reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

grzanka90 ja co prawda już po terminie ale miałam takie skurcze przepowiadające przez 4 noce w pitej dobie zaczął się poród. Czop może odejść kilka tygodni przed porodem mi zaczął z pojawieniem się skurczy przepowiadających. Trzymam kciuki żeby dzidzia posiedziała jak najdłużej u mamy w brzucholu bo tam jej najlepiej :) Pozdrawiam
 
reklama
Nie stwierdzili zeby wody mi wyciekały... co do śluzu Bąblik nie mam zielonego a białawy z żółtym ...
wczoraj do wieczora brzuch mnie pobolewał, jakoś się zasnąc udało, owinęłam sie dodatkowo kocykiem i od ciepła ból przeszedł.
 
Hej. Jestem w 36tc i bardzo pobolewa mnie brzuch. Twardy jest bardzo i kazdy ruch dzidziusia mnie boli. Oddychać prawie nie potrafie :( Lekarz przepisal mi Fenoterol, ale po 1 tabletce straciłam przytomność i zemdlałam- prawdopodobnie aż tak obniżyło mi to ciśnienie. Dosłownie z dnia na dzień obniżyła się moja sprawność, nawet naczyń nie potrafie bez zmęczenia umyć :(
Czasami mam wrażenie, że rozszerza mi się pochwa, bo ból w kroczu przy siusianiu i lekkie skurcze...
Apropos, tez Wasz dzidziuś ma czkawkę chociaż raz na dzień? Mój czka nawet i 10 min.
 
Witam drogie Panie,
jestem licencjonowana położną i prowadzę badania na temat efektywności edukacji przedporodowej. Jest to bardzo ważny temat, ale niestety bardzo rzadko poruszany przez personel medyczny i stosunkowo niewiele jest danych na ten temat. W związku z tym bardzo proszę o pomoc i wypełnianie ankiet, ponieważ bardzo możliwe ze zdobyte dane pomogą dokonać bardzo ważnych zmian i ukazać braki w edukacji przedporodowej.

Ankieta - Ocena efektywności edukacji przedporodowej
 
Witam wszystkie okrąglinki :p Obecnie jestem w 37 tc i 5 dn. Od 30 tc groziła mi ciąża zagrożona, bardzo się bałam, stresowałam się dzień w dzień i noc w noc. Zaczęło się od tego, że mocno stwardniał mi brzuch, nic nie pomagało ani prysznic, ani masowanie, nawet zaryzykowałam no-spę. W końcu stwierdziłam, że to zaparcia. Najadłam się błonnika, jabłek i ok faktycznie pomogło, na następny dzień byłam jak nowo narodzona. Jednak już wieczorem moja radość minęła bo nagle poczułam jakieś kłucia w pochwie, takie jakby rozwieranie, strasznie się wystraszyłam, umówiłam się na wizytę do mojej gin i okazało się, że szyjka mi się skraca i że grozi mi przedwczesny poród. Dostałam fenoterol, Isoptin, MGB6 i skierowanie do szpitala jak się nie polepszy. Po dwóch dniach było jeszcze gorzej, pojechałam do szpitala, tam dostałam 2 kroplówki, z 6 zastrzyków w tym na rozwój płucek dla małego, co 3 h jakieś tabletki, KTG co chwila, święta spędzone w szpitalu, totalna załamka...po tygodniu mnie wypuścili, fenoterol zabronili brać bo źle go toleruję i tylko skutki uboczne u mnie wywoływał. Przepisano mi no-spe, hydroxyzynum i MGB6 i oczywiście nakaz bezwzględnego leżenia !!! O zgrozo!!! I tak leciałam na tym świństwie do tamtego tygodnia. Odstawiłam i kilka razy dziennie czuję skurcze, raczej przepowiadające bo jak zmienię pozycję, czy wezmę prysznic mijają, ale wszędzie pisze, że one sa bezbolesne. Może i były bezbolesne dopóki no-spe brałam. Oczywiście codziennie rodze :p Odkad mnie położyli do łóżka to masakra, ledwo chodzę, ledwo siedzę, najdrobniejsze czynności mnie męczą. Od ostatniej wizyty mogę już troszkę się ruszać i tu się zaczynają schody bo...ja nie mogę. Całe spojenie mnie boli, jak wstaję to cos tam strzyka, czasami nawet przełożenie się z lewa na prawo to już ogromny wysiłek. Na razie nie czuję nic więcej, ale wiem, że poród może nastąpić w każdej chwili. I tak właściwie to czarno go widzę, bo ja taka niesprawna jestem, że szok!!! Ehh ale bedę pisała jak coś się zacznie.
 
Witam przyszle mamuski! :) jestem tu zupelnie nowa. Obecnie jestem w 36 tc. Na ostatniej wizycie gin stwierdzil, ze moja szyjka zmienila sie niesamowicie od ostatniego badania (ktore bylo 2 tyg wczesniej) bo cala jej dl wynosi 1,5 cm a rozwarcie jest juz na 1 palec. Zdziwiony byl bardzo jak uparcie twierdzilam ze nie czulam w tym czasie zadnch boli ani skurczy... Dopytywal kilkukrotnie, ale ja faktycznie nie czulam nic niepokojacego. Tak czy siak powiedzial ze jest duze prawdopodobienstwo ze urodze w przeciagu tygodnia, chociaz moze byc i tak ze szyjka zatrzyma sie na tym etapie na jeszcze dlugi czas... Jak narazie mam zalecenie: lezec do nastepnej wizyty, ktora mam umowiona na 21.02 zeby dotrwac min. do konca tego 36 tc...
Z innych objawow to czasem twardnieje mi brzuch ale bezbolesnie zupelnie no i wczoraj w nocy mialam bole brzucha takie jak przed okresem ale raczej slabe wiec poszlam spac dalej... I tyle, zobaczymy co bedzie dalej i co powie gin na najblizszej wizycie. Dodam ze chcialabym urodzic jak najszybciej, tzn niech sie zacznie ten 37 tc i Mala moze sie wykluwac ;) gin tez powiedzial ze jak ten tydzien sie skonczy to Mala moze sie rodzic bez problemu, a wazy juz 3 kg :) zobaczymy.
 
reklama
Bzika88 u mnie w pierwszej ciąży na wizycie u lekarza w 38 tc - to było w wielki tydzień we wtorek - miałam już wtedy 4 cm rozwarcia! Czego ani ciuteńki nie czułam..
W Wielki piątek natomiast miałam silne skurcze, ale przepowiadające tylko, nieregularne..
A ostatecznie pojechałam do szpitala i urodziłam dopiero w Wielką Niedzielę. :tak:
 
Do góry