reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2015

AGULQA - od leżenia bardziej wszystko boli niż od ruchu ja jak poleżę czasem pół dnia to tyłek boli niemiłosiernie :-D


Powiem wam że jestem w szoku że tyle problemów jest :-( kiedyś chyba tego nie było ...przynajmniej nie widziałam też tu na forum byłam w pierwszej ciąży i nie było tyle przypadków jakiś zagrożeń krwiaków i poronień ... straszne co to się dzieje :no: w pierwszej ciąży w ogóle nawet przez myśl mi nie przechodziło że coś może być nie tak a teraz to strach się bać...
 
reklama
Ja na kaszel moge polecic nebulizacje z soli fizjologicznej mi bardzo pomagaly ma suchy kaszel i tabletki Isla a na gardlo Tantum Verde.
Ja ostatnio plec poznalam nq usg w 12 tc ale robilam na super nowym sprzecie
 
nie uwierzycie :-D sąsiadka przyniosła mi gołąbka normalnie kobita czyta mi w myślach :-D ale teraz mi dobrze :-) idę na spacer na plac zabaw młoda się pobawi a ja poczytam książkę :tak: tylko najpierw obrobię kilka zdjęć żeby już robotę mieć z bani
 
Na przeziebienie tez polecam *spam* i inhalacje z soli fizjologicznej. Ewentualnie czosnki - w koncu to naturalny antybiotyk :)

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
nieobecna, do kościoła nie chodzę, ale się modlę, więc modlę się za Was! Ja w pierwszej ciąży pełen luz, no niczym się nie przejmowałam, a teraz byle ukłucie i już schizy...

bada m., ja wcześniej jeszcze 3 dni "werandowałam", akurat była obleśna, deszczowa pogoda, a później już znośnie, więc polecieliśmy z wózkiem :-D Ale to w Polsce jest taka mania dmuchania i chuchania - jak księżna Kate urodziła, to następnego dnia pokazywali dziecko BEZ CZAPECZKI, gdzie u nas to nie do pomyślenia!

femme fatale, ja owoce żrę na potęgę, ale na truskawki patrzeć nie mogę :no: Ja z Tosią na forum wpadłam dopiero w 5-6 miesiącu ciąży, więc te problemy początkowe w ogóle mnie ominęły... I też nie myślałam o niczym "złym", bo i skąd brać takie myśli, a teraz tyle dziewczyn tutaj ma problemy i od razu sama sobie roję...


Ja już pisałam, nie sugeruję się terminem porodu z USG, bo z Młodą wychodził mi najpierw 31 grudnia, później 26 grudnia, później 24 grudnia, a urodziłam 3 stycznia (wg. OM powinnam 2 stycznia) :tak:
Teraz wg. OM powinnam rodzić 29 stycznia, ale owulację miałam dzień wcześniej, niż powinnam, więc może się przesunie :-D
 
nieobecna-kciuki trzymam i modlę się :)
Ja za luteinę płaciłam 3,2 zł

A ja Wam powiem, że mi na usg wyszło tak jak na suwaczku o dziwo!! Bo dzidzia ma 1,5 cm i wyszedł 8tc więc podobnie jak tutaj.

Leżę i leżę, moje dzieciaki jęczą, że chcą na podwórko, a ja nie mogę z nimi wyjść:no::no::no: buuuuuu!!!!!!!!!!
 
Dzień dobry
Chętnie sie do was dołączę, jeśli pozwolicie.
Jestem w 8 tc, z ciążą wszystko w porządku, ale na ostatniej wizycie pojawiły sie torbiele,polipy i mam małe krwiaczka, i nie dostałam od lekarza nawet L4, pije duphaston. Mdłości mam okropne, co rano wymiotuje, najgorzej w pracy po prostu dramat. Jestem gotowa na wszystko, ale trzeba byc dobrej myśli, następna wizyta w następną środę.
 
Bellaa witaj!

femme ma sąsiadka wyczucie! moje gołąbki już się duszą ;)

Terminy dla mnie to w ogóle jakieś cuda. Z pierwszą córką miałam z om 18.12, z usg 13.12 a urodziła się 20.12 ;) Z drugą om 8.03, z usg 12.03 a urodziła się 21.03 :-D Cuda cudeńka

Ach podłączyłam wentylator!!! Miodzio! Dziś już 2 burze u nas były. Ciut się orzeźwiło powietrze.
 
Megami, no właśnie pisała znajoma, że w Krakowie burze :-D U mnie od 12 pochmurno, ale ani kropli deszczu...


Dzwonili do mnie dzisiaj z tego projektu, co prawko na TIRa robiłam, czy chciałabym mieć teraz za darmo kurs kwalifikacji :-D
Zgodziłam się, a co tam, i tak muszę się wyrobić do września z tym, więc nie urodzę na egzaminie z nerwów, co prawda na nic mi się ta kwalifikacja nie przyda (bo jeździć wszak nie będę - mąż mi nie pozwala ;-)) ale 2500zł zaoszczędzę :-D
 
reklama
dziewczyny co do zagrożeń, problemów i poronień... w 8tc przez krwawienie byłam w szpitalu. tam to dopiero się naoglądałam i nasłuchałam. razem z dziewczynami w szpitalu śmiałyśmy się, że babki i prababki rodziły po 13-ro dzieci i to za przeproszeniem w polu. Jakoś nie słyszało się o takich problemach. Druga sprawa, kilka osób co ma dzieci w wieku ok 10lat mówi mi, że takie plamienia jak ja mam miały przez całą ciąże, krwiaka nie było, dziecko urodzone zdrowe. Na moje pytanie ile razy miały robione USG, każda odpowiada, że dwa. Na początku by stwierdzić ciąże i w zasadzie na końcu czy dziecko jest dobrze ułożone. Moje wnioski? Kobiety te, pewnie tak samo jak i my mamy krwiaki, tylko o nich po prostu nie wiedziały, bo niby skąd jak nikt im usg nie robił? A i może dobrze, oszczędzać się oszczędzały bo ciąża, a chociaż stresu miały mniej. Może moja teoria nie jest trafna, ale jakoś pocieszać się trzeba :)
 
Do góry