reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Syrop nasenny dla 3 msc brzdaca.

D

Deleted member 176021

Gość
Dziewczyny powiedzcie mi czy jest jakiś bezpieczny syrop nasenny dla takiego brzdaca?
Czeka nas badanie ABR na śnie, coś tam wspominali że można podać jakiś syrop. Tylko jaki?

Edit: chyba że poradzicie mi jak mam robić, żeby na badaniu spał. Badanie jest o 12 a my wyjedziemy po 9 z domu. Mamy do przjechania ok 130 km.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Na badania EEG we śnie jeżdżę z Synem odkąd skończył 6 miesięcy i z doświadczenia wiem, że im mniejsze dziecko, tym łatwiej uśnie, czasem wystarczy tylko przytulić i głaskać, ale przede wszystkim Ty musisz być spokojna i się nie denerwować, bo maluch to wyczuwa i zamiast spać sam się denerwuje.
Sama wiesz najlepiej, jakie rytuały macie w domu, przy czym dziecko najchętniej usypia - w przypadku mojego synka był to biały szum i zabierałam ze sobą na badanie telefon, z którego puszczałam MP3.
W przypadku starszych dzieci robi się tak, że budzi się je o 3 w nocy, kiedy badanie jest o 9-10 rano.

Syropy nasenne są zabronione - przynajmniej w przypadku badania EEG - bo mogą wpływać na zapis fal mózgowych.
 
No mój syn jest na butli, butla go tylko usypia wieczorem po kąpieli. Mam ciężki przypadek:) myślałam, żeby wyjechać o tej 9 przed wyjazdem go nakarmić a później przetrzymywac aż do badania z głodem.

Sama znasz najlepiej swoje dziecko i sama musisz podjąć decyzję, jak to zrobić :)
Ja też myślałam, że mam ciężki przypadek, każde badanie to dla mnie potworny stres, ale się udaje i u Was też będzie wszystko dobrze :)
 
Zadzwoń do nich i zapytaj czy wogóle możesz podać taki środek, aby nie zaburzyć badania.
Są dostępne bez recepty np. środki ziołowe, ale z reguły są na bazie alkoholu (np. melisal lub neospasmina).
Przed zabiegami podaje się czasem hydroksyzynę, ale ona jest na receptę.

Ja bym na nockę do hotelu nie jechała, bo może się wówczas cały cykl dobowy rozregulować.
A może po prostu pojedź wcześniej, tak aby te 2h pospał w samochodzie, potem od 9 miał czuwanie i akurat na porę drzemki pójdziecie na badanie.
 
Oprócz ziołowych środków dostępnych w aptece nikt Ci nic nie przepisze. Te ziołowe środki często mają to do siebie że są na lepszy sen ale nie usypiają i efekty ich stosowania możesz zobaczyć dopiero po paru tygodniach ich przyjmowania a tu chyba nie o to Ci chodzi. Typowo nasennych środków rodzinny Ci raczej nie przepisze tylko chyba neurolog po wcześniejszej konsultacji.
 
Postanowiliśmy z mężem, ze będzie b z syropku. Uda się to będzie sukces nie to będziemy po raz kolejny próbować. Mam nadzieje, ze finansowo podolamy.
Chyba najbezpieczniej tak będzie, nie ma co z takimi rzeczami eksperymentować jeszcze przy takim maluszku ;) trzymam kciuki za solidną drzemkę ;)
 
Ja ze synem tez byłam na takim badaniu i lekarze sami dali lek usypiajacy ale jaki to nie wiem. Bo ileś czasu miał spać a ja wiedziałam że maks 10 min będzie na nogach a 30 min bym go usypiala
 
reklama
W formie pitnym. Nie w Poznaniu na Przybyszewskiego. Kurcze to było już 10 lat temu. Młody miał mieć badane w jakie fazy snu wpada czy coś takiego. Jak usnal podłaczyli mu jakiś hełm z kabelkimi. Badanie trwało gdzieś koło godziny ale młody i tak wcześniej zaczął się budzić
 
Do góry