reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

stosowania mleka krowiego w diecie dziecka w wieku 1-3 lata

reklama
Ja mojemu synusiowi dalam dopiero niedawno mleko krowie i to tylko z tego wzgledu,ze zaczelo mu bardziej smakowac niz te w proszku ogolnie nie jestem ani za,ani przeciw bo to od kazdego indywidualny wybor choc znam tez dziewczyny ktore dawaly juz od 6-7 miesiaca zwykle mleko co dla mnie jest niepowazne...
 
Mój Kacperek dostał mleko krowie jak miał ok 18 m-cy, dlatego, że w żaden sposób nie szło mu wepchnąć już mm, a krowie pił ze smakiem :) myślę, że ten rok na modyfikowanym to takie minimum.
 
Moj mly ma prawie 14 mies i jest na mm, nie planuje przechodzic na krowie. Znam mosoby ktore dawaly mleko krowie dziecku majacemu 9 mies, ja bym nie dala ale to ich decyzja...
 
a ja nie miałam wyboru i musiałam podać córce po 9 mcu krowie, bo nie chciała pić żadnego mm. Lekarz wyraził zgodę. Córka do dziś pije krowie i jest zdrowa. Jak miałam jej wciskać mm na chama i patrzeć jak wymiotuje to wolałam podać krowie. Przynajmniej zjadała ze smakiem i nie była głodna.
 
A moja mama na krowim mleku od 3 dnia życia była chowana, i to nie było niepoważne, tylko pozwoliło jej żyć, bo kiedyś na wsi nikt o mleku w proszku nie słuszał a i tak babci by na to nie było stać, a miała 45 lat i nie miała pokarmu prawie. tak więc wiecie - poważne, niepoważne - mm to duża kasa dla ich producentów, stąd to ogromne szkalowanie mleka krowiego - owszem, nie przyswaja tego nasz organizma tak dobrze jak mieszanek, ale bez przesady - nie zabija. patrzcie - w szpitalach sa darmowe mleka dla maluchów po porodzie, w gotowych buteleczkach, dla wygody - a w ilu szpitalach nie ma laktatorów, położnych laktacyjnych - odchodzi się od najlepszego możliwego karmienia na rzecz mm - i ktoś na tym nieźle zarabia, to na pewno. Czytałam niedawno, że w Polsce tylko 3% kobiet karmi piersią do 6 mca zycia dziecka. To bym krytykowała, a nie podawanie mleka krowiego. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam i wiem, że sa kobiety, które nie mogą karmić - albo nie mają siły by o to walczyć - a mm kusi łatwością podania; w szpitalu połozne wciskają je maluchom na siłę - oj jak ja warczałam, mały nie chciał mojej piersi na początku ale nie pozwoliłam go dokarmiać butelką - od drugiej doby po CC do dziś - karmienie to bajka, zero problemów.
 
Ja uwazam ze jesli dziecko je mm to niech je, jest w nim wiecej witamin niz w krowim. Poza tym nie ma co porownywac czasow naszych babc z obecnymi, moj maz i jego siostra chowani byli na krowim, ale to ciocia miala krowe i wiedzieli ze nie je badziewia, a teraz te krowy pasa roznymi mieszankami, antybiotykami, to juz nie jest prawdziwe mleko, bo ktore mleko wytrzymuje w lodowce tydzien i nic mu nie jest.....:baffled:Ja postaram sie podawac mm jak najdluzej sie da, u nas w irl. zalecaja nawet do 3 rż.
 
Mój synek nie chce nawet powąchać krowiego....próbowalam mu niedawno przemycic w butelce w ciągu dnia, to wypluł to co mial w buzi i pozniej juz machal glowka ze "nie, nie"...
 
reklama
Moja Agatka skończyła 14 meisięcy i na mleku krowim robię jej tylko budyń. Uważam, że mm powinno być podawane jak najdłużej (mniej więcej do okolo 3r.ż). Można zawsze próbować podawać i takie i takie. No chyba że tak, jak niektóre dziewczyny miały, że ich maluchy już nie chciały mm to nie widze problemu :-D
 
Do góry