reklama
A
aOLA
Gość
MagdoRybko wpisałam Cię:-)
Annainfo super wiadomości od gina Te żołądkowe już mniej Mnie niestety też męczą mdłości
czy chcecie pod nickiem swój pasek w liście styczniowych mam?bo nikt mi nie wysłał i jest tylko mój więc jak coś to też go wykasuje?
Annainfo super wiadomości od gina Te żołądkowe już mniej Mnie niestety też męczą mdłości
czy chcecie pod nickiem swój pasek w liście styczniowych mam?bo nikt mi nie wysłał i jest tylko mój więc jak coś to też go wykasuje?
Pozdrawiam wszystkie stycznióweczki 2008.
Jobo100, ja poodbnie jak Ty nie mam typowych objawów ciąży (mdłości, wymiotów, zachcianek itp.) tylko to zmęcznie (choć ja zawsze po pracy byłam zmęczona). Teraz mam pretekst do odpoczynku i spania :-). Termin też mam podobny (11 stycznia wg OM, a 12 stycznia wg USG), więc kto wie, może urodzimy w tym samym dniu:-).
Jobo100, ja poodbnie jak Ty nie mam typowych objawów ciąży (mdłości, wymiotów, zachcianek itp.) tylko to zmęcznie (choć ja zawsze po pracy byłam zmęczona). Teraz mam pretekst do odpoczynku i spania :-). Termin też mam podobny (11 stycznia wg OM, a 12 stycznia wg USG), więc kto wie, może urodzimy w tym samym dniu:-).
yulkana
Kapikowamuti
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 3 988
Witam i pozdrawiam wszystkie Stycznióweczki 2008 i gratuluję!
jestem mamą październikową i powiem Wam że dopiero co byłam jak Wy na początku a tu już 5 mesiąc,jak ten czas leci!
Mam nadzieję że wszystkie dobrze się czujecie i miło Wam czas zleci w oczekiwaniu,ja na szczęście żadnych objawów przykrych nie miałam,byłam oczywiście w pierwszym trymestrze bardziej zmęczona i senna,zmierzła też,ale nie mdliło mnie i wymiotów brak,po za tym bardziej się męczę i teraz,a przez pierwsze 4 tygodnie byłam spuchnięta trochę i bolały mnie piersi ale to tyle!ale widzę ze tu już dużo mamuś po raz któryś wiec mają doświadczenia!
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego!
jestem mamą październikową i powiem Wam że dopiero co byłam jak Wy na początku a tu już 5 mesiąc,jak ten czas leci!
Mam nadzieję że wszystkie dobrze się czujecie i miło Wam czas zleci w oczekiwaniu,ja na szczęście żadnych objawów przykrych nie miałam,byłam oczywiście w pierwszym trymestrze bardziej zmęczona i senna,zmierzła też,ale nie mdliło mnie i wymiotów brak,po za tym bardziej się męczę i teraz,a przez pierwsze 4 tygodnie byłam spuchnięta trochę i bolały mnie piersi ale to tyle!ale widzę ze tu już dużo mamuś po raz któryś wiec mają doświadczenia!
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego!
Witajcie, Stycznióweczki 
Dołączam do Was z datą 10.01 (wg OM, wg USG 6.01 - i to jest raczej prawdziwsza data, bo mam krótkie cykle).
Cieszę się, że jest Was tak dużo i że mogę dołączyć do Waszego grona.
Ciążę odkryłam 2.05 przy pomocy testu ciążowego. Lekarz potwierdził ją 12.05, 24.05 usłyszałam serduszko maleństwa, które mierzyło wtedy 12,7 mm. Teraz mierzy pewnie ok 3 cm Jak na razie wszystko przebiega prawidłowo, chociaż z powodu silnych bóli brzucha dostałam duphaston i no spę. Pod koniec tygodnia odstawiam, jeśli nic się nie będzie działo.
Z objawów:
mdłości, bez wymiotów,szczególnie gdy jestem głodna
ciągłe pragnienie
bóle brzucha
bolesne piersi
wahania nastrojów
Mam nadzieję, że juz niedługo wszystko to minie i będę mogła w spokoju cieszyć się oczekiwaniem na nasze upragnione dziecko.
Dołączam do Was z datą 10.01 (wg OM, wg USG 6.01 - i to jest raczej prawdziwsza data, bo mam krótkie cykle).
Cieszę się, że jest Was tak dużo i że mogę dołączyć do Waszego grona.
Ciążę odkryłam 2.05 przy pomocy testu ciążowego. Lekarz potwierdził ją 12.05, 24.05 usłyszałam serduszko maleństwa, które mierzyło wtedy 12,7 mm. Teraz mierzy pewnie ok 3 cm
Jak na razie wszystko przebiega prawidłowo, chociaż z powodu silnych bóli brzucha dostałam duphaston i no spę. Pod koniec tygodnia odstawiam, jeśli nic się nie będzie działo. Z objawów:
mdłości, bez wymiotów,szczególnie gdy jestem głodna
ciągłe pragnienie
bóle brzucha
bolesne piersi
wahania nastrojów
Mam nadzieję, że juz niedługo wszystko to minie i będę mogła w spokoju cieszyć się oczekiwaniem na nasze upragnione dziecko.
ewa_adu
Fanka BB :)
Witam i ja :-) Mam termin na 16 stycznia. Ale pewnie pójdę ciut wcześniej, bo będę miała cesarkę. Podczas pierwszego porodu moja córeczka się zaklinowała i doszło do uszkodzenia nerwów, przez co długi czas nie ruszała jedną rączką. Teraz więc mam wskazanie do cc, aby przy drugim też tak nie było. Julcia ważyła 4650g i miała 61cm, więc nie mogłam jej urodzić
O Julci Porazenie Splotu Barkowego :: Zobacz temat - ************Julcia*********************
O Julci Porazenie Splotu Barkowego :: Zobacz temat - ************Julcia*********************
donia76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2007
- Postów
- 315
Czesc dziewczyny ! Jestem tu nowa i za bardzo nie wiem o co chodzi:-). Dwa tygodnie temu zrobiłam test i wyszedł pozytywnie 
.
Dzisiaj wybieram sie do lekarza i zobaczymy co powie mam nadzieje ze wszysko bedzie ok Pozdrawiam wszyskie styczniowe i nie tylko mamuski
.Dzisiaj wybieram sie do lekarza i zobaczymy co powie mam nadzieje ze wszysko bedzie ok Pozdrawiam wszyskie styczniowe i nie tylko mamuski
hej dziewczyny
czy i ja mogę sie dopisać ?
ja też stycznióweczka jestem, a termin mam na 19.01.
jedenego dzieciaczka juz mam. Skończy w lipcu 3 latka (Mateusz)
trzecia juz wizyte u lekarza mam 12.06 i tez 3 usg, a na 10lipca usg dpch.
uważam że to trochę za wczesnie na badania krwi itp. (ktore Pani doktor mi zjecila), a ona upara sie, juz mi karte zalozyla.
Tak sobię myślę, że to rewelacyjny moment na rodzenie
o pierwsze, po Świętach... czyli mozna sie najesc do syta, bo pozniej to problem, bo tego nie mozna tamtego nie mozna
no i jeszcze sylwester, co prawda za duzo nie wypije, ale pobaluje
trzymajcie sie
sahell
czy i ja mogę sie dopisać ?
ja też stycznióweczka jestem, a termin mam na 19.01.
jedenego dzieciaczka juz mam. Skończy w lipcu 3 latka (Mateusz)
trzecia juz wizyte u lekarza mam 12.06 i tez 3 usg, a na 10lipca usg dpch.
uważam że to trochę za wczesnie na badania krwi itp. (ktore Pani doktor mi zjecila), a ona upara sie, juz mi karte zalozyla.
Tak sobię myślę, że to rewelacyjny moment na rodzenie
o pierwsze, po Świętach... czyli mozna sie najesc do syta, bo pozniej to problem, bo tego nie mozna tamtego nie mozna
no i jeszcze sylwester, co prawda za duzo nie wypije, ale pobaluje
trzymajcie sie
sahell
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Witam wszystkie styczniówki 2008 !! Przede wszystkim gratulacje!!!
Jestem mama lutową 2007..pamiętam jak czekałam na Filipa, a on zaraz będzie miał 4 miesiące....teraz dowiedziałam sie,ze dwie moje zaprzyjaźnione pary spodziewają sie dzidziusiów, i to właśnie w styczniu...wiec tak jakoś ciepło mi sie zrobiło jak zobaczyłam wasz wątek...
Jestem mama lutową 2007..pamiętam jak czekałam na Filipa, a on zaraz będzie miał 4 miesiące....teraz dowiedziałam sie,ze dwie moje zaprzyjaźnione pary spodziewają sie dzidziusiów, i to właśnie w styczniu...wiec tak jakoś ciepło mi sie zrobiło jak zobaczyłam wasz wątek...
reklama
Ataata
Grudniowa Mama '07
Hej Styczniówki.
Gratuluje wam wszystkim i życzę dobrego samopoczucia przez całą ciąże.
Ja jestem grudniówka, ale tak sobie do was wpadłam, żeby powiedzieć, że mimo iż dowiedziałyście sie o swoich fasolkach miesiąc później niż my grudniówki, to jest was już tyle co nas
a nawet chyba widze, że juz więcej;-)
Coś ten grudzień nieurodzajny, zaś styczeń obfity;-)
Jeszcze raz gratuluje wam wszystkim
Gratuluje wam wszystkim
i życzę dobrego samopoczucia przez całą ciąże.Ja jestem grudniówka, ale tak sobie do was wpadłam, żeby powiedzieć, że mimo iż dowiedziałyście sie o swoich fasolkach miesiąc później niż my grudniówki, to jest was już tyle co nas
a nawet chyba widze, że juz więcej;-)Coś ten grudzień nieurodzajny, zaś styczeń obfity;-)
Jeszcze raz gratuluje wam wszystkim
