Szał zakupów, czyli co kupiłyśmy dla siebie i naszych maluszków!

[jusqua]

Dziewczyny!
Chociaż to dopiero początek, ja już zaczęłam chodzić po sklepach i rozglądać się za ciuszkami dla mojego Maluszka, za ciuszkami dla mnie, za wózkami, łóżeczkami etc.
Pewnie o wiele za wcześnie, ale to jest takie ekscytujące.
A wy?

 

[sheeppy]

Dziewczyny!
Chociaż to dopiero początek, ja już zaczęłam chodzić po sklepach i rozglądać się za ciuszkami dla mojego Maluszka, za ciuszkami dla mnie, za wózkami, łóżeczkami etc.
Pewnie o wiele za wcześnie, ale to jest takie ekscytujące.
A wy?

Przeglądam allegro, ale jest stanowczo za wcześnie :d i nie chcę zapeszać
w sumie zbyt dużo nie kupię, wszystko mam po synku, wózek, fotelik, ciuszki i wanienkę, na zakupy wybiorę się raczej symbolicznie
no i kupowanie malutkich ubranek jest takie rozczulające....;-)

 

[Madzia_Singh]

Dobry topik kochana

Ja zakupilam juz jeden zielony kaftanik i jedna bluzenke z taka zajefajna krową

bluzeczke nazwalam zajefajna blusia z krowa na wypasie

 

[ko mi]

ja również mam sporo rzeczy po synku, wiec szalenstw nie bedzie. Dla dziewczynki tez mam ubranka, z racji tego ze moj synek mial byc dziewczynka rodzinka i znajomi tez pewnie podarują sporo miłych i przydatnych gadzetow wiec na zakupy pojde jak sheeppy dla przyjemności

 

[maja33]

ja tez mam tysiace rzeczy po coreczce ale mam nadzieje ze to bedzie chlopczyk wiec choc troche moglabym poszalec, jedynie ciuszki , bo wozek fotelik, lozeczko i inne akcesoria juz mam nawet nie zniszczone:-)

 

[xatia]

Ja zrobilam wczoraj pierwszy maly zakup Kupilam dwa sliczne kaftaniki Ach, jakie to dziwne uczucie, kupowac takie malenkie cudne rzeczy

 

[zielono_mi]

u mnie na razie tez zakupow jako takich brak. Na poddaszu stoja kartonami z ubrankami po moich maluszkach, wiec za duzo tez nie bede kupowac, tymbardziej, ze ubranka w dosc uniwersalnych kolorach wiec i dla dziewczynki i dla chlopca. Chociaz znajac siebie na pewno nie opre sie kupieniu kilku drobiazgow, przeciez to sama przyjemnosc No i jesli okaze sie, ze pod serduszkiem nosze corcie bede musiala sie wybrac na sukienkowe zakupy:-)
Fotelik mamy, lozeczko tez...jedynym wiekszym zakupem bedzie wozek, w domku stoi jeszcze nasz podwojny, ale w przyszlym roku w maju synus na pewno wozka nie ebdzie uzywal, skoro teraz juz jest bunt, zeby go tam wsadzic. Wozek stoi w domku nieuzywany.

 

[Madzia_Singh]

przez ostatni tydzien garderoba mojego malenstwa powiekszyla sie o :
zajebiste czerwone spiochy,
2x pajacyki z kubusiem puchatkiem,
4x body + 1x body z dlugim rekawkiem,
zajebiste spodenki
t-shirt zielono-granatowy...
kaftaniki tylko 2 bo uwazam ze body wygodniejsze.
tylko ze na 3-6 miesiace ja kupuje bo typowo po ur to chce miec nowe. na reszte poluje w ciuchlandiach. sa naprawde nowe rzeczy dla dzieci, za grosze i dobrych angielskich firm np. Mothercare, Mark & Spencer, Next
za spiochy, pajace, body, spodenki i tshirt zaplacilam wsumie okolo 25 zł

 

[majbelle]

my jak dotychczas, zeby nie zapeszac nic nie kupilismy oprocz dwoch par body jedne niebieskie a drugie rozowe na szczescie, zeby byl chlopiec i dziewczynka ale robie juz liste potrzebnych rzeczy, rozgladam sie i wybieram sprawia mi to wielka przyjemnosc

 

[anecik]

hej ja też bez większych szaleństw większość rzeczy mam po Tomaszku. jak już będzie tak ok 7 miesiąca ciąży to zacznę się rozglądać za wózkiem,