reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

strata naszego ziarenka

helka2104

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
16 Grudzień 2008
Postów
103
Miasto
stargard
witam w grudniu logowałam sie na tym forum w watku staraczek niedawno odwiedziam watek majoweczek ze wspaniala widomoscia zasianego naszego ziarenka. Byłam wtedy w 6 tygodniu...to były piekne chwile. Niestety nasza radość nie trwała długo. tydzien później a dokladnie wczoraj dowiedzielismy się, że niestety nasze ziarenko obumarło. Moje maleństwo było za słabe by się dalej rozwijać . Teraz niestety musialam przenies sie do tego bolesnego watku. To straszne jak w ciągu kilku dni można poczuć się rodzicami, jak strasznie można pokochać nie narodzone jeszcze maleństwo. Teraz czekam kiedy znów będę mogła cieszyć sie takim stanem.
 
reklama
helka2104 bardzo mi przykro z powodu Twojego Aniołeczka. Zapalam dla niego światełko(*)(*) Trzymaj się kochana. Na tym forum jest wiele dziewczyn które przeżyły podobną tragedię:( Pamiętaj nie jesteś sama:(
 
witam w grudniu logowałam sie na tym forum w watku staraczek niedawno odwiedziam watek majoweczek ze wspaniala widomoscia zasianego naszego ziarenka. Byłam wtedy w 6 tygodniu...to były piekne chwile. Niestety nasza radość nie trwała długo. tydzien później a dokladnie wczoraj dowiedzielismy się, że niestety nasze ziarenko obumarło. Moje maleństwo było za słabe by się dalej rozwijać . Teraz niestety musialam przenies sie do tego bolesnego watku. To straszne jak w ciągu kilku dni można poczuć się rodzicami, jak strasznie można pokochać nie narodzone jeszcze maleństwo. Teraz czekam kiedy znów będę mogła cieszyć sie takim stanem.

[*] dla Twojego Aniołka
Ja jestem dokładnie w tej samej sytuacji, co ty...
Ufam, że i tobie i mnie uda się jeszcze ponownie poczuć maleństwo pod serduszkiem
 
Do góry