Mam mały problem, a mianowicie mam dwójkę dzieci jedno ma 2 latka a drugie 3 msc. Dwulatka przechodzi bunt i jest problem ze mój układ nerwowy jest na wykończeniu. A chce karmić piersią jak najdłużej a przez nerwy mam mało pokarmu, syn potrafi jeść i jesc wkoncu zaśnie to wiąże na laktatorze żeby mu coś odciągnąć żeby miał jak zacznie płakać głodu. I moje pytanie brzmi czy są jakieś środki na uspokojenie dla karmiących piersią.