Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

[gigi_]

Ciężko jest odpuścić ale czasami trzeba no tal to nic z tego nie będzie.
Teraz powiedziałam że jeśli nic z tego nie będzie to zabieram się za siebie. Trochę ćwiczeń więcej ruchu i dobre jedzenie. A potem się zobaczy co dalej.

 

[Lusia125]

Ciężko jest odpuścić ale czasami trzeba no tal to nic z tego nie będzie.
Teraz powiedziałam że jeśli nic z tego nie będzie to zabieram się za siebie. Trochę ćwiczeń więcej ruchu i dobre jedzenie. A potem się zobaczy co dalej.

No masz racje ale ja tak nie mogę... Ja ćwiczę dużo i też lubię zdrowo zjeść więc trzymam kciuki za ciebie może to ci pomoże mi sport pomaga chodzę na fitness 2x w tygodniu plus jak mam czas ćwiczę w domku. Nie mogę doczekać się wiosny kiedy w końcu wskocze na rowerek... Uwielbiam z mężem podróżować, jak wyjedziemy to pół dnia nas nie ma... ja myślałam Kinia że tobie już się udało i nie dałaś nam znać.

 

[Kinia90]

To jest moj drugi cykl z CLO, owulacja powinna być pewnie na dniach o ile coś się podzieję , ale szczerze wątpię w to bardzo, niby wszystko OK a jakoś i tak nie wychodzi, od stycznia rzuciłam palenie i moj mąż tez, ale nie wiem czy to ma jakiś wpływ na cokolwiek. Teraz tylko myśle czy iść na USG czy zostawić wszystko swojemu biegowi, myśle ze chyba to drugie, bo co ma być to i tak będzie

 

[Kinia90]

@Kinia90 zobaczymy jak to będzie u mnie powinna przyjść 6 lutego ale może być dzień wcześniej lub dzień później więc na spokojnie czekam. Też właśnie w tym cyklu skończyłam opakowanie clo. I kolejny będzie naturalny przez dwa miesiące bo mój M wyjeżdża. Tak więc będę miała przerwę.

A kiedy masz zamiar testować ? Jakieś przeczucia masz ? Super by było jakby się udało, to już 3ci cykl z CLO? Mam nadzieje, ze zobaczysz 2 krechy

 

[Kinia90]

No masz racje ale ja tak nie mogę... Ja ćwiczę dużo i też lubię zdrowo zjeść więc trzymam kciuki za ciebie może to ci pomoże mi sport pomaga chodzę na fitness 2x w tygodniu plus jak mam czas ćwiczę w domku. Nie mogę doczekać się wiosny kiedy w końcu wskocze na rowerek... Uwielbiam z mężem podróżować, jak wyjedziemy to pół dnia nas nie ma... ja myślałam Kinia że tobie już się udało i nie dałaś nam znać.

Tez bym już chętnie wskoczyła na rower
A jakby się udało to pewnie pierwsze co to bym tutaj napisała wiem jak to jest jak ktoś pisze na forum, udziela się i nagle znika i później nie wiadomo czy się udało czy wręcz przeciwnie , a wydaje mi się, ze to jest taki fajne i budujące jak wiadomo, ze jednak jest szansa i nadzieje skoro innym sie udaje i jest ten Happy END

 

[gigi_]

A kiedy masz zamiar testować ? Jakieś przeczucia masz ? Super by było jakby się udało, to już 3ci cykl z CLO? Mam nadzieje, ze zobaczysz 2 krechy

Mój drugi cykl. W grudniu był pierwszy ale nic nam nie wyszło. Teraz drugi cykl styczniowy był z clo i zobaczymy.
W 2018 roku też przy drugim cyklu z clo wyszło.
Dziwię się tylko że przed sama @ testy owulacyjne wychodzą pozytywnie i robiłam w 11dpo i test ciazowy wyszła cień drugiej kreski. Więc czekam grzecznie do @.
Moim zdaniem jeśli to twój drugi cykl spróbuj i zrób monitoring i na luzie do wszystkiego podejdź.
W grudniowym staraniu nawet odmawiałam sobie piwa. Teraz poszła na luz. Jak z koleżankami wychodziłam ostatnio się napilam z mężem też winko czerwone po prostu odpuściłam będzie to będzie wszystko wyjaśni się w ciągu kilku dni.

 

[Lusia125]

Mój drugi cykl. W grudniu był pierwszy ale nic nam nie wyszło. Teraz drugi cykl styczniowy był z clo i zobaczymy.
W 2018 roku też przy drugim cyklu z clo wyszło.
Dziwię się tylko że przed sama @ testy owulacyjne wychodzą pozytywnie i robiłam w 11dpo i test ciazowy wyszła cień drugiej kreski. Więc czekam grzecznie do @.
Moim zdaniem jeśli to twój drugi cykl spróbuj i zrób monitoring i na luzie do wszystkiego podejdź.
W grudniowym staraniu nawet odmawiałam sobie piwa. Teraz poszła na luz. Jak z koleżankami wychodziłam ostatnio się napilam z mężem też winko czerwone po prostu odpuściłam będzie to będzie wszystko wyjaśni się w ciągu kilku dni.

Ja sobie alkoholu też nie odmawiam... Nie pije dużo ale wiadomo znajomi przyjdą gdzieś się pójdzie albo w weekend do obiadku... Tak by zwariował... Trzymam kciuki za was...no fajnie jak komuś się uda i napisze wtedy zawsze jest jakaś nadzieja ze te leki pomagają... U mnie to 3 cykl nie wiem czy podejmę 4

 

[Lusia125]

No ciekawe jak to jest z tymi testami owu... Ja w sumie zawsze robiłam w dniach spodziewane owu... Dziś 19dc i chce zobaczyć co tam wyjdzie bo cos nie wierzę w te testy chyba że ten hormon tak słabo u mnie spada...

 

[gigi_]

No ciekawe jak to jest z tymi testami owu... Ja w sumie zawsze robiłam w dniach spodziewane owu... Dziś 19dc i chce zobaczyć co tam wyjdzie bo cos nie wierzę w te testy chyba że ten hormon tak słabo u mnie spada...

Właśnie wczoraj zrobilam ostatni test owu który miałam i wyszedł pozytywny.
Nie wiem co sądzić o tym bo już jest dawno po owulacji więc nie powinien wychodzi pozytyw.
Rozmawiałam z koleżanką i właśnie ona mówi że te testy wychodzą pozytywnie jeśli jest się w ciąży i wykrywają wcześniej przed @ dlatego pozytywne wychodzą.
Na spokojnie do tego podchodzę.
A jak u Ciebie dalej też pozytywne?

 

[Lusia125]

Właśnie wczoraj zrobilam ostatni test owu który miałam i wyszedł pozytywny.
Nie wiem co sądzić o tym bo już jest dawno po owulacji więc nie powinien wychodzi pozytyw.
Rozmawiałam z koleżanką i właśnie ona mówi że te testy wychodzą pozytywnie jeśli jest się w ciąży i wykrywają wcześniej przed @ dlatego pozytywne wychodzą.
Na spokojnie do tego podchodzę.
A jak u Ciebie dalej też pozytywne?

Jeszcze nie zrobiłam... Nooo to jest nadzieja u ciebie... W sumie jak byś dziś zrobiła test to chyba kreska druga powinna być grubsza