reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stymulacja późnej owulacji

x

Dołączył(a)
17 Listopad 2020
Postów
0
W zasadzie jak w tytule [emoji854]
Jak byłyście stymulowane przy naturalnie późnych owulacjach?
Ja mam owulacje od 20 do nawet 35 dc [emoji85]
Chciałabym wiedzieć jak to wyglądało u Was przy tak późnej owu co działało, a co całkowicie nie?
 
reklama
W zasadzie jak w tytule [emoji854]
Jak byłyście stymulowane przy naturalnie późnych owulacjach?
Ja mam owulacje od 20 do nawet 35 dc [emoji85]
Chciałabym wiedzieć jak to wyglądało u Was przy tak późnej owu co działało, a co całkowicie nie?
U mnie pomogło clo - ale od 5 do 9 dc zamiast 3-7 (bo tak dużo osób bierze). Pęcherzyk szybciej dojrzewał. W pierwszym cyklu mimo podania ovitrelle i tak nie pękł. Ale w drugim dzięki zastosowaniu godzinnej gorącej jak nie wiem kąpieli Dr Zazuu 😉 sam pękł w 13 lub 14 dc. ♥️ Wcześniej owu miałam 17-20 dc.
 
Ogólnie lekarze chyba mają problem z tym, że niektóre kobiety mają owulację później... Moja była ginekolożka tego nie ogarniała przynajmniej 😅
 
Mam ogólnie wrażenie, że lekarze nie ogarniają, że niektóre kobiety mają później owulacje. Ja brałam w pierwszej części cyklu olej z wiesiołka (na śluz bo miałam mało) oraz w drugiej części cyklu progesteron 10 dni. Ale moja druga część cyklu nie była określana na podstawie średniej krajowej tylko miałam monitoring cyklu, żebym mniej więcej wiedziała + musiałam prowadzić kartę obserwacji śluzu. Od dnia w którym miałam najwięcej śluzu odliczałam 3 dni i wtedy zaczynałam brać progesteron. Tak zaszłam w ciążę z Hashimoto i PCOS.

Wiele lekarzy karze standardowo brać kobietom od 15 dnia cyklu progesteron mimo, że ich naturalne cykle są krótsze/dłuższe. W przypadku gdy cykle naturalnie są dłuższe blokuje to nieraz całkowicie owulacje.
 
Nie wiem czy można powiedzieć, że u mnie jest późna owulacja, bo raczej w ogóle jej nie ma. Po clo pęcherzyki się zapadały, ale na letrozolu pięknie urósł
 
Co do stymulacji drugiej fazy, to mi też jeden ginekolog mówił, że można właśnie spróbować brać duphaston od chyba 16 dc (albo 15? Albo 14? Nie pamiętam jak to się standardowo bierze), nieważne czy owu już była czy nie, skróci to cykl mechanicznie i wtedy w następnym cyklu pęcherzyki mogą szybciej urosnąć i szybciej może dojść do owu. Że niby poprzez skracanie cykli, zmusi się organizm do szybszej owulacji, bo się wyreguluje długość cyklu 🤷 Ale czy to tak jest...
 
W sumie ciekawe i może nawet ma jakiś sens [emoji848]
No właśnie mi tak mówił i ze trzy miesiące mam tak brać duphaston i będziemy patrzeć, czy i kiedy jest owu oraz po odstawieniu jaki będzie kolejny cykl, czy zostanie na krótszym sam z siebie. Jego zdaniem to tak działa. Ale nie zdążyliśmy 😆 Może dlatego wielu ginekologów każe tak szybko dupka brać mimo, że owu późno, żeby właśnie wyregulować cykle, tylko tego nie tłumaczą?
 
reklama

Załączniki

  • Screenshot_20210405-095000_Chrome.jpg
    Screenshot_20210405-095000_Chrome.jpg
    174,5 KB · Wyświetleń: 99
Do góry