reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Suuuuperrrr MAMA

Czy jesteś ZA wychowaniem bezsterowym dziecka?


  • Wszystkich głosujących
    14
oj z tym zakazywaniem to prawda, chociaz Majka jak weźmie coś czego nie wolno (czytaj buty) to ja jej mówie odłóż i ona odkłada, wogóle nauczyliśmy ją odkładać niekapka na stolik, przedtem rąbała nim gdzie popadnie zaraz po tym jak sie napiła :cool2:

zresztą ona w zasadzie jest grzeczna, więc chyba nie powinnam narzekać na nią :happy:

co do nauki, no ro słowiczek ma rację, nie wszystko na raz, po odstawieniu od cyca, dziecko wymaga dużo więcej czułości, bo myśli że sie je odrzuca (tak nam pan kiedyś na psychologi tłumaczył - pierwsze odrzucenie poród, potem brak cyca, żłobek, albo przedszkole itd.)
 
reklama
cud...........olo usnoł bez cycka... zrobiłam mleko z łyzeczka cukru(krowie mleko bo modyfikowanego wogóle nie tknie) i zawołałam męża...a sama poszłam na tv i cud...poryczał i usnoł... teraz przełozyłam go do łuzeczka i spi...huraaaaaaaa ... wieczorne uspanie załatwione teraz ciekawe co z nocnymi karmieniami...
 
Moje dziecko też nie należy do słuchających i na dodatek bardzo trudno się uczy. Ale ta metoda krzesełkowa to dla dzieci starszych - tak mi się wydaje. Poza tym nasze dzieci szybko zapominają i to też bardzo utrudnia sprawę.
 
Moje dziecko też nie należy do słuchających i na dodatek bardzo trudno się uczy. Ale ta metoda krzesełkowa to dla dzieci starszych - tak mi się wydaje. Poza tym nasze dzieci szybko zapominają i to też bardzo utrudnia sprawę.
agata ja ci powiem że po Majce widzę że wcale tak szybko nie zapominają, ona doskonale wie jaka rzecz jak sie nazywa nawet jak długo nie powtarzamy, wie co gdzie powinno leżeć i często odkłąda coś na miejsce, albo wie gdzie ma po cos iść
a ja jej tłukę do oporu az nie zrobi i na szczęście NA RAZIE jakos nie jest źle
 
kurde super mama ja to chyba super dupa bo taki mały smark a zterroryzował mnie na amen :-p Żaneta i tak trzymaj u mnie juz było tak daleko i zapierniczyłam w sekundzie i teraz na nowo ale zła jestem na siebie !!! U nas nie ma mowy o butli w nocy raz próbowałam to czysta histeria aż gardło zdarła a na oczy nic nie widziała tak opuchnięta była normalnie nie umiem jak ona w taki płacz wpada co innego jak marudzi i jęczy ale ona jak cyca w nocy nie dostatnie to płacze jakby wrzątkiem ktoś ją oblewał normalnie nie do opisania !!!

Oj dzieci dobrze pamiętają tylko kamuflują sie to świetni aktorzy widze to po tej mojej gwieździe !!

Słowiczku u nas tez prawie akurat będzie dotykać i brać to co nie moze ale tłumacze jak krowie przy rowie i to czasem skutkuje a czasem nie czasem kończy sie ze pojdzie i zajmie sie czymś innym a czasem wali głową albo piąstkami i ryczy ale musi wiedzieć ze jak czegoś nie moze to nie moze i basta a nie ze niech sie pobawi i sie jej znudzi....musi wiedziec ze nie wszystko jest dla niej a czasem upatrzy sobie cos co naprawdę nie moze i wtedy musi rozumiec "nie wolno tego ruszać" ! Generalnie to co nie jest dla niej to staram sie z jej pola widzenia usuwać zeby nie kusiło !!
 
Wiecie co, nie chcę zapeszać, ale rady super niani odnośnie wychowywania zaczynają działać. W przypadku mojego starszego dziecka oczywiście... Już na nią nie krzyczę ( a napewno mniej), klaspa daaaaawno nie dostała, ale co się nagadam i natłumaczę to moje. Ale działa, a kara krzesełkowa tak na nią działa, że więcej tych samych błędów nie popełnia ( siedziała chyba do tej pory ze dwa razy).No, przynajmniej na razie. Bardzo ją to boli, że ma siedzieć na krzesełku przez 3 minuty a potem ma przyjść i przeprosić i t p...
Tylko na młodego muszę znaleźć jakiś sposób ;-) :-)
 
agata ja ci powiem że po Majce widzę że wcale tak szybko nie zapominają, ona doskonale wie jaka rzecz jak sie nazywa nawet jak długo nie powtarzamy, wie co gdzie powinno leżeć i często odkłąda coś na miejsce, albo wie gdzie ma po cos iść
a ja jej tłukę do oporu az nie zrobi i na szczęście NA RAZIE jakos nie jest źle

Gaga - wydaje mi sie że Majka szybciej się uczy pewnych rzeczy - bo widzę, że Marysia jest z pewnymi sprawami do tyłu. No nic trzeba pracować na dzieckiem i tyle.
 
reklama
ja tez widziałąm super nianie i mimo ze Liwia jest mała to ja duzo wnisków wyciągnełam i tez staram wiecej tłumaczyc i sie nie wściekac zaraz !!!
jak to mówią TYLKO SPOKOJ MOŻE CIE URATOWAĆ !!!!
 
Do góry