czesc dziewczyny, ja tylko na chwile, zreszta ostatnio to tylko na chwile moge zagladac
oczywiscie problem z internetem nie rozwiazany, juz mi sie nawet nie chce pisac o tym, w kazdym badz razie za ten miesiac nie musze placic, bo powiedzialam, ze przykro mi bardzo, ale ja nie moge korzystac z tego polaczenia i jest to ich wina wiec za co niby mam placic skoro nie moge uzywac
no wiec zgodzili sie ze mna i o tyle dobrze. Wiec teraz korzystam, ze jakos od biedy dziala, ale i tak musialam wiecznosc czekac zeby sie do stronki odpowiedzi dostac
Jutro mialam testowac, ale nie kupilam dzis testow wiec nie wiem czy bede, moze jutro kupie wiec albo zrobie po poludniu, albo moze w niedziele rano, ale wogole jakos sie nakrecam na to testowanie bo obawiam sie, ze bedzie jedna krecha i lipa ze staranek na najblizszy czas
takze z jednej strony podswaidmosc moja juz by chciala wiedziec co i jak, a z drugiej wiem, ze jak wyjdzie jednak krecha to wszystko przesadzone i nie wmowie sobie na pewno, ze jednak bylo za wczesnie
takze tez troche bym to jednak chiala przesunac w czasie. Jesli teraz sie nie udalo to mam zamiar ponownie sie do lekarza wybrac z tymi bolami moimi, bo juz mam dosc tego, co miesiac i teraz to juz nie jest taki cmiacy bol tylko wyraznie to czuje, niech mi jeszcze raz usg zrobia w drugiej czesci cyklu, a jak nic nie wykarze to nie wiem jakie badania moglabym jeszcze zrobic
A jak tam testowal juz ktos??
U mnie nic nowego, szyja nadal boli na szczęście już mniej. Dziś mamy w pracy taką wewnętrzną inwenture bo chcemy sie jakoś przygotować psychicznie na tawłasciwą, która będzie 10.10. a poza tym od czwartku zaczynamy przeprowadzkę do innegoamgazynu.
i milego weekendu :-) Ja dzisiaj do gina...