry