reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

styczeń

reklama
i ja dołączam się do życzeń:)
ja chyba też poczekam bo dzidzia sie nie spieszy :cry: a było już tak blisko :cry:
 
ja już jak na szpilkach,najgorsze jest to że mąż pracuje dość daleko od domu(jeszcze niedawno był na delegacji i wracał tylko na weekendy)i jak sie zacznie rano to niesądze żeby zdążył!! Wiem że poród może potrwać ale ,biorąc pod uwage jak szybko "załatwiały" to maja babcia i mama :twisted: to może dojechać już PO. A tak nam zależy na porodzie rodzinnym :? wiec mam nadzieje że zacznie sie w nocy czy wieczorkiem.A kto wie z tym lutym :!:
 
oj dziewczyny nie kraczcie z tym lutym :shock:
no ciekawa jestem która pierwsza się rozdwoji :D :roll:
mój mąż wziął sobie urlop na cały styczeń. tylko jak mała zdecyduje wyjśc pod koniec miesiąca to zostanę sama :cry: dziś zaczynam działać :!: kupiłam już płyn do prania dywanów i do szorowania podłogi :lol:
aha i pytanko: czy wam też tak brzuszek "staje dęba"??? :?:
mi tak co 5min przez 5 min :!: niewiem jak mam to interpretować :?
 
Theo,mnie tez sie tak robi,śmieszne uczucie :) dzidzia sie pcha strasznie,może dlatego.Czasem robi sie taka kulka a czasem stożek,i wtedy jakoś gorzej sie oddycha bo tak sie ciśnie :twisted: diabełki małe,a tak pozatym ok :?: jak sie czujesz
 
no więc uprałam dywan i wyszorowałam podłogi (zostaje mi tylko pastowanie) :lol: i nic :shock: zero skurczy :cry:
no ja mam takie stawianie brzuszka jak dragonfly okropieństwo bo oddychać gorzej :(
Martyna no z tymi żebrami to katastrofa :cry: mnie to skóra w miejscu żeber nawet boli tak że dotknąc nie można :cry: ale tylko po prawej stronie.
jutro w planie mam mycie okien :)
a i herbatkę malinową ciągle piję...może coś pomoże :?:
no dziewczynki trzymajcie się :D
Martyna dla Ciebie to już JUTRO :!: powodzenia :!:
 
Martyna,nie martw sie i oszczędzaj siły na potem :lol: bo jak dzidzia juz bedzie na świecie,to i tak sie nameczysz solidnie :wink: a co do terminu;skoro rozwiązanie moze być dwa tyg.wcześniej i jest to normalka;dlaczego niemogłoby sie urodzić 2tyg. po terminie :?: :!: w końcu lekarze i ich sprzety nie są nieomylni.Ja chciałabym urodzić 01.02 bo wtedy mam 2 zera w cyklu intelektualnym i psychicznym(sprawdź sobie biorytmy)ale niesądze że dotrwam,cóż musimy grzecznie czekać :roll:
 
reklama
perspektywa dwóch tygodni jeszcze mnie przeraża :shock: jak pojadę w niedziele do szpitala to już mnie stamtąd nie wyrzucą :twisted: będe się zapierała rękami i nogami by zostać i wywołac poród bo zwariuję :x
 
Do góry