Stoliczek edukacyjny - jaki?

[aniag78]

Chcemy naszemu maluszkowi kupić stoliczek. Ostatnio byliśmy u znajomych i Erik bardzo zainteresował się takim "mebelkiem" w pokoju ich córy.
Przeglądam internet i ilość stoliczków mnie przytłoczyła.

Jakie firmy (bądź ich modele) polecacie? Podoba mi się stoliczek Baby Einstein, w Austrii jest niedostępny, może ktoś trafił na taki w Polsce lub Niemczech? Wysyłka z USA wyjdzie zbyt drogo.

 

[lenna]

Zabawki tego typu nie sa zabawkami edukacyjnymi, ucza powtarzalnosci wykonywania zadan, cos na zasadzie "przygotujmy dzieci do pracy przy tasmie". dzieci sie tym ciekawia, bo kolorowe i piszczace. Dzieci wg. Badan potrzebuja 90 sekund by zapoznac sie z obiektem... To element rozwoju, ale dalsza zabawa to zabijanie czasu dziecka. Propunuje bezposrednia zabawe z dzieckiem, poswiecenie mu czsu: nie liczy sie ilosc, tylko jakosc... Jesli to cos pomoze wg. Metody Montessori, tzw. Nauki sensoryczne czy praktyczne mozna doskonale urzeczywistnic za pomoca rzeczy dostepnych w kuchni. Z autopsji wiem, ze dzieci bardziej cenia sobie takie aktywnosci. A jesli chodzi o plastikowe stoliki, to mozna zaoszczedzic pieniadze i wydac na cos praktyczniejszego... Pozdrawiam z DE.

 

[aniag78]

Bawimy się z małym bezpośrednio. Miski, garnki, łyżki i inne tego typu przedmioty go nie interesują. Jedyne "zabawki" jakie są w domu i go interesują to odkurzacz i kosz na śmieci (pusty, wymyty, służy tylko do zabawy).
Erik nie jest dzieckiem, które lubi spędzać czas z innymi. Zabawy z dorosłymi nie trwają dłużej niż 30 minut, po czym mały pełznie do swoich zabawek i bawi się sam. Mały indywidualista. Lepiej trochę wygląda zabawa z innymi dziećmi i naszą fretką. Erik jest aktywny przez 10 godzin dziennie, nie ma szans, by ciągle się z nim bawić. Nawet futrzakowi się znudzi.
Z większych zabawek ma kosiarkę-pchacza i warsztacik, także stoliczek interaktywny będzie jakimś urozmaiceniem.

 

[marusiaczek]

Ja zdecydowanie moge polecić stoliczek edukacyjny chicco. Moj maluch jest na to jeszcze za maly ale siostra wlasnie z takiego stoliczka korzystala i jest bardzo zadowolona. Jej mala spedzila przy nim naprawde sporo czasu, a kupila go tez z polecenia kolezanki, takze produkt jest na pewno sprawdzony

 

[Eminem]

a ile kosztuje ten stoliczek chicco, bo my mamy sporo rzeczy z tej firmy i są okej, ale stoliczka edukacyjnego nie mamy

 

[biala_dama]

widziałam te stoliczki, chyba ok 150zł kosztował ten stolik

 

[Eminem]

a to nawet nie tak źle, no właśnie obejrzałąm sobie ten chicco stoliczek i może na allegro trafi się nawet taniej

 

[tytanowa@]

Bawimy się z małym bezpośrednio. Miski, garnki, łyżki i inne tego typu przedmioty go nie interesują. Jedyne "zabawki" jakie są w domu i go interesują to odkurzacz i kosz na śmieci (pusty, wymyty, służy tylko do zabawy).
Erik nie jest dzieckiem, które lubi spędzać czas z innymi. Zabawy z dorosłymi nie trwają dłużej niż 30 minut, po czym mały pełznie do swoich zabawek i bawi się sam. Mały indywidualista. Lepiej trochę wygląda zabawa z innymi dziećmi i naszą fretką. Erik jest aktywny przez 10 godzin dziennie, nie ma szans, by ciągle się z nim bawić. Nawet futrzakowi się znudzi.
Z większych zabawek ma kosiarkę-pchacza i warsztacik, także stoliczek interaktywny będzie jakimś urozmaiceniem.

Ależ 30 minut to w tym wieku BARDZO długo! Gratuluję. Zabawa samodzielna jest równie ważna jak zabawa z rodzicami, jak we wszystkim należy zachować równowagę. Poczytaj o zabawach montessori o których mówiła lenna o np tu Pomysły na zabawy wg pedagogiki M. Montessori - Niania.pl mają ludzie fajne pomysły. Makarony, malowanie, przekładanie, to jest na prawdę dla dzieci ciekawe I zdecydowanie bardziej edukacyjne niż stoliczek. Jeśli jednak jesteś zdecydowana taki sprzęt zakupić, to po prostu zadbaj o to, żeby miał niezbędne atesty- a jakiej firmy... One są bardzo podobne, więc z grubsza wszystko jedno

 

[Eminem]

znalazłam nawet tańsze na allegro te stoliczki z chicco, także można upolować promocje, co do zabawy z dziećmi to nie ma bardziej edukacyjnych zajęć i taka jest prawda, ale jeśli już wybieramy zabawki, to im więcej edukują tym lepiej, zawsze taki stoliczek lepszy niż kolejny miś

 

[wwisnia]

te tansze z chicco to sa starsze modele, ale jest ten taki dwujezyczny nowy, ktory reklamowali i jest naprawde fajny, sa tez dobrez fisherprice'a ale dla mnie to juz po prostu przeplacanie..