Styczniowe Mamusie 2008

[goscinnie]

Sylka od wczoraj w szpitalu bo jej odeszły wody i czeka na rozdwojenie. Koljna mamusia w kolejce. 3 mamy, wiec kciuki i życzymy powodzenia jej i Agnie. Ja mam noc nie przespaną przez bóle................... w okolicach nerki...........a pewnie myślałyście, ze skurczy haha.

 

[Asia S]

o kurde Sylka....nie no kolejna..ale jazda.
Trzymamy kciuki:-)

 

[dziuba127]

o kurcze, a Sylka przecież chciała do lutego dotrwać!!
kurcze Albi, to tylko my takie niezdecydowane nie mozemy się rozdwoić, może też sobie zaczniemy marzyć że tak do marca wytrwamy to się szybciej nasze maluchy wygrzebią na drugą stronę brzunia... ja już mam dosyć wszystkiego, jestem już tym strasznie zmęczona, ta niepewność, czekanie, nadzieje że to już, ciągłe wizyty w szpitalu... cholera Mała jeszcze sie nie urodziła a już takie poświęcenia!!

 

[dziuba127]

wciąż nie wiadomo co z mili, moze ma już swoją Natalkę wiecie coś ??

 

[kamalodz]

Kurcze Albi ja tez mam takie bole w nerkach,a Pumi tez cos pisala o takich dolegliwosciach. Ale zazdroszcze dziewczynom. oby im sie udalo szybko i bezbolesnie!

 

[dziuba127]

mnie dziś strasznie krocze boli i w ogóle w brzuchu co chwilę kłuje, czasami tak sobie myślę że się nie zorientuję ze to już skurcze skoro i tak boli cały czas

 

[goscinnie]

Dziuba wiesz te krocze to mnie rozrywa juz oddawna i c..j. Nic sie nie dzieje, nawet sie szyjka nie skrociła.
Jutro mam zamiar na KTG powiedziec, ze mnie ciagle ta nerka boli. Niech juz mnie położą w szpitalu, moze cos z tym zaczna robić i przyspieszą poród.
Dziuba wiesz chyba ten nasz termin 11 stycznia to jakiś pechowy był.

 

[dziuba127]

bez kitu... ja chce teraz wytrwać do srody żeby egzamin zdać i wtedy od razu też jadę na ktg, ale k(cenzura)a znowu nic się nie zaczęło dziać od soboty to chyba już rozniose to wszystko!
a z tym kroczem to jakaś porażka, juz nie wiem jak siedzieć!!

 

[goscinnie]

Ja mam z tym kroczem ost 4 dni tak, ze boli mnie jak przy grypie kości i mięsnie, wiec bardzo nieprzyjemnie. Ciagle siusiam, dosłownie co 5 min. i dosikac sie nie moge. Muszę sie pochylić bo jak siedze normalnie to ani kropla niepoleci chociaż czuje, ze bardzo mi sie chce.
Najgorsze Dziuba, ze tak nas mogą potrzymac z tym szpitalem do 21 stycznia. Dopiero po tym terminie bedą wywoływac.

 

[dziuba127]

kurcze Albi nie strasz mnie, bo ja psychicznie nie dam rady do tego czasu!!