Styczniowe mamy 2022r.

[Ann_]

Jestem tutaj dziewczyny tamten wątek niech sobie „wisi”

fajnie, że jesteś. Chyba wypada nam podobny termin porodu. Ja miałam ostatnia miesiączkę 28.03 cykle takie raczej regularne. Ok 28 dni. Choć powiem szczerze że ostatnie miesiące się wszyysko jakoś rozregulowało. Brałam przez rok zastrzyki antykoncepcyjne, ale prawie non stop krwawiłam. Mieliśmy dosyć, a mój gin ciągle powtarzał, że mam czekać bo co to jest rok czy dwa krwawień do reszty życia w spokoju. No cyrk więc sami zdecydowaliśmy że przestaje jej brać i nie doszłam jeszcze do gina po jakieś tabletki. Jak był sex w okolicach owulacyjnych to potem się stresowałam i mi się wszystko przestawiało. Tak, że ostatnio miałam raz 26 dni w cyklu, raz 27, raz 29 raz 28 i tak w sumie teraz sobie uśrednilam na 28 dni. Sorki rozpisałam się

@Stokrotka2021 czyli nadal się staracie? Będziesz dopiero testowała?

 

[monnkej]

@Stokrotka2021 głośno
A napisz coś więcej o sobie
@monnkej wymarzona dwójka miała być, ale jak widać los ma dla mnie inne plany, a jak u ciebie?

U mnie to dopiero pierwsze dziecko będzie

 

[Ann_]

U mnie to dopiero pierwsze dziecko będzie

to TP na kiedy ci wypada. U mnie 4.01

 

[Klauuudia]

W którym tygodniu się zgłaszacie do gina?

 

[monnkej]

Chciałam jakieś fajne zdjęcie z testem i właśnie takie mi teraz wyszło. Moja psia córka [emoji3059][emoji3059][emoji3059]

 

[Ann_]

@Klauuudia nie dziwcie się, ale ja pewnie pójdę ok 10-11tc (nö chyba że coś mnie będzie bolało i nie będę krwawić to wtedy trzeba sprawdzić). Miałam dwie stracone ciąże, obie w jako 6/7tc i obie poroniłam w domu samoistnie. Nie chcę bez sensu iść robić karty ciąży itd. Jeśli ciąża prztrwa ten 6/7 tydzień to się zapisze na wizytę. A pewnie będę czekać kilka tyg bo tak szybko nie dostanę terminu na popołudnie u nas.

@monnkej wyszło ekstra, mimo że nie jestem fanką psów

 

[Klauuudia]

Zobacz załącznik 1265522
Chciałam jakieś fajne zdjęcie z testem i właśnie takie mi teraz wyszło. Moja psia córka [emoji3059][emoji3059][emoji3059]

ja mam psiego synka dziwnie się do mnie tuli od paru dni, kładzie koło mnie jakoś bardziej jak wcześniej.

 

[monnkej]

ja mam psiego synka [emoji2957][emoji7] dziwnie się do mnie tuli od paru dni, kładzie koło mnie jakoś bardziej jak wcześniej. [emoji7][emoji2368]

Wyczuwa nowego lokatora w mamy brzuszku [emoji7]

 

[Klauuudia]

@Klauuudia nie dziwcie się, ale ja pewnie pójdę ok 10-11tc (nö chyba że coś mnie będzie bolało i nie będę krwawić to wtedy trzeba sprawdzić). Miałam dwie stracone ciąże, obie w jako 6/7tc i obie poroniłam w domu samoistnie. Nie chcę bez sensu iść robić karty ciąży itd. Jeśli ciąża prztrwa ten 6/7 tydzień to się zapisze na wizytę. A pewnie będę czekać kilka tyg bo tak szybko nie dostanę terminu na popołudnie u nas.

@monnkej wyszło ekstra, mimo że nie jestem fanką psów

ja chce isc jak najszybciej żeby zobaczyć chociaż gdzie się zarodek ulokował o ile to będzie tak szybko widoczne? Przeszukam fora chyba tyle byłam na staraczkach i podglądałam inne fora a teraz wydaje mi się ze to co wiem to jeszcze nic ten przyszły rok będzie piękny dziewczyny czy wy tez macie stan podgorączkowy? Bo właśnie on mnie we wtorek skłonił na test i mam do teraz 37,06 około. I zaparcia od piątku właśnie... choć nie wiem czy to to jest przyczyną... miałam wizytę u proktologa ostatnio bo mam szczelinę odbytu i krwawiło mi przez te zaparcia, raz pomyslalam ze to było zagnieżdżenie ale krew była właśnie po toalecie... sama nie wiem

 

[anastasiaa]

Teraz mi przyplątały się takie myśli (to pierwsza dzidzia) ze świat mi się już zmienił a co dopiero w styczniu! Dziwne uczucie nie? Miałyście tak? Wielka odpowiedzialność

Fajnie widzieć taki optymizm u Ciebie, ja już jedno dziecko mam, więc dla mnie nic nowego haha