Świąteczne prezenty - pomysły

[ZielonaMamma]

A ja spytam tak, co kupujecie dla swoich mam? Bo ja już nie mam pomysłów. Mam wrażenie, że moja mama ma już wszystko, w końcu tych świąt już tyle przeżyła... A kolejna książka to już odpada, z resztą co do nich, to mama nie szczędzi na nich i kupuje sobie sama, perfumy i kosmetyki też odpadają, rękawiczki i szale również ;(

Bo z dzieciakami to problemów nie mam. Po prostu kupiłam dla nich gry edukacyjne.

Swojej nic nie kupuję, ona mi tak samo. Teściowa powiedziała, że chce patelnię, to już kupiona stoi w szafie i czeka

 

[olka11135]

Zgadzam się. Nie znoszę dostawać ręczników/pościeli bądź patelnie (?) jako prezent dla mnie - nie dla Nas czyli męża i mnie, ale dla mnie na święta
Ręczniki dobieram kolorystycznie, dobre jakościowo. Pościel to samo - żadna satyna czy kora, brrr. A patelni nie skomentuje.
Pierdoly w stylu świeczniki, nie pasujące do wystroju ramki do zdjęć, książki które całkowicie odbiegają od moich zainteresowań (nienawidzę motywacyjnych książek, bądź w stylu - „poznaj swoje prawdziwe/wewnętrzne/ukryte/ ja” i wiele wiele innych rzeczy, które muszę kitrać w kartonach na strychu.

Voucher albo zwykły drobiazg w stylu czekoladek i wina, wystarczy.

Dlatego u nas zawsze oficjalnie każdy mówi co chce. Nie ma niespodzianek, ale przynajmniej są trafione prezenty

 

[Pbrzoi]

My generalnie w rodzinie nie dajemy sobie prezentów wśród dorosłych, mamy jedynie taką grę white elephant (nie wiem jak to się po polsku nazywa) dzięki której każdy wychodzi z jakimś drobiazgiem. Z mężem w niektórych latach sobie nic nie kupujemy a w innych tak ale wtedy dajemy sobie te prezenty w domu, nie przy wszystkich. Jeśli chodzi o dzieci w rodzinie to dla wszystkich przeznaczam równy budżet Wyjątkiem są rocznice, wtedy faktycznie dajemy sobie bardziej eleganckie prezenty

Jeśli jednak mam coś podarować, to zwykle jest to jakiś elegancki dodatek do domu. Lubie ceramikę Bolesławiecką: Link do: ANDY CERAMIKA oryginalna ceramika bolesławiecka Jak tutaj.

 

[guest-1693758626]

My nie kupujemy prezentów dla dorosłych
Wyłącznie dzieciaki dostają a że sporo ich mamy w rodzinie to i trzeba troche glowa pomyśleć
I jeśli kupujemy prezenty to tylko wyłącznie na Mikołaja.

A że w tym roku bedziemy mieli swoje maleństwo to myśle że nasza córka dostanie na Mikołaja i na Gwiazdke jakiś upominek / drobiazg / prezent.

Ustaliłam z mężem że młodszym kupujemy prezenty a starsze tak od 15 lat to jakiś pieniążek Ale śmieje się do męża że do 18 stki i 18 stka jest końcem prezentów czy to dzieciak z rodziny czy chrześnik.

Pomysłów brak.
Póki dzieciak mały to jeszcze można coś wybrać i kupić fajnego a im starsze dziecko to nie czarujmy się ale chodzi już własnymi ścieżkami
Staramy się podpytać i żeby jednak prezent trafił w gusta ale prawda taka ze dzisiaj jest takie zainteresowanie a za parę dni już czym innym się interesuje.

 

[Haluśka]

Dla dzieci w tym roku kupiłam klocki LEGO, gry zręcznościowe i lalki Barbie, a rodzicom i rodzeństwu AGD, którego potrzebowali: wok, kawiarkę w zestawie z kawą, ekspres przelewowy. Udało mi się wszystko ogarnąć w jednym sklepie, w al.to Mają, muszę przyznać całkiem niezłe promki.

 

[nattaa]

Dzieciaki to wiem co chciały dostac, mąz też. Rodzice dostali piżamy i ulubione perfumy mama, a tata wode po goleniu. Siostrze tym razem kupiłam mój ulubiony blasam kokosowy Pahwash z mango. Zawsze pytała czym tak ładnie pachne więc teraz się dowie Obłedny zapach, a skóra jak wyprasowana po nim

 

[użytkownik 218]

Dzieciaki to wiem co chciały dostac, mąz też. Rodzice dostali piżamy i ulubione perfumy mama, a tata wode po goleniu. Siostrze tym razem kupiłam mój ulubiony blasam kokosowy Pahwash z mango. Zawsze pytała czym tak ładnie pachne więc teraz się dowie Obłedny zapach, a skóra jak wyprasowana po nim

Trochę stary juz watek

 

[ZielonaMamma]

Trochę stary juz watek

Ten wątek jest co roku aktualny, jak się prezentów szuka