Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Styczen 2011

Hej Kobietki:)

Nowe dzieciaczki są- Super:-)
Ferulka bidulko trzymaj się, oby szybko poszło...
Ja dzisiaj byłam na KTG i u lekarza, skurczyki maleńkie, których w ogóle nie czuję, jakieś małe rozwarcie też jest, główka wrzyna się w kanał więc przygotowania do porodu trwają. Podobno do weekendu powinnam jeszcze pochodzić, o ile mała nie wywinie numeru i się wcześniej nie zamelduje:)
Monia-t dobrze, że to tylko krtań, ale kuruj się żeby mieć siły na poród:)
Nie wiecie co tam u Fogi i Antosia?? Mam nadzieję, że wszytko się normuje i niedługo będą mogli wyjść do domku a nie przejmować się położnymi cerberami;/
 
reklama
Fajnie,że nowe dziciaczki są już na świecie.A ja jakaś strasznie śpiąca jestem obym oczy przymknęła to śpię ciśnienie spada czy co?
Może dzisiejsza nocka zaowocuje jeszcze bardziej czego życzę jeszcze nie rozpakowanym i sobie również:-)
 
ferulka ja już dawno gotowa jestem tylko mała coś nie bardzo. Ja też mam skurcze znowu, ale pewnie znowu ustaną, już przestałam się łudzić:-D

No dziewczynki, do dzieła! Rodzimy dzisiaj i koniec:-)
 
a byłam od 12 wróciłam koło 16 - to w sumie prawie 4 godziny, ale jeszcze poszliśmy do koleżanki, miała urodziny...

teraz mały leży sobie, ale nie śpi...
zobaczymy jak nocka minie
 
A ja byłam na tym KTG i w końcu coś się zaczyna dziać. Skurcze jak były tak są, chociaż ja wcale ich nie czuję, bardziej mnie cieszy rozwarcie na 3cm i szyjka skrócona do 0,5cm. Mam nadzieję, że to już niedługo. W razie gdybym nie urodziła, następne KTG we czwartek.... :)
 
Witajcie dziewczynki :happy2:

nareszcie jesteśmy w domu. Chcę Wam podziękować za wszystkie ciepłe słowa, pozytywne fluidy, kciuki, dobre myśli i modlitwy. :happy2: Za nami ciężki czas, chociaż w tej chwili wydaje się tylko złym snem, a ja naprawdę czułam Wasze wsparcie i tą pozytywną energię i te wszystkie ciepłe esemesy .....
Jeszcze raz kochane

BAAAAAARDZO WAM DZIĘKUJĘ!!!!!!!

na razie próbuję się ze wszystkim ogarnąć. Antoś jest przesłodki i jak na razie mało absorbujący. Za to Filipek troszkę zazdrośnik więc każdą wolną chwilę będę starała się mu poświęcać. Jak tylko czas pozwoli będę zaglądać na BB.
 
Fogia fajnie że już w domku. Czyli już z Antosiem wszystko ok? Bardzo się martwiłyśmy.

Ferulka czekam na wieści od Ciebie, bo musimy się spotkać na tej porodówce:-) A powiedz, duży tłok na IP? Pytałaś może jak z miejscami, czy nie odsyłają do innego szpitala?
 
reklama
Hej brzuchatki!
Myślę że odzywam się po raz ostatni jako nierozpakowana, bo jutro z samego rana do szpitala i mam nadzieję że jutro będę już tulić swoją córcię! Puki co nawet nie bardzo się denerwuje- obawiałam się że będzie gorzej.

Super że nowe dzieciaczki pojawiają się na świecie.

Pokazywałam mężowi jak ma się zalogować na forum, żeby dać wam znać że urodziłam, ale nie jestem pewna czy to zrobi - jeśli nie to ja odezwę się jak już wrócę ze szpitala.

Buziaki dla was i do szybkiego zaklikania :-)
 
Do góry