Wiecie jakie cyrki wyszły z USG bioder? nie dostałam skierowania ani na prześwietlenie, ani do ortopedy, kompletnie nic. Mam iść prywatnie. No to zarejestrowałam małą na to USG ale tylko na jeden dzień w miesiącu rejestrują u nas. Robią takie prześwietlenie w pierwszy poniedziałek miesiąca i ani razu więcej. Mała załapie się dopiero za tydzień a będzie miała już 9 tygodni. Nie wiem, na ile będzie to wiarygodne. Lekarz nie przyszedł na patronaż ani razu, to ja biegałam ze zdrowym dzieckiem do ośrodka zdrowia w deszczu, do poczekalni pełnej chorych ludzi. Małą zbadali przed szczepieniem osłuchowo i zajrzeli w gardło i to wszystko. Jakieś zalecenia na badanie krwi przeciwko cytomegalii czy choćby zwykłej morfologii nie było. Czy to ja się czepiam, czy to norma? Położna pojawiła się dwa razy tylko, pielęgniarka raz. Wypełniły swoje druczki, mi w książeczce nic nie wpisały i tyle je widziałam. Już nie mam siły do tej naszej służby zdrowia...
Chcieliśmy zaszczepić dziecko przeciwko rotawirusom i pneumokokom ale teraz się nad tymi szczepieniami zastanawiam. Podobno są bardzo inwazyjne dla maluchów. Macie jakieś opinie na ten temat?
Chcieliśmy zaszczepić dziecko przeciwko rotawirusom i pneumokokom ale teraz się nad tymi szczepieniami zastanawiam. Podobno są bardzo inwazyjne dla maluchów. Macie jakieś opinie na ten temat?