Staranka od stycznia 2012.

[Asita]

No dziewczyny ja Wam nie powiem co robią moje dziewczynki (pieski rasy shar pei) a kotkami.... dosłownie tu zgodzę się z twierdzeniem, że pies kota nie cierpi

 

[die_perle]

wiecie co a ja juz teraz sie kompletynie pogubialm- przez te opoznienie kilkudniowe z okresem- i w sumie to nie wiem kiedy mam miec dni plodne i okres wpisalam tak pi razy drzwi ;/ nie wiem moze sobie powinnam test owulacyjny kupic? bo moge policzyc dni ale w totalnym przyblizeniu- i w sumie nie wiadomo czy akurat trafimy na TE - no chyba ze bedziemy udawac kroliki i tytytrty codziennie???

 

[Asita]

anade ja już tyle razy się rozczarowałam i teraz czuję, że że starań znowu nici chociaż serduszkowanie prawie codziennie :-(

Die perle tak bym chciała, żeby mąż wywróżył

 

[Asita]

Die perle my staraliśmy się kochać codziennie z uwagi na to, że mój cykl wynosi od 27 do prawie 40 dni, teraz w tym cyklu owulację miałam późno.... także jak chcesz to możesz kupić sobie testy owulacyjne albo mierzyć temperaturę...

 

[anade]

jejku te dni tak się dłużą, chcę już testować itp...

 

[die_perle]

Na temperature ja sie nie nadaje- jestem zaprzeczeniem systematycznosci...na sama mysl o wstawaniu codziennie rano mierzeniu zapisywaniu i przeliczaniu....mam dreszcze i to nie sa dreszcze podniecenia
co do testow owulacyjnych- mozecie mi powiedziec jak one dzialaja?? o co z nimi chodzi bo nie wiem?

 

[Pianka]

die_perle łohoho to się natura w zwierzu odezwała moja siostra ma kocura, niby wykastrowany ale też zabójca na czterech łapach - lata wolno po łąkach i tylko znosi różne martwe istoty począwszy od ptaków, przez świerszcze, duże pająki kończąc na małych gryzoniach...
A ja naiwna zrobiłam mu ten obiad, moja niekonsekwencja jest straszna i kiedyś mnie zgubi..
margotko mój już się nauczył że też ma dwie ręce i musi czasem pomóc tylko czasem ma takie jakieś jazdy że jemu to się należy żeby dookoła niego skakać, ale do kuchni nie wchodzi w ogóle a mi się tak marzy żeby ktoś mi w końcu obiad zrobił bo to przecież 10x lepiej smakuje jak kto inny robi a najlepsze jest to że ma obiady w pracy a przychodzi do domu i jeszcze domowego się domaga hehe a później zdziwiony że 7kg przytyłja uparcie twierdzę że to wszystko wina mojej teściowej że tak go rozpuściła wyobraźcie sobie że ona wstaje rano o 5-tej i swojemu drugiemu synkowi (33lata) śniadanie do pracy robi..a jak pracowała to do zakładu przyniosła sobie kuchenkę i gotowała im obiady w wolnej chwili a zaległą robotę po nocach kończyła a teściu z synulkami w domu siedzieli..porażka normalnie tak więc musiałam szybko nauczyć męża nowych zasad
Asita musi być dobrze!

 

[Asita]

Pianko jutro będzie sądny dzień jeśli temperatura spodnie to znaczy, że z fasolki nici

 

[Pianka]

Asitko ale spójrz na wykres - gdyby nie ten wczorajszy skok to dziś cieszyłabyś się że temp poszła w górę - pomijając wczorajszy dzień to temp cały czas idzie w górę!

 

[Asita]

Niby tak, ale w poprzednim cyklu miałam dużo razy tempkę zaburzoną z powodu przeważnie piwka wypijanego wieczorem... i już sama nie wiem tak bym chciała, żeby to była fasolka, ale pewnie znowu się rozczaruję jak zawsze.... buuuu... i znowu łzy w oczach a w pracy jestem....

dzisiaj przeczytałam na ovufriend w poradach: "Nie używaj lubrykantów ani śliny w czasie stosunku jeśli starasz się o dziecko. Mogą one zabijać lub znacznie zmniejszać ruchliwość plemników" a mój mąż zawsze zwilża śliną :-( ale przed stosunkiem, a czasami także w trakcie....ech już nic nie wiem....