Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

[Karolina_123]

ja jestem zapisana do endokrynologa z luxmedu który ma mniej niż jedna gwiazdkę na znanym lekarzu codziennie poluje żeby dorwać termin do kogoś innego. A ginekolog jest jedna babka spoko, co cykl zmieniam sobie termin na za 1,5-2msc na potencjalna wizytę ciążowa. Bez takiego wyprzedzenia nie ma opcji się do niej dostać

Ja na szczęście w PZU mam całkiem spoko ginekologa u mnie w mieście, a terminy nawet czasem mam tego samego dnia ale jak już miałam teleporade to trafiałam na samych konowałów.

 

[fckathy]

ja nie wie czy Ci lekarze te dyplomy w czipsach znajdują czy co...

ja serio po tej wizycie czułam się jak debil skończony, żałuje ze mnie wtedy tu na forum nie było. Chodziłam przez tydzień i miałam po prostu gigantycznego mindfuck’a i nie wiedziałam, co jest prawda a co nie.

 

[fckathy]

O takie zalecenia dostałam. A zgłoszony problem był taki, ze rok wcześniej robiłam hormony, ale nadal ciąży brak i czy mogę prosić i ponowne skierowanie, aby przebadać

 

[wrobelmm]

Ja na szczęście w PZU mam całkiem spoko ginekologa u mnie w mieście, a terminy nawet czasem mam tego samego dnia ale jak już miałam teleporade to trafiałam na samych konowałów.

Nie napisałam Wam o tej mojej dzisiejszej wizycie - poszłam do lekarza z pzu, bo akurat znalazł się termin.

Wchodzę, tłumaczę o co chodzi i dochodzimy do momentu, gdy mówię, że wczoraj dostałam miesiaczke, więc potrzebuję sprawdzić czy ta torbiel jeszcze jest.
Lekarz: to pani jeszcze krwawi?
Ja: no tak
Lekarz: to nie powinniśmy robić badania
Ja: nie ma wyjścia - musi być zrobione dzisiaj
Lekarz: ale tutaj nawet nie ma nikogo, kto mógłby posprzątać jeśli pani mocno krwawi

Kurtyna

 

[LadyCaro]

Nie napisałam Wam o tej mojej dzisiejszej wizycie - poszłam do lekarza z pzu, bo akurat znalazł się termin.

Wchodzę, tłumaczę o co chodzi i dochodzimy do momentu, gdy mówię, że wczoraj dostałam miesiaczke, więc potrzebuję sprawdzić czy ta torbiel jeszcze jest.
Lekarz: to pani jeszcze krwawi?
Ja: no tak
Lekarz: to nie powinniśmy robić badania
Ja: nie ma wyjścia - musi być zrobione dzisiaj
Lekarz: ale tutaj nawet nie ma nikogo, kto mógłby posprzątać jeśli pani mocno krwawi

Kurtyna

 

[fckathy]

Nie napisałam Wam o tej mojej dzisiejszej wizycie - poszłam do lekarza z pzu, bo akurat znalazł się termin.

Wchodzę, tłumaczę o co chodzi i dochodzimy do momentu, gdy mówię, że wczoraj dostałam miesiaczke, więc potrzebuję sprawdzić czy ta torbiel jeszcze jest.
Lekarz: to pani jeszcze krwawi?
Ja: no tak
Lekarz: to nie powinniśmy robić badania
Ja: nie ma wyjścia - musi być zrobione dzisiaj
Lekarz: ale tutaj nawet nie ma nikogo, kto mógłby posprzątać jeśli pani mocno krwawi

Kurtyna

to ja z opowieści z kategorii zabawne mam jedna z zeszłego tygodnia. Opowieść na granicy etyki lekarskiej w pewnym sensie poszłam na wizytę, okazało się, ze jestem tuż przed owulacja i dostałam zwolnienie z pracy, żeby „się zrelaksować, zadbać o siebie i współżyć”

 

[Haynee86]

Ja też mam kiepskie doświadczenia właśnie głównie z ginekologami w Luxmed oraz Medicover. Jedna babeczka wiem że jest spoko w luxmed ale do niej się dostać to jak wygrać w totolotka. W ogóle nie ma terminów. Ja nie wiem jak Luxmed i Medicover wyszukuje tych ,,specjalistów" .

Ja tak jak @amusedxxx w Medicoverze jak rok temu miałam umówioną wizytę na prowadzenie ciąży u babki z dobrymi ocenami, to teraz sobie ją tylko przekładam tak wyliczając plus minus 6 tydzień jakbym zaszła, to kiedy wyjdzie Wiem, że na nowo ciężko by było wstrzelić się z terminem

 

[LadyCaro]

no ja z takich dziwnych opcji to pamiętam tą, gdzie po kilku miesiącach starań dostałam znów okres i byłam załamana, Poszłam do nowego lekarza, chciałam drożność. A on na wstępie powiedział "próbowała Pani z innym? Pomaga". Dziewczyna przychodzi pierwszy raz, zaryczana i słyszy takie słowa...

 

[fckathy]

no ja z takich dziwnych opcji to pamiętam tą, gdzie po kilku miesiącach starań dostałam znów okres i byłam załamana, Poszłam do nowego lekarza, chciałam drożność. A on na wstępie powiedział "próbowała Pani z innym? Pomaga". Dziewczyna przychodzi pierwszy raz, zaryczana i słyszy takie słowa...

jakim cudem tacy ludzie jeszcze pracują to jest taki szok, jak daleko mamy posunięte przyzwolenie społeczne

 

[wrobelmm]

no ja z takich dziwnych opcji to pamiętam tą, gdzie po kilku miesiącach starań dostałam znów okres i byłam załamana, Poszłam do nowego lekarza, chciałam drożność. A on na wstępie powiedział "próbowała Pani z innym? Pomaga". Dziewczyna przychodzi pierwszy raz, zaryczana i słyszy takie słowa...

Co za typ! A empatia to taka zupa z Azji