Styczniowe mamy 2022r.

[agnieszka_1dziecko]

Dziewczyny chodzi mi teraz po głowie logistyka Świąt... mam termin na 4 i tak sobie myślę ze Święta spędzimy w naszym 3 osobowym gronie domowym. Nie chce ryzykowsc przed samym porodem ze cos zlape (z męża strony na Wigilii 15 osób z czego kilka dzieciaków plus szwagierka pracująca w przychodni) a nie chce robić tak że z moją strona ( rodzice i nastoletni brat) się widzimy a męża nie wiec dam sobie spokój całkowicie... a jakbym urodziła przed to z tygodniowym dzieckiem tym bardziej.

Jak Wy się zapatrujecie na ten temat ? Czy tylko ja tak wybiegam w przyszłość?

 

[Tree1987]

Dziewczyny chodzi mi teraz po głowie logistyka Świąt... mam termin na 4 i tak sobie myślę ze Święta spędzimy w naszym 3 osobowym gronie domowym. Nie chce ryzykowsc przed samym porodem ze cos zlape (z męża strony na Wigilii 15 osób z czego kilka dzieciaków plus szwagierka pracująca w przychodni) a nie chce robić tak że z moją strona ( rodzice i nastoletni brat) się widzimy a męża nie wiec dam sobie spokój całkowicie... a jakbym urodziła przed to z tygodniowym dzieckiem tym bardziej.

Jak Wy się zapatrujecie na ten temat ? Czy tylko ja tak wybiegam w przyszłość?

My pewnie pojedziemy normalnie, mamy niecałe 30km. Z mojego strony są zaszczepieni, poza szwagrem, a z mojej nikt, więc jeszcze nie wiem. Szczerze myśle, że nie ma co gdybać, jeszcze trochę czasu zostało. Ja też mam termin na 4.01 ale moja gin ze względu na cukrzyce chcę mnie wziąć na oddział po świętach, więc zobaczymy jak będzie. Nie denerwuj się na zapas. Zawsze możecie zostać w domu

 

[Elciasz]

My pewnie pojedziemy normalnie, mamy niecałe 30km. Z mojego strony są zaszczepieni, poza szwagrem, a z mojej nikt, więc jeszcze nie wiem. Szczerze myśle, że nie ma co gdybać, jeszcze trochę czasu zostało. Ja też mam termin na 4.01 ale moja gin ze względu na cukrzyce chcę mnie wziąć na oddział po świętach, więc zobaczymy jak będzie. Nie denerwuj się na zapas. Zawsze możecie zostać w domu

Ja mam też termin na 4.01. i cukrzycę i też mój gin coś wspominał że raczej koniec grudnia ja to bym wolała styczeń, no ale to nie koncert życzeń

 

[Tree1987]

Ja mam też termin na 4.01. i cukrzycę i też mój gin coś wspominał że raczej koniec grudnia ja to bym wolała styczeń, no ale to nie koncert życzeń

Byle nie w sylwestra

 

[Domma]

Hejka,
Zaopatrujecie się w jakiś śpiworek do spania ? To moja pierwsza ciąża i tak się właśnie zastanawiam. Nad zakupem takiego śpiworki do łóżka

 

[AB28]

Hejka,
Zaopatrujecie się w jakiś śpiworek do spania ? To moja pierwsza ciąża i tak się właśnie zastanawiam. Nad zakupem takiego śpiworki do łóżka

Mam spiworek taki zwykły i spiworek woombie, poczytaj o tym w internecie, może Ci się spodoba.

 

[Elciasz]

Hejka,
Zaopatrujecie się w jakiś śpiworek do spania ? To moja pierwsza ciąża i tak się właśnie zastanawiam. Nad zakupem takiego śpiworki do łóżka

Ja mam zwykły, dostałam "w spadku" ale myślę nad tulikiem. Jednak kupię dopiero, jak się okaże niezbędny, bo ponoć nie każde dziecko potrzebuje. Mam też zwykły rożek i myślę że przez pierwsze dni w nim właśnie będzie spał

 

[Tree1987]

Hejka,
Zaopatrujecie się w jakiś śpiworek do spania ? To moja pierwsza ciąża i tak się właśnie zastanawiam. Nad zakupem takiego śpiworki do łóżka

Ja nie miałam przy mniejszych dzieciach, zakupiłam dopiero przy młodszym, jak miał 2 latka, bo ciagle był chory (wiecznie odkryty), starszy od początku sam się przykrywał, bo nie lubił być odkryty. Myśle, że na początku nie ma sensu

 

[agnieszka_1dziecko]

Byle nie w sylwestra

Ja liczę na to że jakim cudem przetrzymam ta przerwę noworoczną chyba będę leżała tyłkiem do góry do 1 stycznia

 

[Mia2021]

Dziewczyny od którego tygodnia ciąży liczycie ruchy i w jaki sposób (czas, ilość ruchów)?